Dziweczyny pomóżcie!!!

dziekuje intyma 30 widze ze jestes inteligentna kobieta!

Wiesz, nie chodzi o intelygencyje ;-) tylko co ma piernik do wiatraka! A tak swoją drogą to mimo wszystko nie odkładałabym tej kwestii na później tylko dlatego że ktos Ci coś nagadał. Co Ci szkodzi teraz z nim o tym pogadac?

Poza tym powiem Ci z własnego doświadczenia, że jeśli tylko jest się pewnym tego, że chce się mieć dzieci, to nie należy tego odkładać na później. Zanim zaczęłam się starać myślałam, że to takie hop siup. Ale d u p a. Broń Boże nie mówię, że Ty też musisz mieć jakiś problem z tym związany, ale ja żałuję, że nie zaczęłam wcześniej. Nie mam jeszcze jednego dziecka, a już chciałabym drugie ;-)

ja zapytalam na niedaleka przyszlosc, jak pisalam jestem za granicą i nie bede tutaj tego tematu poruszac:) Ale moze zdarzyć sie tak ze nie bede musiala sie pytac:) Narazie poczekamy zobaczymy....

no jasne, wpadkę mu zafubduj, umrze z radości :O

to działaj działaj życze powodzenia:)

działałam i poroniłam :-( ale wierzę, że mi się uda, czego i Tobie życzę :-)

nie mam zamiaru nikogo wrabiac bo na tym najbardziej ucierpialo by dziecko to chyba proste! Wogole mam pytanko wchodzisz tu zeby mi podniesc cisnienie czy jak? Przez takie osoby jak ty inne moga sie zalamac twoimi glupimi wypowiedziami! Idz dziecko do szkoly...:P

doprawdy straszne :O

Przykro mi bardzo, ale musisz byc dobrej nadziei mialam kolezanke co 3 razy poronila a teraz ma sliczne blizniaczki:)

Też bardzo chciałabym bliźniaki ;-) Ale wiesz napisałam to po to, że różnie w życiu może być...

no niestety zycie nie jest uslane rozami ale jak ktos bardzo czekos pragnie i dazy do celu to go osiaga. I TY napewno osiagniesz swój cel- slicznego maluszka lub maluszki:)

Pisałam to bardziej pod Twoim kątem ;-)

Chocby nie wiem co nie poddam sie!! Ty tez sie nie poddawaj! Powodzenia!

Izabelko, napisałaś, że twój facet kiedys wspomniał o dziecku, ale ty nie była sna to przygotowana, wiec czemu teraz sie obawiasz rozmowy z nim, mysle ze on tez by chciał dziecko, tylko czeka na twoją decyzję i dlatego nie masz na co czekac, tylko powiedz mu o tym i do dzieła. Powodzenia ;)

dziekuje Trusa tak jak powiedzialam jak tylko wroce do Pl to powiem, nie wiem czemu mam takie wachania, moze to poprostu stres!

ło matko..a gdzie Ty się Izabelko uczyłaś????? Wahania to Ty masz....ale nastroju...:-/