Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość guginia8

Blond platyna- jaka farba rozjasniajaca??

Polecane posty

Gość guginia8

Mialam robione pasemka co 3-4 mc od ponad roku, ale robia mi ich bardzo duzo ze nawet nie widac ze to pasemka. Teraz zdecydowalam ze sama zaczne farbowac , calosc ale chce zeby wyszla mi platyna. Nie zolty!! I nie bialy jak z ulicy!! Tak fajny jasny blondzik ale nie za jasny. Odrosty mam 3 cm ciemny blond-jasny kasztan. Jaka farbe polecacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guginia8
Wiecie co sie stalo... Wczoraj nalozylam farbe rozjasniajaca na odrosty i calosc - niby pisalo jasny blond, a wyszly mi rude odrosty!!!!! :( dzis ide do sklepu i znow zafarbuje ale boje sie czy mi wlosy nie odpadna z tego farbowania dzien po dniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankajanka
ej a mi wyszly zielone !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj laska
Laska głupio zrobiłaś i teraz to już tylko idź do fryzjera, absolutnie nie paćkaj tego sama. Samemu to sobie można nakładać farbę 1-2 odcienie jaśniejszą/ciemniejszą od naturalnego i to jeszcze jak się nie ma bałaganu kolorystycznego na głowie. A ty miałaś włosy w dwóch kontrastowych kolorach, dodatkowo te jesne jak rozumiem rozjaśnione do oporu i to jeszcze pewnie popalone tymi pasemkami. I tobie się wydawało, że domowymi sposobami mogłaś z tego uzyskać platynowy????? Platynowy w domu to sobie może zrobić jasna blondynka tylko. Każdy inny przypadek - do fryzjera. A i u fryzjera trudno uzyskać idealny paltynowy, zwróćcie uwagę, że nawet gwaizdy mają czasami odrosty w lekko innym ocieniu, bardziej żółtawym. Platynowy to ogólnie spore ryzyko (ja już pomijam że mnie się to kosmicznie niepoodoba) i po prostu nie na każdych włosach wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brunetek i innych
ciemnowłosych-jesteście głupie jak but z tym rozjaśnianiem! zostawcie blondy dla blondynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankajanka
okej ja np. chcialam przyciemnic i wyszlo zielono, wiec jestem glupia jak but z tym przyciemnianiem. Nie generalizuj, to tylko wlosy, kazdy ma ochote poeksperymentowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brunetek i innych
no właśnie dziewczyny tak radykalnie nie wolno eksperymentować;-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akaka
Ok tylko warto się uczyć na błędach a ty na innym topiku kompinujesz czy by tu dalej zniszczyć włosy. Idź do fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankajanka
no bez przesady, to jest odcien zieleni, i to pasemka, wlosow raczej nie zniszcze a jutro do pracy nie mam czasu teraz na fryzjera, mozna kupic farbe w sklepie i pofarbowac tylko pytalam czy zimnym odcieniem czy cieplym, rozumiem ze ty nie wiesz, trudno, moze ktpos inny wie. W kazdym razie farby w sklepie sa dla ludzi bez przesady z tym niszczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guginia8
hehe ja nie jestem brunetka:) Moj naturalny kolor to ciemny blond. Wczesniej mialam pasemka platynowe, i ten ladny kolorek zostal:) tylko te odrosty rudawe sa okropne!! Bo farba byal tylko rozjasniajaca a nie pisalo o ile tonow!! dzis kupie taka o 5-6 tonow i tak zafarbuje od nowa!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akaka
Laska, wiem tyle, że zniszczysz sobie włosy do reszty i NIC już z tym sama mądrego nei zrobisz. No ale młode to głupie i co ja będę strzępic klawiaturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guginie8
Ale narobilam.... Wczoraj zrobilam rozjasniaczem o 6 tonow i moja platyna znikla:( Plakalam przed lustrem bo wlosy wyszly zolte!!! Okropne!!Obrzydliwe!!!! Zalama dzis rano polecialam po farbe - kupilam ciemy blond i juz jest ok. Zakrylo te zoltki. Ale sobie zniszczylam wlosy:( ... Juz dawno tak nie cyrkowalam! Zwykle na pasemka chodzialm co 3-4 mc do fryzjera i teraz wiem ze nie ma to jak fryzjer!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronikaa2
Kurcze rozjaśniłam sobie włosy i wyszły mi żółtee;/;/ co zrobić czy przefarbować je na paloną kawe albo coś w tym styluu?? doradzcie prosze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
Nie wiem czy kiedykolwiek laski się nauczą, że zawsze wychodzą żółte jeżeli nie jesteś z natury przynajmniej średnią blondynką! Patrzą na kartonik a nie do katalogu i myślą, że im wyjdzie kolor z opakowania...co za głupota, a potem wydają tyle samo co na fryzjera jak się zsumuje wszystkie farby+ odżywki regenerujące te spalone włosy. Za każdym razem powtarzam: przecież nie zostaje się fryzjerem z dnia na dzień. Potrzeba wiele lat nauki...a wy chcecie być lepsze od fryzjerów w jeden dzień kupując farbę w drogerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze powiedzcie co za farb uzywacie?? bo mi nie wyszlo ani zolte,ani rude ani tymbardziej zielone!! a sama w domu zrobilam sie na blondynke,trzeba tylko zaznaczyc,ze mialam juz blond pasemka a moj naturalny to ciemny blond...kupilam farbe loreal casting gloss jedwabisty blond i wyszlo dobrze ! ale nie rewelacyjnie,dlatego jutro powtorka,ale jasniejsza farba i spodziewam sie takiego efektu jak na opakowaniu,bo mam juz mocno wlosy rozjasnione-nie bede kladla na moj naturalny kolor. A farba,ktorej uzywam nie zawiera amoniaku,wiec nie niszczy wlosow az tak bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×