Z czym do młodej mamy???

Witam wszystkie Panie (a może nie tylko Panie..?), niebawem wybieram się w odwiedziny do koleżanki, która m-c temu urodziła córeczkę. Proszę pomóżcie mi zdecydować jaki prezent powinnam wybrać? Zależałoby mi na tym, aby było to coś praktycznego, ale i oryginalnego... Nie chcę jednak kupić kolejnych śpioszków, bo pewnie ma ich już wiele.. Proszę o radę od MŁODYCH MAM! Z czego świeżo upieczona mamusia, siedząca z dzidzią w domu, ucieszyłaby się najbardziej? Wiem, że koleżanka jest zmęczona, niedosypia i nie ma czasu na gotowanie. Chętnie zafundowałabym jej godzinkę \"extra-drzemki\" albo ugotowałabym jej obiad, niestety nie jesteśmy na tyle bliskimi przyjaciółkami i myślę, że mogłoby to ją speszyć...Czekam niecierpliwie na podpowiedzi, bo nasze spotkanie już niebawem! Pozdrawiam!!!

fajny ladny mieki kocyk:) raczej wiekszy niz mniejszy..

moze paczke pampersow?? napewno sie przydadza

pampersy zawsze sie przydadza a dla mamy kup bukiecik kwiatków-zawsze cieszą

Kup worek grzechotek i przytulanek dla brządca. Śpioszków i innych ciuszków ma pewnikiem zatrzęsienie. A dla mamusi upiecz osobiście coś superpysznego. Pozdrawiam :)

ja bym stawiala tez na pampersy huggies czy happy (dowiedz sie moze ktorych uzywa bo niektore dzieciaki miewaja uczulenia). Fajnym pomyslem jest tez palak z zabawkami przypinany do wanienki - polskie firmy wyrpodukowaly odpowiednik fisher price i tiny love i cena jest w miare ok. 40zl. dla mamy proponuje jakies stokrotki czy tez jakas ladna rameczke do zdjecia. odradzam cytrusy i slodycze (zwlaszcza z czekolada jesli karmi) zycze trafnego wyboru ;)

Aneczka, wszyscy kupują cuiszki czy pieluszki, a o zabawkach przypominają sobie rzadko, dlatego wspomniałem co czymś z tej beczki. A własny wypiek podziała jak balsam. Naprawdę :) Pozdrawiam serdecznie :)

Ktosiu - no to widac zalezy od znajomych bo u nas standard to bylo ubranko i zabawka bo niby ubranko bardziej dla rodzicow a zabawka dla maluszka... suma sumarum po 2 tygodniach odwiedzin mielismy maaase dublujacych sie grzechotek, bransoletek na raczke czy pozytywek ;) a jesli idzie o wlasny wypiek - tu tez trzeba uwazac bo jesli mama karmi i byc moze przestrzega diety (np ze wzgledu na kolki) to moze to byc lekki niewypal. Ja akurat jadlam wszystko ale mam 2 znajome ktore mialy scisla diete i jedynie ciacho to kukurydziane mogly

Ktosiu - zgadzam się z Aneczką. Ja dostawałam od gości grzechotki i maskotki. Nikt nie wpadł na to, aby kupić ubranko.

Alexxxa, to u Ciebie było odwrotnie. Mojej przyjaciółce przynoszono wyłącznie ciuszki dla dziecka. Dopiero ja przyniosłem zabawki. A dla mamusi był trzypiętrowy tort mojej roboty :) Pozdrawiam :)

a ja myslalam o pieluszkach pampers tych new born ktore wchlaniają rzadką kupke:)

Anulka, zorientuj się delikatnie co mamusia może jeść i podsuń, tylko pamiętaj, ze to musi być Twój własny wypiek. Żadnych sztuczności. Żadnych zawodowych cukierni. Na 100% będzie radocha :) Diety różnego typu wielu rzeczy zabraniają. Wiem o tym. A może biszkopta przełóż masą zrobioną z budyniu ugotowanego na Kubusiu? Zaręczam, palce lizać a centymetrów w talii nie liczyć. A na dodatek delikatne toto i lekkostrawne. Pozdrawiam :)

zestaw kosmetyków dla maluszka i dla mamy, ubranko - ale nie zwykle spioszki, tylko cos takiego na wyjście :) zabawka dla dziecka ładny kocyk pomysł z pampersami jest wg mnie dziwny - ja przynajmneij nie chciałabym dostawac tego typu prezentów :)

Ktoś - czyli może być bardzo różnie i trudno się sugerować doświadczeniami innych. Trzypietrowy tort własnej roboty? Hmmm, jestem pełna podziwu, tez bym chiała miec takie zdolności :) Justa - z tych pieluszek dzieci bardzo szybko wyrastają. Może sie okazać, że na dwutygodniowe dziecko są już za małe. Mysek - mimo wszystko polecam ubranka. Niekoniecznie spioszki, może byc cos bardziej "ekstrawanckiego" jak dżinsy czy kurteczka nie na juz ale za miesiąc - dwa. Dość fajną kolekcję dla takich maluchów ma w tym sezonie 5-10-15.

nie będę powielać - ubranka, zabawki itp. dodam że my dostaliśmy Album Dziecka i \"karnet spacerowy\" ;) - tzn. bratanek sam zrobił na komputerze i wydrukował dla nas karnecik i obiecał że gdy tylko zechce to mam zadzwonić a on sam weźmie kuzyna na spacer /przy pomocy bratowej/ aby ciocia mogła odpocząć - a dodam że dziecko ma 9 lat - mnie osobiście tym rozbrioł ;) - słowa dotrzymał - sam się upomniał o spacer bo mi było troszke nie tak im \"wciskać im moje maleństwo - ale ja choć odespałam chwilke ;) - był to jeden z prezentów które pamiętam do dziś

Alexxxa, zrobienie takiego torta to żaden problem. Nawet jak ktoś jest kulinarnie mniej sprawny. Tylko obowiązuje jedna zasada ŻADNYCH FIXÓW czy polepszaczy. Masa z budyniu gotowanego na Kubusiu, bita śmietana utrwalona galaretką z różnymi dodatkami. Pomysłów jest sporo :)

No widzisz Blondyna:) Nawet taka drobna pomoc się liczy. Trochę serdeczności i juz jest lepiej :) Gdy sąsiad został tatusiem uczyłem go jak kąpać dzieciaka. Żona sąsiada była zaskoczona tym, że facet umie wykąpać oseska. A dla mnie to jest sama radość. Mnie tam dzieciak z ręki się nie zsunie :)

my dostalismy duzo pieluszek,akurat uzywalismy pampersów new born.. i powiem ze bylam zadowolona bardziej niz z wiekszosci ciuszków....tym bardziej ze na poczatku pieluszki to najwiekszy wydatek.....z kosmetykami radze uwazac, nie wiadomo czy maluszek nie jest uczulony, my dostalkismy piekny zestaw kosmetyków ktorych nawet nie ruszylismy bo mala byla uczulona (byly z olejkiem z soi) i poszły na prezent dla kolejnego maluszka :) co do ciuszków to mam mieszane uczucia.....mala dostala mnostwo takich ktorych praktycznie nie ponosila bo albo szybciutko z nich wyrosla albo byly niepraktycznie (moim zdaniem zakladnanie jeansow dla 3 miesiecznego maluszka to glupota) ciuszki kup lepiej na starszego maluszka oczywscie dopasuj do aury ktora bedzie wtedy panowac.....ja nie zapomne przepieknego zestawu od kolezanki ktory byl zalozony do fotek tylko bo byc za cieply :( i oczywscie zabawki...dla noworodka polecam cos w mocnych kolorach np pingwinka, zebre, czy pande....moja corcia dostala ppingwina w czerwonej czapie i ogromna pande....wstawialismy to do lozeczka i patrzyla jak zachipnotyzowana...... :) odradzam pastele bo takie malutkie dzieci tego nie widza fajna rzecz to ramka z glina w ktorej mozna odcisnac stopke czy lapke maluszka :) my dostalismy cos takiego od szwagra :) super pamiatka :) dla mamy zgadzam sie z dziewczynami: domowe ciacho :)

Błękitny Motylek a o czym ja mówię? Tylko domowe ciacho dla mamusi. I to takie aby wywalić gały z powodu kalorii. I szanowne panie, ja , facet (mniej ważne że brzydki jak noc) polecam taka kurację. Smakowita wyżerka bardzo podnosi na duchu. Naprawdę. Pozdrawiam :)