Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marzec2007

Czy to jest dobre postępowanie?

Polecane posty

Beautiful Ale nie rozumiem wciąż czemu uważasz, że mi chodzo tylko o fizyczność. Chodzi mi o wszystko. O co mi miałoby chodzić wg Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna trzydziestka
marzec 2007 bardzo dobre masz podejście (z tym chodzeniem) tylko musisz to powiedzieć kobiecie na początku. I zobaczysz wtedy reakcje czy ona to rozumie czy nie. Jesli nie rozumie - to nie masz co się starac dalej. Dla mnie jest to jak najbardziej normalne. Pewnie że istneje ryzyko że jedno się zakocha a drugie nie, ale nie ma na to sposobu. Trzeba sobie na początku powiedzieć że musimy sie poznać. I starać sie poznac jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beautiful
Niech jej powie "nie wiem czy chcę z tobą być ale nie dowiem się jak nie sprawdzę" Taka jest Twoja rada dla niego ?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beautiful Może Ty wreszcie powiedzidz jak wg Ciebie powinno się postępować ok:)? Proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna trzydziestka
hmm jak dla mnie to jest najbardziej fair żeby powiedzieć to na początku. Żeby po prostu powiedzieć, że ja jeszcze nie wiem co bo Cie nie znam ale chciałbym CIe poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beautiful
To powodzenia. Dziewczynę trzeba zbajerować. Mówić że jest najważniejsza i najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co teraz mówicie to wynika jakby moje podejście było wyjątkowe a dziewczyna ma prawo się spodziewać, że jeśli chłopak zaczyna ją podrywać czy się z nią spotykać to już jest pewien, że chce z nią być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna trzydziestka
beautiful.. czy Ty jesteś facetem? Bo kobieta by takich bzdur nie plotła. Najlepiej zbajerowac, uwieźc i zostawić... człowieku gdzie Ty masz jakieś uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beautiful
Biorąc pod uwagę to zdanie "Zacząć spotykać się z dziewczyną która trochę mi się podoba a nie tak, że odrazu się w niej zakoch*je." to zbajerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie zamierzam mówić, że jest najważniejsza jeśli nie czułbym tego. Kłamstwo ma krótkie nogi. Chciałbym jej coś takiego mówić ale gdybym naprawdę tak czuł. Wtedy to byłoby piękne. No a tak w ogóle ti widzę, że czeka mnie nie jedna porażka ale co tam. Jakoś będzie. Może i takie porażki mają w sobie coś fajnego. Zawsze to jakieś przeżycie. Przynajmniej nie będę się tak nudził jak do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beautiful
Mówisz do mnie "Uwieźć i zostawić" "Jest prawdopodobieństwo, że np ona się we mnie zakocha a ja w niej nie i rozstając się z nią skrzywdzę ją. Nie chciałbym tak robić. Ale większość ludzi, z którymi rozmawiam czy to przez internet czy na żywo przekonuje mnie, że nie ma innej drogi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz IQ nogi od stołu
czy tylko udajesz? A może wychowała Cię samotna mama z dominującą nad nią samotną babcią? Daj sobie spokój z dziewczynami, kup sobie kota i styknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beautiful No to jak jesteś dziewczyną czy chłopakiem? Najśmieszniejsze jest to, że większość ludzi z kótymi choćby tu rozmawiam miało już jakieś praktyczne doświadczenia ze związkami. A ja znam to tylko z opowiadań....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna trzydziestka
zacząc sie spotykać ale powiedziec jej na początku że jeszcze nie wie co i jak. ja miałam ostatnio taka sytuację i nie widze w tym nic dziwnego. Zaczeliśmy się spotykac. Nie składalismy sobie żadnych obietnic tylko wprost powiedzieliśmy że musimy się lepiej poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to wiecie przeprowadziłem na sobie można powiedzieć taki eksperyment. Co się stanie jeśli w odpowiedznim wieku nie zacznę się spotykac z dziewczynami tylko poczekam aż będę miał dwadzieścia pare lat. Poprostu tak jak teraz tak i wcześniej bałęm się zacząć. No a teraz mogę się dalej bać albo wreszcie mimo strachu - zacząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie zacząć w tym wieku to będzie wyczyn bo z tego co widzę na tym forum to chłopaki w moim wieku i starsi jeśli już są w takiej sytuacji jak ja to nie udaje im się jej zmienić. Więc jak mi się uda ją zmienić to będzie sukces i powód do dumy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku będzie ciężko, aż się będę trząsł ze strachu pewnie ale potem się wyrobię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ha, wy dziewczyny nie lubiecie takich chłopaków no nie? Nie dziwie wam się w sumie. Ale jak już się wyrobię to kto wie, kto wie, może mnie polubiecie. Bedę już przecież inny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beautiful
Ponad 20 lat to ile to jest ? 20 i kilka mięsięcy ? Niektórzy tu mają 28-30 lat i nie mieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×