Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kropelka Rosy_22

......... C Z A S NA Z M I A N Y!! NOWA JA!!! 20.03 START.....

Polecane posty

Gość Kropelka Rosy_22

Czesc:) Kto jest tak bardzo zdeterminowany, ma ogromna motywacje i chce rozpoczac prawdziwe wyzwanie z kilogramami????:)ja od jutra zaczynam, jestem pelna energii i gotowa do dzialania.Moje zycie to wieczne diety, ale teraz musi mi sie udac!!Tym razem nie dla kogos, nie dla czegos, ale dla mnie samej!!Bardzo chce zmienic swooje zycie, siebie.Najblizsze miesiace chce temu poswiecic!!od jutra sie dietkuje... i cwicze.Kto ze mna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duszek leśny
ja...oj ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 21+1
Ja też od zawsze walcze z kilogramami. Na kolejnej już diecie jestem od 4 dni, ale jak na razie efektów nie widać. Ćwicze zaraz po przebudzeniu i wieczorkiem razem koło 60-70 minut+ spacer do i z pracy do jakaś godzinka. Poza tym dieta 1200-1400 kcal. Mam nadzieję, że do 30 marca będę lżejsza o 2 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie , ze tak szybko dolaczylyscie:)ja teraz bardzo sie zawzielam i nie moge sie poddac:)jakie dietki preferujecie??ja 1000 kcal, i białkową kolację.2 razy w tyg aerobik, i cwiczonka w domu. Bedziemy prowadzic nasze dzienniczki i tabelke..CO WY NA TO??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 21+1
dla mnie 1000kcal to za mało, pociągnę tak przez 2-3 tygodnie i potem mam wilczy apetyt. 1300kcal to dla mnie minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie strzele na poczatek owocową dietke...kiedys na 1000 gubilam 4 kg na miesiac...zobaczymy jak bedzie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie mam siły :O za chwile oszaleje ... pomóżcie mi ! ... za nic w świecie nie moge pozbyć się tłuszczu ! ... ćwicze , pije min 2l wody dziennie słodycze raz na dwa tygodnie ..tylko w weekendy albo i rzadziej a waga zupełnie nie spada ale mniejsza z wagą ... moje ciało sie nie zmienia .. ! ... od 2 miesiecy ćwicze każdego dnia po 1-1,5godz efekt ??? ... BRAK ... tak sie zastanawiam czy nie wybrac sie do lekarza , zrobic jakieś badania .. bo mam juz tego dosyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 21+1
.......****....... na Twoim miejscu wpadłabym chba w depreche:( A tak wogóle to od września przybyło mnie 6kg:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 21+1
wody nie piję więcej niż 2 litry licząc z herbatą i średnio 2 kawami dziennie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wpadam 😭 w depresje ... tylko płakać ! ... czuje , że to wszystko ... moje strania i czas jaki poświecam diecie , ćwiczeniom ...jest pozbawiony sensu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na diecie 1000 kcal i zamierzam cwiczyc przynajmniej 30 min dziennie... ale jest ze mnie leń i nie wiem jak to bedzie. do .......****.......- ja tez wybralabym sie do lekarza... bo cos jest nie tak, moze masz cos z tarczyca... ale ja sie nie znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam już 3 tyg. temu zdrowe odżywianie i od niedawna zaczęłam chodzić na siłownie:D Narazie efektów nie widzę, ale jestem zdeterminowana. Mój cel to zgubienie tłuszczyku z ud, pozbycie się cellulitu i wyraźny zarys mięśni. -co pare dni robię pilling kawowy, poźniej zmywam go zolowatą wodą; -codziennie wmasowuję krem antycellulitowy (gratisowy nivea;) ) -zdrowo się odrzywiam- ograniczam słodycze, nie jem białego pieczywa itp. -6 dni wysiłu fizycznego Mój dzisiejszy jadłospis: -grahamka z chudym białym serem i pomidotem -100g chudego białego sera z orzechami włoskimi, rodzynkami i odrobiną miodu (przychotka) -dwa jajka na miękko -pół makreli wędzonej -pół grapefruita -danon aktivia --pół grapefruita Hehe trochę się tego uzbierało, ale wspomne, że mam wzmożony wysiłek fizyczny:D tj. 61min. na orbitreku, ćw. z hantlami, wyciskanie na atlasie i troche jazdy na rowerku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 21+1
Może powinnaś trochę wziąść na luz:P tak to jest, że im bardziej czegoś chcemy i myślimy o tym, tym trudniej nam to dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem zdrowa nawet bardzo zdrowa .. absolutnie nie choruje .. jestem odporna ... ostatnio miałam grype 3 lata temu :classic_cool: do jakiego lekarza mam sie zwrócić ? :/ nie mam kasy na prywatne wizyty ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdziwiona ola :classic_cool: 2 miesiace temu zaczełam intensywnie ćwiczyć .. miałam identyczny cel ! własnie skonczyłam opakowanie nivea i co ? efektów brak ... nie poddam sie bo w sumie nie potrafie juz normalnie jesć :O ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×