Olała mnie z powodu tego, że jestem za niski i za szczupły...

:D:D:D

?????????????/ z siebie się śmiejecie!!!! :p hehehehe

Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Trafiles na zolze (juz przynajmniej mogla troche pogimnastykowac mozg i wymyslec cos lepszego), ale to wcale nie znaczy ze wszystkie sa takie. Mojego faceta poznalam przez internet tez. Jak mi wyslal fotki to krecilam nosem. Na pierwszym spotkaniu tez nie powalil mnie na kolana. Ale jednak rozmawialo mi sie z nim tak dobrze i cos mnie jednak do niego ciagnelo ze dalam mu szanse. Teraz nikt mi sie bardziej nie podoba niz on :D wiesz, moj kolega mawial o dziewczynach ktore porzucal : Nie ta chemia. Tak tez moze byc. Po prostu nie ta chemia i juz. powodzenia w przyszlosci

Żle trafiles i pewnie cierpisz.Ten internet,ta zdradziecka maszyna,stwarza iluzję i uruchamia wyobraźnię.Sama gadając czasem z obcym facetem,czasem czulam jakbym sie zakochala.Gdy go nie bylo tęsknilam,gdy zwrócil się do mnie imieniem innej kobiety wściekalam się ,gdy ot tak poprostu przestawal się odzywać cierpialam.Nauczylam się żyć z tym dreszczykiem i mniej przeżywać. Skoro Twój wzrost jest dla niej problemem to daj sobie spokój,czas leczy rany.Ja mam jedną zasadę,nie umawiam się z internetowymi facetami,ale chyba tylko dlatego,że jestem zajęta bardzo....Pozdrawiam i nie trać nadziei.Wstydzę się za takie kobiety. Ja tez mam niskiego partnera,kocham go i jest dla mnie wszystkim.I nigdy,przenigdy nie pomyślalam,ze jego wzrost jest jakimś problemem,on też nie ma na tym punkcie kompleksów.Nie muszę nosic butów na wysokim obcasię,ot co......