Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lusinka

perfumy dla dziewczynki?

Polecane posty

no cóż, ludzi po prostu mierzi, że ktoś używa czegoś ponad szare mydło. Co poradzić? Trudno. Ja tam lubię pachnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim wieku te córki
odezwalam sie bo chcialam wyrazilam swoje zdanie i tyle a co do perfum dla niemowlat - sa chetni do kupowania sa i produkty tez mi argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
a Twoja zlosliwosc jest pozbawiona polotu i blyskotliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robicie problem
moja poprzednia wypowiedź była do negatywów na tym topiku a nie do mam zainteresowanych perfumami - troszkę więcej interpretacji a z takimi tekstami ....... oj kobiety, spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
i do Twojej wiadomosci caly czas wypowiadalam sie o idei kupowania perfum dla dzieci! a nie o uzywaniu ich przez doroslych ale chyba rzeczywiscie jestes zbyt malo rozgarnieta zeby to zrozumiec uzywanie perfum i innych kosmetykow typu lakier do paznokci itp uwazam za normalne a nawet porzadanie co innego jesli mowa o gowniarzerii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
uzywanie perfum i innych kosmetykow typu lakier do paznokci itp przez doroslych uwazam za normalne a nawet porzadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
*pożądane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki- decyzja o tym, co kupisz swoim dzieciom, nalezy do ciebie, ale mysle, ze nalezy zachowac zdrowy rozsadek i nie pozwalac dzieciom na wszystko, na co maja ochote. Kiedys widzialam u fryzjera 10 latke, ktora mama przyprowadzila na zrobienie \"trwalej\", bo dziewczyna chciala miec loki. Nie wspomne o malych dziewczynkach z pomalowanymi ustami, paznokciami itd, ktore wygladaja smiesznie. A kupujac perfumy dla dzieci, nastaw sie, ze corki beda chcialy pomadke, roz, lakier itp \"do kolekcji\". Wychowujesz przyszly target producentom komsetykow, ktorzy wiedzac o sklonnosci matek do ulegania zachciankom swoich dzieci, produkuja cale serie takich kosmetykow i sprzedaja za ciezkie pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
Nie ma nic zdrożnego w kupowaniu dzieciom delikatnych, bezalkoholowych perfum :) Na pewno jest to wielka radość dla małej elegantki i może ją nauczyć co najwyżej dbania o siebie, a nie zdeprawować. Przesadą jest kupowanie np. cieni do powiek dla dzieci (jak to zrobiła moja znajoma). Ale perfumiki czy owocowy błyszczyk do ust-nic złego :) Oj, skąd tyle nienawiści na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
ale jakiej nienawisci?:O ja po prostu uwazam ze niektore matki sa glupie i tyle i nie glupie jako osoby wogole ale glupie w tym ze ulegaja we wszystkim swoim dzieciom i nie umieja zachowac zdrowego rozsadku...a potem placza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) w sephorze są takie jakieś perfumki, właściwie to jest cała seria... nazywa się \'sephora girls\' te \'perfumki\' są w takich podłużnych buteleczkach i mają kilka zapachów... moje ulubione to truskawkowe i mailinowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup im wody
owocowe z yves rocher to akurat dla malych dziewczynek np malinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Łąka
Ale wydaje mi się, że autorka topiku jest rozsądną matką, która nie poleci z córkami do fryzjera farbować włosy, czy robić trwałą. A takie perfumiki nie zdemoralizują młdych dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i też nie widzęnic dziwnego w tym, żeby 7 letnia dziewczynka ślicznie pachniałą jakimś naturalnym zapachem albo, żeby miała pomalowane usta błyszczykiem (czy też pomadką, taką owocową... np poziomkową jadalną :D :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona laka- od perfum niedaleko do pomadki (prawie bezbarnwhej), a od pomadki blisko do cieni do powiek. Producenci kosmetykow o tym wiedza i czesto sprzedaja je jako zestawy lub sugeruja (opakowaniem, nazwa), ze kosmetyki sa w komplecie. Dzieci lubia miec rzeczy \"do kompletu\", a rodzice przewaznie lubia kupowac dzieciom prezenty, dlatego na perfumach pewnie sie nie skonczy. Jak bylam mala, tez lubilam kosmetyki dla doroslych kobiet, na szczescie mama madra mame, ktora wytlumaczyla mi, ze dzieci nie musza uzywac perfum, bo maja swoj naturalny piekny zapach, a pewne kosmetyki sa dla doroslych kobiet i dziewczynki nie musza ich uzywac. Dzisiaj jestem dorosla, zadbana kobieta i uwazam, ze to nawyki zachowania higieny (kapiel, mycie wlosow, balsam do ciala) sa wazniejsze niz perfumowanie dziecka, ktory ma wlasny, naturalny zapach. Poza tym perfumowanie niemowlat, malych dzieci jest nieodpowidzialne w czasach, gdy wokolo (w powietrzu, w pozywieniu) jest tyle alergenow, a skora dziecka jest wrazliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córeczki mają 9 i 6 lat(starsze), młodsza ma 2 latka, ale dla niej nie kupuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
Lola Lu nie przetlumaszysz im :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
alez kup! bo jak zobacza ze Jej siostry maja to bedzie draka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mozesz spoedziewac sie mega awantury, jak kupisz dwom corkom, a nie kupisz trzeciej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta, co mi tam. W Sephorze sa takie perfumy, owocowe, waniliowe, kokosowe, duzo produktow do wyboru, ale nie sa tanie, cos kolo 40 zl, z tego co pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, ze obie strony się zagalopowały troszkę, a może się po prostu nie zrozumieliśmy? Jestem jak najbardziej przeciwna 8-latkom z tipsami ( a widziałam na własne oczy!!! - na rozpoczęciu roku szkolnego klas drugich ), jestem przeciwna w ogóle makijażowi u dziewczynek, nie wpominając już o trwałych, solarkach , czy innych rzeczach, które są moim zdaniem DLA DOROSŁYCH. Ale naprawde nie widzę nic złego w tym, żeby w młodej damie wyrabiać dobre nawyki higieniczne a również kształtować gust w zapachach. To tylko w Polsce taka dzicz, bo ja od maleńkości spędzałam mnóstwo czasu na zachodzie i ( a to było ponad 20 lat temu ) już wtedy było normalne, że na półkach w hipermarketach stały perfumy dla dzieci. Tak jak dzieciom podawano w restauracji do obiadu wino rozcieńczone wodą. Ciekawe, już widzę, jak w Polsce pierwszy zgorszony tym widokiem zadzwoniłby do opiki społecznej, że rodzice rozpijają dziecko :) Ot, kraj szerokiej tolerancji. Ale co do jednego to na pewno jesteśmy tolerancyjni - na smród! Wystarczy latem wejść do miejskiego autobusu, żeby zrozumieć jak szeroko jest to społecznie akceptowane. Śmierdzieć jest cool . Hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10ml- 19,90zł na początek chyba może byc... :P nikt się w tym przecież nie będzie pluskał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
co jak co ale nos mam baaardzo wrazliwy :O i powtarzam higiena tak - perfumy nie (dla kilkulatek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,kobitki,kobitki...Ninka jest jeszcze daleka od rozmyslań o perfumach...Sto razy bardziej wolałaby dostać nową zabawkę:) I nie zazdrości niczego straszym siostrom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Boże! No ciągle będę do tego wracać. Prosze mnie nie uznać, że jestem jakaś zachłyśnięta zachodem. Bo tak nie jest. Nie mieszkałabym tu mając możliwości i wielbiąc ten \"boski zachód\", ale naprawde uderzające jest to, jest się mierzimy na wszystko - no jak takie typowe zaściankowe nieco społeczeństwo. Dziewne, że nie kolą w oczy brudne i nieobcięte paznokcie u dziecka, gil z nosa - wszystko jest w normie! Ale zapach - o...! To już grzech! Naprawdę przebywając często poza granicami Polski często natykam się na małe ( nawet 2-3 letnie ) dzieci, które są czyściutkie, zadbane i PACHNĄCE właśnie. I jakoś nie sa zarazem wymazane szminką, nie mają cieni na powiekach, brokatu we włosach. Może mi to ktoś wyjaśnić? Lola Lu - może Ty? Twierdzisz przecież, że to idzie w parze i pociąga jedno za drugim. Hm? UMIAR - powiadam _ UMIAR trzeba znać i umieć dzieciom przekazać. We WSZYSTKIM : w jedzeniu, piciu, perfumowaniu itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla- primo, male dzieci nie smierdza, secundo, perfumy nie sluza do maskowania smrodu!! bo jesli ktos smierdzi, to przewaznie dlatego, ze nie dba o higiene (nie myje sie, nie uzywa antyperspirantow), a nie dlatego, ze nie perfumuje ciala. Smrod bierze sie z brudu, potu,a na to nawet najlepsze perfumy nie pomoga! dziecko ma wlasny naturalny zapach, ktorego nie nalezy zabijac jakims chemicznym zapachem. A jesli dziecko brzydko pachnie, to nalezy zadbac o jego higiene, a nie kupowac perfumy. a marketerzy dobrze wiedza, ze dzieci to podatny target,a male dziewczynki chca nasladowac te duze i naciagaja rodzicow na zakupy! I jeszcze jedno, nie obrazaj mnie. To, ze wychowalas sie na zachodzie, nie daje ci prawa do zarzucania nietolerancji i ciemnoty ludziom, o ktorych nic nie wiesz. Taktem sie nie popisalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zdecyduję się na te perfumki Musteli, bo bardzo lubię kosmetyki tej firmy i cenię je za dobrą jakość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini_Mini22
wiecie na poczatku jak tylko przeczytalam sam temat to smiac mi sie chcialo ale potem sobie pomyslalam ze gdybym miala coreczke ok 10letnia to pewnie tez sprawilabym jej jakas owocowa wode...mysle ze to jeszcze jest do zaakceptowania. Natomiast tipsy u dziewczynek w tym wieku to po prostu CHORE i szczerze mowiac az mi sie w to wierzyc nie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola Lu - wyluzuj, nikogo nie obraziłam. Piszę, jak jest. A Ty mi kochana nie tłumacz od czego smród powstaje ( choć widzę, że jesteś świetnie zorientowana ). Nigdzie nie napisałam, że perfumami mamy maskować niedomycie naszych dzieci. No kobieto...weź, prosze cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×