Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zosijjka

Rozstałam sie z nim... ale powód...

Polecane posty

Gość zosijjka

spotykalismy sie 6 miesiecy on ode mnie mlodszy prawie 5 lat dlatego spotykalismy sie luzno a wygladalo to normalnie tylko ze ten luz nas meczyl czesto o tym rozmawialismy ale na nic wiecej nie mielismy odwagi kilka dni temu powiedzial ze chcialby przerwe zrobic (po klotni) powiedzialam ze ok ale nie przerwe tylko konczymy to smutno mi :( a dzis mi napisal ze gdyby byl z 2 lata mlodszy to by ze mna byl napisal mi ze sie boi ze bycie ze mna go zobliguje do czegos a wszystko miedzy nami bylo okej, wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eheehe
czy warto az tak patrzec na wiek?skoro bylo miedzy wami dobrze..przeciez to tylko pare cyferek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosijjka
eh to on sobie z tym nie radzi a ja nie wiem jak mu udowodnic ze to nie problem nie wiem jak argumentowac, po prostu nie wiem ja tez mialam watpliwosi na poczatku ale teraz wiem ze to nieistotne moze to kwestia wieku i podejscie sie zmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem ................
szkoda twojego czasu na niego, nie widzisz, że chłopak zachowuje sie jak dzieciak ? Tez znalazl sobie powod, odpuść sobie. Gdyby był 2 lata mlodszy to by z toba był - co za idiota ... Gdyby ciocia miała wąsy to by wujkiem była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile macie lat
jak dla mnie sensowny powód. Chociaż w życiu bym się nie związał z 5 lat starszą dziewczyną. Ja bym miał np. 25 ona 30 i chciała by stabilizacji, dziecka. Nie z mojej strony na pewno nie w tym wieku, a takie ryzyko jest przy starszych dziewczynach, kobietach że je biologia dogoni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdoły niektorzy piszą
może sie wystraszył, może ktos mu powiedział ze cie wgoni w lata czy cos tym stylu, albo że zaraz bedziesz naciskała na slub, dzieci... ciezko powiedziec, mój mąż jest 4 lata mlodszy, duzo kolezanek ma mlodszych mężow, to teraz normalka, naprawde! ja miałam wątpliwosci na poczatku( ja wtedy 22, on 18 ), on nie. potem ja chciałam, a koledzy go buntowali że zamiast chodzic na imprezy bedzie pchał wózek bo go zaraz "złapaie". na szczescie wszytsko dobrze sie skonczyło, minelo troche lat i z chęcią pcha ten wóżek!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog 24
ja rozumiem tego chłopaka wbrew pozorom mysli o przyszłości najwyrazniej nie odpowiada mu kobieta starsza... poza tym czy dorosła madra kobieta moze po 6 miesiacach powiedziec ze to miłość? i moze jeszcze miłość jej życia? dla niej wiek nie jest problemem a dla chłopaka był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdoły niektorzy piszą
a ile on ma lat ze to problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog 24
ja uwazam ze trzeba szanowac decyzje innych.. sama napisałas ze na poczatku miałas watpliwosci co do związku....a Twój facet pewnie umiał Cię przekonać ze warto ze sobą być... autorka tematu widocznie nie wiedziała jak przekonac chłopaka ze mimo wieku mozna być ze sobą... niby 5 lat to nie dużo a jednak np ona ma 35 lat i chce miec dziecko bo wiadomo ze zegar tyka...a on 30 i nie mysli jeszcze o rodzinie i dzieciach...gdy po kilku latach stwierdza ze jest gotowy na bycie ojcem to partnerka zbliza się do 40-tki a wtedy trudniej zajsc w ciaze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtertert
ja byłam z facetem, jednym - młodszym o 2 lata, drugim młodszym o 5 lat. W obu przypadkach czułam się okropnie. Jak jakiś... babochłop, stara, dojrzała.... ble.... A ja z natury (i w głębi siebie :p ) jestem małą dziewczynką i potrzebuję opieki. Ja wprawdzie wtedy nie miałam żadnych poważnych planów co do życia, nie przeszkadzało mi że nie planują na razie ślubów, dzieci... bo ja też tego nie chciałam, ale wkurzał mnie ich..... charakter? problemy? rozmowy? typu "jak zdobyć kasę na dyskotekę", "może uda mi się odłożyć na malucha", "chyba muszę zacząć szukać pracy", "a Gruby był dziś u mnie pożyczyć discmana". Nie moje klimaty. JA lubię dojrzałych, z którymi czuję się bezpieczniej. I dobrze że urwałam... teraz jestem mężatką. Mój mąż jest starszy o 9 lat i czuję się jak w niebie. Mogę być małą dziewczynką. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dojrzałych
tylko kasiastych. bądź uczciwa PROSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosijjka
widze ze temat ruszyl jednak no musze sie zgodzic z niektorymi wypowiedziami kiedys powaznie sie przejechalalm na facecie 6 lat starszym ode mnie i wiem na pewno ze nie chce byc z kims starszym chocby nie wiem co i jaka kase mial i jak mala dziewczynka moglabym sie poczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosijjka
moze 6 miesiecy to malo ale mysle ze wystarczajaco zeby kogos poznac no ale z tym poznawianiem roznie bywa ;) bo niespodzianki chodza po ludziach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam meża
4 lata mlodszego i sytuacja jest inna, on chce mieć dziecko ja nie (mam 34 lata) Jak widzicie roznie to bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×