stres w ciazy- do ciezarnych nerwusek i mamus

Witajcie! Bardzo martwie sie o moje malenstwo... jestem w 8 mc i praktycznie kazdy dzien to dla mnie niesamowita dawka nerwow... mieszkam z rodzina- matka, ojcem, siostra i mezem... rodzice pija na umor, siostra chodzi za mna i caly czas sie awanturuje.. jestem traktowana jak sluzaca... no poprostu dlugo musialabym pisac zeby przyblizyc moja sytuacje.. martwie sie ze przez takie nerwy przez cala ciaze cos moze byc mojej dzidzi:(

to nie dobrze .nerwy raczej nie sa wskazane kobietom w ciazy.a nie mozesz sie po prostu wyprowadzic?????i nie widzialas co sie dzieje znim zszlas w ciase.???

owszem moge- od 1 kwietnia wynajmuje mieszkanie, nie bede tlumaczyc szczegolow... czasu nie cofne i w zasadzie nawet nie chcialabym cofac.. zal mi tylko ze nikt nie liczy sie ze mna, ze nie chce oszczedzic mi nerwow..

hmm..no w sumie to przez to Twoje dziecko może być bardziej płaczliwe itp po urodzeniu. Może. Ale nie musi. Wyprowadzasz się niedługo i o ile te całe nerwy nie sprawiły do tej pory, że i Ciebie wszystko szybko wyprowadzi z równowagi, to może będzie wszystko ok. Nie przejmuj się na zapas..Czasu nie cofniesz, innych schorzeń to raczej dziecko mieć z tego powodu mieć nie będzie. Tak myślę.