Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gwiazdeczka79

protokoł przedmałżeński i depresja w rodzinie

Polecane posty

Czy w pytaniu o choroby psychiczne w rodzinie musze powiedziec księdzu o przypadku depresji w rodzinie,mimo iz mój narzeczony o tym wie?Czy depresja to choroba psychiczna w ogóle?Pomózcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka
ja bym nie mowila depresja pojawia sie u bardzo wielu ludzi - czy to po porodzie, czy to w obliczu jakichs tragedii rodzinnych , czy po prostu nawarstwienie problemow zadne to micyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresia
jeżli byłas leczona i masz to zazaczone w karcie pacjenta to nalezy powiedziec. Inaczej moze być to potraktowane jako zatajenie co niesie za soba uniewaznienie małzeństwa jezeli mąz kiedys zechce. Mąz kiedys jak mu się znudzisz moze powiedzieć ze utaiłas przed nim chorobe psychiczna i nigdy o niej nie wiedział, nigdy nie wiedział o żadnej depresji itp. I wtedy robia dochodzenie.Lekarz ma wyniki badań, kartoteki i wyjdzie. No i się wtedy okaze ze utaiłas. Dlatego lepiej wpisz to do protokołu. Ja tez mam chyba depresję ale taką:D cało zyciową:D, ale nigdy nie poszłam z tym do psychiatry. Celowo. Tylko poprosiłam inna lekarkę o deprim,.i na moja niekorzyśc wpisała to do karty:( no ale to ze deprim biorę narzeczony wie. Tylko ze moze tez kiedys powiedziec ze utaiłam. No ale w sumie czy deprim to jest na choroby psychiczne ...pocieszam sie że nie. Poprostu taki ziołowy łagodny preparat który daje mi nieco zadowolenia i uspokaja, a bez niego byłam taka smutna, płaczliwa rozżalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie choruję,chodzi mi o przypadek wystapienia depresji wśród najbliższej rodziny...,co w takim wypadku?Mówić?Dodam,że narzeczony o tym wie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość było o tym
zapytaj księdza bo kiedys mąz ci to wypomni jak mu sie znudzisz jako żona. A tak wtedy nie dostani uniewaznienia bo wiedział o chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxixixi
Po pierwsze: Ani depresja ani nerwica nie są chorobami psychicznymi, tutaj chodzi o taką chorobę w tym protokole w której nie byłabyś świadoma tego, że bierzesz ślub itp. Dużo ludzi w tych czasach ma takie przypadłości jak nerwice, depresje itp. To są przypadłości cywilizacyjne. Depresja nie trwa wieczni, ktoś z Twojej rodziny choruje potem wyzdrowieje, co Twojemu narzeczonemu i księdzu do niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×