Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem deską przegrałam życie

Dziewczyny, miałyście rację z tymi rozmiarami... zaniżyli je strasznie.

Polecane posty

Ostatnio chciałam sobie kupic pódnice, weszłam do Simple i nawet xski były za małe:o A dodam, że ja mam igure gruszki, tzn. teraz nie, ale jak tyję, to w tyłku właśnie i w udach. Nogi mam najgrubsze. I co? I czytam na metce rozmiarówkę: xs dla wymiarów 84 w biuście, 66 (!!!!) w pasie, 92 w biodrach:O I to jest xs! Moim zdaniem to jest przegięcie. Powinni może zwiększość ilość ostępnych rozmiarów, a nie je powiększać. Ja nie jestem wcale chuda, a na mnie te ciuchy sa przyduże. A co z jeszcze mniejszymi osobami????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba za duze nie za male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, za duże:) No, ale wiadomo o co chodzi:) Chodzi mi o to, że pomniejszyli rozmiary, więc teraz ktoś szczupły nie znajdzie nic dla siebie. W sumie ja chadzam latem nawet w gaciach po moim bracie, z krokiem do kolan:p Ale czasami trzeba sie ubrac i normalnie... Mam szukac ciuchów w sklepach dla nastolatek? Tam są same szmaty...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od lat je zawyzaja:D tzn zwiekszaja zalezy jeszcze z jakiego kraju one pochodza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 Ball
No ja też mam ten problem, zakładam spodnie o rozmiarze 36 i dosłownie spadaja mi do kolan, ide do innego sklepu i 38 jest obcisle... Dlatego wolę spódnice, 36 zawsze pasuje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już przesada
czasami kupuję spodnie 40, a czasami 36. Średnio 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka_Matylda
No a ja mam rozmiar 46 i bez względu na to, jak będzie oznaczony, to i tak niczego nie mogę dla siebie kupić.To się dopiero nazywa problem, dziewczynki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×