Nie myje sie

zalozycielki teamtu. nie smierdze

ja tez i podzielam zdanie zalozycielki teamtu. nie smierdze, bo się nie myję i nie mam takiej potrzeby, bo nie mam dla kogo się myć. Kto ze mną? Chłopy von!!!

a ja nie wyobrażam sobie aby wieczorem nie brac prysznica chyba bym nie zasneła koszmar przeciesz człowiek sie poci pracuje ma na sobie kurz brudy z całego dnia jak sie mozna nie myć!!!!!!!!!! !!!!!! !!!!!!!! !!!!!!!!!!

skraca zycie

to twoj wrog!!!!!!!!!!1

kochani czy to wiosna czy to zima-POCIMY SIE !!!! to ze tego nie widzice to trudno :) na waszym pocie zeruja rozne boze stworzonka wiec lepiej jednak wziac ten prysznic raz dziennie. wszystkie teorie ze nie trzeba tego robic bo cos tam to bzdura!!!!!! wiadomo przesadzac nie mozna, np z higiena intymna ( calkowicie wystarczy 2 razy dziennie sie podmyc i panie w okresie menstruacji czesciej). wlosy myjemy zgodnie z potrzeba. moj stary wyznaje zasade ze w zime myje sie do polwy a caly co 2-3 dni :D komnetarz??? cuchnie z daleka :)

częste mycie skraca życie, skóra się ściera i człowiek umiera

jeszcze jedno, myć się na wsi to nie problem, woda prawie za darmo, kanalizacji często niema, ale w mieście już nie jest tak różowo i codzienne prysznice, kapiele kilku osób w mieszkaniu to spore koszty! zwłaszcza że za kanalizacje trzeba zapłacić też sporo.

nie trzeba sie myc.

rzadko sie kąpac!!!!????? Piszesz ze kąpiesz sie raz w tygodniu i chyba przyzwyczaiłaś sie do swego śmierdzącego zapachu skoro go nie czujesz. Jestem pewna ze wali od ciebie na kilometer , współczuje twojej rodzinie ze muszą znosic ten smród.

U mnie w domu to wszyscy się tak myja bo przeciez dla 4 osob to i mycie codzienne drogo wychodzi i wody szkoda i czasu malo bo tylko 1 lazienka

Jak nie chcecie nie musicie mi wierzyć: moja koleżanka kąpię się raz w tygodniu, podmywa się codziennie, włosy myje co 2 dni, jest wiecznie świeża i pachnąca. Siedzi ze mną w jednej ławce to wiem.

pachniała. Jak ktos kąpie sie raz w tygodniu to śmierdzi a na pewno jest nieświeży. Moze padło ci cos na nos i straciłas powonienie. Brudasy ohyda.

sie czesciej to moze sie rozpuscicie w wodzie i bedzie mniej popiepszonych czysciochow

to wam sie tak tylko wydaje, że nie śmierdzicie - własnego smodu się nie czuje...

ja sie kapie 2 razy w tygodniuacapi odemnie jak sie po 3 dniach nie umyje

Ha,ha A już myslalam ze to ja jestem jakas dziwna:-)Tez myje się raz na kilka dni,wlosy co drugi dzien,zeby nawet trzy,cztery razy dziennie.Wiadomo ze latem czesciej.Nogi co wieczor bo w samdalach się brudza,tylek tez podmywam ze dwa razy w ciagu dnia.Raz w tygodniu robie sobie porzadna kapiel z relaksem,pilingiem,wcieraniem balsamow.A tak?Nie widze potrzeby moczenia się pod prysznicem dwa razy dziennie lub nawet co dzien.A zawsze jestem czysciutka i pachnaca.Co dzien zmieniam bielizne,uzywam antyperspirantu,chodze w czystych ubraniach.Nikt mi nie powie nigdy ze jestem zaniedbana czy ze jestem brudasem.Ktos kto myje się dwa razy dziennie bo inaczej smierdzi musi miec cos nie tak ze zdrowiem.Zdrowy,normalny czlowiek nie smierdzi nawet po kilku dniach nie mycia.

Up

ja sie kapie dwa razy w tyg,zeby myje codziennie,majtki zmainiam tez codziennie i nie smierdze ,nie mam grzybicy pochwy ani zadnych stanow zapalnych,skora jak u nastolatki bo juz na drugi dzien skora sama pot wytwarza nie potrzebuje zadnych balsamow ,tylko okolice kolan,wlosy fakt sie szybko przetluszczaja ale znalazlam sposob zeby swierzo wygladaly nawet 3-go dnia po umyciu.....oczywiscie przed stosunkiem zawsze sie podmywam :)

a ja zmieniam gacie i skarpetki co dwa dni... podobnie z myciem - wszystko zalezy od twojego charakteru i stylu zycia.. jesli codziennie biegasz/cwczysz lub pracujesz fizycznie to sorry - trzeba pomyslec o codziennym myciu po pracycwiczeniach ale jesli wiekszosc dnia siedzisz przed TV ??????