czy pigułka chroni przed ciążą od pierwszego dnia???

wyjęłam spiralę i od razu zaczęłam brać pigułki. Po kilku dniach mialam stosunek. Czy możliwe że jestem w ciąży??? Mam pewne podejrzenia, ale nie dopuszczam tej myśli ;(

jeśli jednak zaszłam w ciążę ...to ...kurwa co ja zrobie

prosze...powiedzcie że tak

i czy postinor zadziała po dwóch tygodniach?? Jeśli nie to są jakieś inne sposoby???

postinor nie zadziala po 2 tygodniach, bo dziala do 72 h

nie mam pojecia czy jestes w ciazy, ale moja znajoma po wyjeciu spiralki wpadke zaliczyla przy pierwszym opakowaniu pigulek anty. Jak masz watpliwosci, to tescik zrob.

moj ginek powiedzial mi, ze mam się zabezpieczac do 10-tej tabletki.no i tak robilam, najpierw z gumką a teraz juz spoko. także nie wiem jaka jest prawda. a Ty moze panikujesz nie potrzebnie? zrob test,albo po prostu idz do gina i spytaj dokladnie. my nie wiemy czy jestes w ciązy..bo niby skąd? pozdro

robiłam test i wyszedl negatywnie jak na niego wtedy patrzyłam. A dzis, po 2 tyg wyjelam go z torebki i pokazalam swojeu facetowi... on patrzy i mowi ze jest niewyrazna druga kreseczka. Przyjrzalam sie i rzeczywiscie, jest delikatniusienki paseczek, prawie ze niewidoczny. Potem wyczytal w ulotce ze nawet taki ledwo widoczny oznacza ze jestem w ciazy....No załamka.

do 10 tabletki sie nie zabezpieczalam bo jeszcze krwawilam po wyjeciu spirali. Wlasciwie to krwawilam caly miesiac czyli 21 tabletek. Potem chwila przerwy i w przerwie 7mio dniowej znow wystapilo krwawienie...

testy po jakims czasie sie zmieniaja, tzn moze pojawic sie kreska dodatkowa, przynajmniej tak wyczytalam kiedys w ulotce od testu. Napisane bylo, ze test jest wiarygodny w 99% bodajze i ze juz po jakims czasie wynik moze wygladac inaczej. Zrob jeszcze jeden test i nie panikuj :)

no spokojnie!wiem,ze moze jestes teraz załamana,ale uwierz,ze dziecko to nie koniec swiata!a moze wcale nie jestes w ciąży?! zrób jutro jeszcze jeden test..powodzenia

pewnie przedtem bylo krwawienie od spirali, a pozniej to okresowe. Idz do ginka lepiej , bo pierwsze slysze zeby ktos po wyciagnieciu spiralki tyle krwawil.

wez nie panikuj...skąd tu wziąc test o tej porze???

krwawilam dokladnie 19 dni. Tabletki zaczelam brać w 1 dniu okresu, po 3 dniach dopiero wyjelam ją bo podczas okresu podobno łatwiej ją usunąć.

no to zrobisz test jutro :) a jak chcesz teraz to sa apteki calodobowe

sluchaj...ja juz mam dziecko...z mezem. A ta ciaza jest mi wybitnie nie na reke...bo nie z mezem...wiec sie nie dziw ze panikuje. I nie oceniaj...z mezem jestem tylko ze wzgledu na dziecko

ja cie nie ocenia,twoja sprawa, co robisz. Powiedzialam, co wiem. Trzymaj sie i powodzenia, zeby sie ulozylo po Twojej mysli. Dobranoc

poza tym oprocz tego ze wciaz biore tabletki to jeszcze lecze zapalenie pecherza jakimis truciznami...nie wiem kurka, moze przerwac??

lepiej skonsultuj z lekarzem, tak bedzie najrozsadniej