Odszkodowanie po wypadku..

Witam! Pewien czlowiek spowodowal wypadek. Poszkodowanymi są czlonkowie mojej rodziny. Najbardziej poszkodowana osoba jest teraz w szpitalu z peknieciem obojczyka, lopatki, nogi. Nie wiem jak dlugo bedzie lezec. Kierowca - ok, drugi pasazer prawdopodobnie uszkodzenia klatki piersiowej, ale jest w domu. Samochód do kasacji. Sprawcą jest jakiś młody koleś, również coś mu się stało. Piszę, bo nie wiem jak zabrać się za sprawę o odszkodowanie... Jeśli macie jakies doswiadczenia, z gory dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam!!!