Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kerli

OCENICIE MOJA DIETKE? PROSZE

Polecane posty

Gość mary....
nie czuję się ze jestem na diecie.. PO PROSTU jem wtedy gdy czuję ochotę...choc jedynie to zwracam uwagę by zamiast tradycyjnych batoników czy ciastek z czekoladą jeść te zbozowe lub muesli...wczoraj jak zjadłam prince polo to mnie mdliło...aaa nie słodzę herbat a pije ich ok 10 szklanek dziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to spoko mary... :) moze w tym tkwi sekret? niewielkie zmiany i jedzienie wtedy gdy jest sie glodnym... proste... ja teraz tez takl robie ale waga nadal w miejscu... tyle ze jem chleb ciemny,ale nie ten bardzo,bo wole taki. duzo warzyw, owocow...i domowe obiadki ale czasem bez ziemniakow, wlasciwie ostatnio rzadko z ziemniakami... moze waga spadnie jak mi sie okres skonczy ;) mam nadzieje ze jeszcze przed wyjsciem na plaze cos zrzuce :) przyszly tydzien ma byc chlodniejszy to pojezdze wiecej na rowerku : a widzialam ostatnio znajoma...kiedys bardzo gruba, teraz super miala figurke. sekret - codziennie biega .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary....
jesli masz zastój to musisz to przeczekać cierpliwie chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba juz tu nikt nie zaglada? to ja sie pochwale :) uwielbiam szczuplec :) fajnie ze zalozylam ten topik bo te wakacje w koncu sa takie jak marzylam - chodze w sexi ciuszkach i podobam ie sobie (i innym z tego co widac chyba tez ;) )... tak ze ciesze sie... :) coprawda jeszcze chcialabym troszke schudnac ale tak 3-5 kg, mysle ze dalej poleci :) w dalszym ciagu uwazam ze zdrowe odzywianie i troche ruchu nto najlepszy sposob na pozbycie sie kg... ale nie popadam w obsesje... nawet jak jem czekolade chudne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gencjana
ja zaglądam, ale w związku z tym że niedługo planuję dzidzię to moja dieta jest taka jaka była, wprowadziłam tylko trochę owoców, w sumie waga bez większych zmian, teraz przy zwroscie 172 mam 57 kg, raczej nie planuje schudnac ani przytyc bo dzidzi przyda sie troszke tuszczyku ale tylko troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gencjana to czemu sie nie odzywasz?? :) ale fajnie....... bedziesz miec dzidziusia :D super :) a ile masz lat? chyba jestesmy w tym samym wieku? choc nie pamietam szczerze mowiac czy o tym pisalysmy :) ja mam 23, wlansie niedlugo sie obronilam na mgr inż. :) a teraz mam wakacje, niedlugo zaczynam poszukiwania pracy.... co do dzidzi i odzyqwiania, to ja mysle ze z tym jedzeniem co ty jadlas to jest wogole idealne i dla ciebie i dla dziecka... tylko trzeba zachowac umiar i jesc wszystko i mieso i ciemne pieczywo i warzywa, owoce.... tylko ze ty to chyba wszystko jadlas i to w najzdrowszej postaci prawda? :) wiec bedzie zdrowa mam i zdrowe dziecko :) u mnie dietetycznie z wahaniami... wlasciwie ogolnie to jem zdrowo ale mam dni ze jest idealnie zdrowo a i takie kiedy jem duzo za duzo... ale ogolnie jest bardzo dobrze :) i coraz mniej slodyczy w moim jadlospisie i do tego zmierzam zeby byla ich minimalna ilosc! :) a niedlugo wyjezdzam na wakacje wiec dobrze by bylo zrzucic jeszcze tak 2 kg dla lepszego samopoczucia na plazy ;) pojezdze dzis godzinke na rowerku, ale wieczorem bo teraz taki zar sie leje znieba ze sie nie da... ale mam taki plan zeby jezdzic teraz codziennie wieczorkiem, tak przez kilka tgodni i zobaczyc efekt :) taki eksperyment, ile schudne, jedzac tak samo :) tzn przewiduje wynik eksperymentu - pewnie schudne i o to mi chodzi :) i cellulit sie tez stopi mam nadzieje :) juz jest troche mniejszy :) ale jeszcze trpche sie musze z nim pomeczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gencjana
dzidzia jest w planach, na jesien zaczynamy starania, bardzo by mi zalezalo zeby nie przytyc w ciazy i jednoczesnie zapewnic dziecku wszsytko co potrzebne, na razie grzebie po forach i wyczytuje wszytko co przyszla mama wiedziec powinna, mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazylam ze najlepiej mi sie chudnie jak nie skupiam sie na tym za bardzo, moge nawet nie cwiczyc ale nie myslec o diecie, nie czytac (lub jak najmniej...) :) i nie zawracac sobie glowy, przestrezgajac jednak pewnych zasad zdrowego odzywiania... ktore juz weszly mi w krew i czuje sie dobrze z mysla ze odzywiam sie tak aby byc dlugo piekna, zdrowa i szczupla :) i jeszcze 1 - nie wazyc sie. kiedy to robie to co chwile kombinuje z jedzieniem coz robic zeby nastepnego dnia waga byla nizsza,gdy nie jest wkurzam sie... a to spuje moje samopoczucie podczas diety... postanowilam postawic na samopoczucie ktore jest boskie kiedy wygladam szczuplo i mam plaski brzuszek :) a zwaze sie anjwyzej na zime zeby z ciekawkosci sprawdzic ile waze...no moze wczesniej, ale nie co tydzien, nawet nie co miesiac bo mnie to stresuje jesli nie chudne :) a mimo to czuje sie swietnie wiec tak ma byc :) postanowilam ponadto zdecdowanie ograniczyc slodycze - jak namniej, przy specjalnych okazacj i glownie w eekend jak juz. poza tym jesli nie mam w domu lakoci to mi ich nie brakuje :) to tez jest sposob :) jak sa to zawsze kusza jednak ;) a teraz kalafiorek, fasolka szparagowa, pomidory, ogorki, ziemniaki z koperkiem, mloda kapusta, pieczarki, cebula, czosnek, kefir, brzoskwinie, jablka, maliny, arbuzy, ryby, sery, drob... samo zdrowie !!! :) ograniczam tez chleb. na sniadanie ok, ale potem juz nie. albo nie wiele. i zawsze graham. i cellulit masuje i maleje :) lody tez drastycznie ograniczam. bo zauwazylam ze nie sa tak niskokaloryczne jak mi sie wydawalo!!! tzn niektore sa - np bigmilk czy takie jedne co mam w lodowce, maja 100kcal/100ml. natomiast lody grycan tez mam w lodowce maja po 200kcal/100ml podobnie duzo maja cartedor!!! takze te tylko w malych ilosciach najwyzej w niedziele :) i skonczylam z obzarstwem. nie jest mi potrzebne, teraz gdy jem wszystko na co mam ochote i jem bardziej swiadomie, to co dla mnie najlepsze... :) oby tak dalej. teraz moja waga waha sie od 49,6-50,2. obym weszla tu za jakis czas i widzial wyrazne rezultaty zdrowego jedzenia :D czyli 46 kg :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo jeszcze zrobie eksperyment :) ten tydzien, na maxa zdrowy do przyszlego poniedzialku. bo czuje na silach i chce schudnac i przez ten tydzien naladowac sie witaminami :) zreszta sprzyja diecie aura, podczas takich upalow nie chce sie jesc ani fastfoodow ani slodyczy ani miesa ani wogole nic... :) bede codziennie pisac co zjadlam, tak dla siebie zeby widziec jak to przebiegalo i faktycznie jaki realny spadek wagi moze dac zdrowe odzywianie bez glodowania w ciagu tygodnia raczej bez cwiczen bo goraco :) ok, to zaczynam :) waga dzis: rano 50,1. przed chwila 49,8 ale to sie nie liczy, wezmy ta z rana. a wiec zaczynam od 50 kg. codziennie bede umieszczac tu spis zjedzonych pokarmow i podsumuje w nastepny poniedzialek :) przyda mi sie taka dietka oczyszczajaca poniewaz ide niedlugo na 3 wesela! :) i chce ladnie wygladac w sukienkach,ktore mam sliczne :) zaczynam wiec :) zdrowy tydzien - na maxa :) jadlospis pod koniec dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co zjadlam: 2 kromki ciemnego chleba z serem zoltym 2 nektarynki, 1 gruszke sphagetti z sosem pomidorowym (niestety ze sloiczka :( ) pomidorami, pieczarkami, cebula i odrobina kurczaka wczoraj: grahamke ze serem zoltym 2 nektarynki salatke: salata lodowa, tunczyk, kukurydza, cebula, jajko lyzke-dwie majonezu :( (podczas doprawiania wersji saltki z majonezem...) dzis: 2 kromki ciemnego chleba ze serem zoltym 2 nektarynki, male jablko, malego banana w planach - salatka grecka albo kalafior i fasolka szparagowa z kefirem jesli ktos to czyta - myslicie ze jako dieta odtruwajaca, antycellulitowa, oczyszczajaca - moze byc? nie liczac oczywiscie odrobiny sosu ze sloiczka (konserwanty) i majonezu. jutro kupuje tez inneov cellulit, wiele osob zachwala, co dziwne bo zwykle takie produkty dzialaja tylko naniewielki procent ludzi stosujacych wiec super, moze i na mnie podziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletnie nie chce mi sie jesc w taki upal... dzis byla jeszcze tylko fasolka szparagowa jednak sama, kefir i jabluszko... i jestem pelna i lekka... :) coprawda jeszcze ide na impreze wiec bedzie piwko no ale nie duzo... ;) nie kupilam tego inneov\'u ale jutro juz na stow musze dorwac i bedzie oczyszczanie na maxa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kerli z tego co czytam to zrezygnowałas z kolacji czy tak?o której jesz ostatni posiłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Abisiu :) zwykle jem kolacje, moj dzienny jadlospis wyglada tak ze rano kawka z mlekiem 0,5%, w pracy kanapka z 2 kromek ciemnego chleba ze serem bialym lub zoltym i jakies owoce (bywalo ze drozdzowka ale to sporadycznie i nie zjadalam calej), po obiedzie obiadek wmiare mozliwosci malo kaloryczny no a na kolacje roznie owoce, warzywa w postaci przeroznych salatek lub zwyczajnie kromka ciemengo chleba z czyms tam, glownie nabial i ryby, wlasciwie nie jem szynki9 bo wole inne rzeczy ;) ale teraz kiedy jest lato to inna historia. po 1 pracuje dluzej wiec jak dojade do domu i zrobie obiad to po 1 juz nie jestem glodna jedzac w miedzy czasie jakies owoce, a po 2 nie jem kolacji bo lekki obiad wypada w porze kolacji czyli kolo 7-8. No i przede wszystkim jest tak goraco ze kompletnie stracilam apetyt i jadlabym najchetniej same zimne rzeczy i soczyste owoce, co widac w tym co wypisuje.... :) dzis: kromka grahama ze serkiem 2 jablka, nektarynka jogurt bakomy truskawkowy, bigmilk (porcja tylko 91 kcal :) ) kawaleczek ryby, ogorki i pomidory tyle...i przysiegam - nie jestem glodna! jest plus tych upalow :) zwlaszcza lato w miesice daje niezle w kosc... ale prawie pol dnia spedzilam w ruchu, mialam mase spraw do zalatwienia i przeszlam kawal drogi pieszo, przy okazji opalajac sie ;) kupilam tez inneov cellulit! o dziwo w duzym miescie w wiekszosci aptek nie mieli! mieli w 3 ktore odwiedzilam z 7 chyba... ceny byly: 99, 96 i 80 :) kupilam 2 paczki :) jutro pije koktajle truskwakowe i cellulit musi zmalec! troche to nie wierze bo sklad tego proszku jest bardzo prosty i naturalny ale tyle dziewczyn widzi ezultaty...ze po miesiecznej kuracji moze tez zobacze choc niewielkie zmiany? poza tym wydalam na to tyle kasy ze napwno zeby nie zaprzepascic efektow w oczyszczaniu i pozbywaniu sie toksyn i usprawnianiu krazenia bede jesc dietetycznie tzn zero fastfoodow i slodyczy, lub bardzo malo, troche ruchu i masaze i krem - mam lirene. i moze sie uda :) jak pogoda sie zepsuje bedzie czesty rowerek :) dzis 15 minut pokrecilam hula hop, jak nie bedzie upalow postaram sie codziennie... wygladam niezle ale marze o nogach bez gorek i dolinek i brzuchu bez tluszczyku...musi sie udac :) napewno bedzie lepiej niz jest! :) pozdrowienia dla dbajacych o linie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha cos jeszcze...wydawac by sie moglo ze jedzac w ten sposob powinnam juz miec upragniona wage...otoz moja zmora jest okresowe jedzenie duzej ilosci slodyczy i rzeczy niedrowych, czasem mam takie dni ktore niwecza efekty zdrowego odzywiania... albo inaczej - mialam i mam nadzieje ze nie wroca!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkad zaczelam sie odchudzac czyli jakies 2 miesiace temu schudlam okolo 4kg. tylko ze gdybym jadla caly czas to co wymienilam byloby pewie duzo wiecej... ale okresy diety byly przeplatane imprezami i dniami kiedy jadlam duzo calkiem niedietetycznych rzeczy ;) ale teraz z tym walcze i juz 1 taki tydzien za mna. ciekawe ile schudne po miesiacu... gdyby sie ochlodzilo codziennie bede jezdzic na rowerze jeszcze 40-60 minut, dobrze by bylo bo to naprawde pomaga... a z 2 strony opalenizna tez wyszczupla ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy cos schudlam, czuje sie chudo ale jak bylam u cioci i sie zwazylam wazylam kolo 50 ale moze dlatego ze to byl srodek dnia, jestem przed okresem pocieszam sie ze to tez ma wplyw... bo przeciez logicznie myslac jem bardzo malo kalorii wiec powinnam chudnac... dzis: 2 kromki graham i ser zolty (ten plasterek ma tylko 50 kcal :) ) bigmilk, jogurt z musli salate z lyzka smietany i polowa jajka kefir codziennie na wieczor pije tez redsa, piwo lub dzis - ze sokiem... ale czytalam ze piwo nie powoduje tycia a dopiero jedzenie zjedzone po wypiciu a ja juz potem nic nie jem... mam nadzieje ze schudne! :) pije tez inneov. w smaku dziwny ale nie jest zly :) mam nadzieje pozbyc sie cellulitu raz na zawsze! albo przynajmniej na te wakacje! :) chcialabym ubrac bluzke bez brzucha... wiem ze to mozliwe, kiedys nie wierzylam ze zejde ponizej 50kg a sie udalo...wiec uda sie jeszcze schudnac kilka kg i pokazac brzuch :) aha! czytalam - z ciekawosci - topik o diecie chalwowej zrobie sobie taki 1 dzien! dziewczyny chudna po 1 kg dziennie! szok! po czyms taim tlustym slodkim i niezdrowym chyba? ale slodkim :) 1 dzien nie zaskodzi, sprobuje. fajnie by bylo schudnac juz choc 1 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwaze sie w poniedzialek i zobaczymy co wyniklo z moich spacerow i bardzo lightowego jedzenia :) no musi cos wyniknac bo sie wkurze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj dolozylam jeszcze jogurcik 120g i nektarynke, no i to wspomniane piwo z sokiem. dzis: jogurt 120g Fructis bodajze pol twarogu z polowa pomidora, ogorka, sola i pieprzem na obiad w planach salatka grecka... nie wytrzymalam i stanelma na wadze ;) po 5 dniach 0,8 kg mniej! :) cisze sie przeogromnie :) a poza tym pije inneov, krecilam hulahopem - w planach jest codziennie 15 minut ale nie zawsze mam czas, i codziennie wklepuje serum i zel Lirene antycellulitowy i masuje wieczorem rekawica sizalowa i przyrzadem z gumowymi wypustkami a rano tylko tym przyrzadem, nie sa to dlugie masaze, kilka minut, ale zawsze cos :) troche mam przez to siniakow na nogach ale do wyjscia na plaze znikna i cellulit przynajmniej w wiekszosci mam nadzieje tez :) jak sie ochlodzi dodam jeszcze do tego rowerek stacjonarny... wtedy juz bedzie walka z cellulitem na wszystkich frontach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI ODWIEDZJACE TEN TOPIK - ZWLASZCZA MARY! PRZENISLAM SIE! BO NIE CHCE ZEBY JUZ KTOS OCENIAL MOJA DIETE ;) CHCE POKONAC CELLULIT I SCHUDNAC JESZCZE TROCHE... ZAKLADAM NOWY, SWIEZY I POZYTYWNY TOPIK - MOJE DAZENIE DO WYMARZONEJ SYLWETKI I LIKWIDACJI CELLULITU :D :) NA KTORY SERDECZNIE ZAPRASZAM! :) OTO LINK: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3522115 POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×