Jak sprawdzić cnote partnerki ??

Wszystko w kupie trzyma makijaż i Wola Boska :P . (nie mogłem się powstrzymać od skomentowania) P.S. Nie opuściła mnie jeszcze żadna laska (żywa) :P .

Straciłam dziewictwo i przy okazji zaszłam w ciążę.Sprawca tegoż czynu pozostał świętym a ja zdirą.Ale powiem Wam , że dobrze się stało , bo obecny mój mąż nigdy nie m€siał zadawać tego kretyńskiego pytania.Życzę wam DOCIEKLIWI MĘŻOWIE , abyście byli choć w połowie tak udaną parą jak my, Ale tak prawdę mówiąc nie bardzo w to wierzę.

nie obchodzi mnie kolejna pogadanka na temat dziewictwa i wasze super mądre teorię, bo to sprawa faceta kogo wybierze, a nie wasza zadałem pytanie, liczę na chociaz jedną sensowna odpowiedz skąd wy panowie macie pewność, że wasze partnerki były/są dziewicami ?

Za wszelką cenę chcecie przekonać innych do swojego sposobu myslenia. A czy wam by się dobrze zyło ze świadomością, że nie jesteście ostatnią (za swojego życia) kobietą swojego mężczyzny ?

dociekliwy ---> ja już ci napisałem.

ale widzisz, ona nie chce pójść ze mną do lóżka, co wcale nie świadczy o tym, że jest dziewicą być może nie chce pójść dlatego, że nią nie jest i boi się, że wtedy nie będzie ślubu chyba gdyby była dziewicą pozwoliłaby chociaż zajrzeć sobie w krok, a ona ta cholerenie sie przed tym broni nie mam na mysli nawet samego seksu

Powiedziała że chce zaczekać z seksem do ślubu - tak dokładnie powiedziała (a nie że z innymi tak a ze mną nie).

Co za młot i matoł. Skąd się tacy biorą.

Posłuchaj jak to brzmi: zajrzeć sobie w krok. Nie dziwię się, że nie chce iść z Tobą do łóżka. Jeśli ma trochę oleju w głowie to powinna Cię kopnąć w d....

osz kurde, mi tez powiedziąła, ze chce czekac do slubu chodzi po prostu o to, że skąd mam pewnosc, ze nie spała z kims innym a teraz mówi inaczej, bo chce mnie zaobrączkowac po slubie bedzie juz za pozno, to znaczy zawsze mozna sie rozwiesc, ale to niepotrzebne problemy a poza tym koscielnego rozwodu juz nie dostane :O

e boze ale masz problemy,ona to samo moze sobie pomyslec ze ty dymałes inne panny,...a macacie sie chociaz???Czy miedzy wami jest tak drętwo :P ???

i ile jesteście ze sobą ???? Nie wiem czy chodzi o to,że miziacie sie,ale nie chce jej pokazac w świetle dziennym,żebys mogl ją ujrzec,czy chodzi o to,że wogole nie pozwala sie dotknąć,i złapać za cipsko ???

dociekliwy przyszły mąż--->oczywiście wiesz, że jesteś chamem idiotą debilem i prostakiem ze wsi??? Ty wymagasz, a wręcz oczekujesz, żeby twoja przyszła żona była dziwicą, a ty sam z całym haremem spałeś!!!! Idź się lecz idioto!!!

Chyba za wysoko siebie cenisz!!Co w tobie takiego jest , że ta nieszczęśnica chce ciebie usidlć.CHYBA NIE JESTEŚ WART JEJ ZACHODU.a KROCZA NIE CHCE CI POKAZAĆ BO SIĘ WSTYDZI , OT CO!

jesteś? :p

Jak ci tak powiedziała to niestety musisz zaufać. Zresztą to po zachowaniu też widać. Psychika się w człowieku zmienia (szczególnie pod kątem zachowań 'okołoseksualnych'). Możesz się też sporo dowiedzieć poznając jej rodzinę np moja była wychowywana w takich przekonaniach że najpierw ołtarz a później łóżko więc nie miałem powodów nie wierzyć w jej szczerość.

Ona nie chce iść z tobą do łóżka bo jej nie podniecasz , albo też jest oziębła . A może jesteś bardzo bogaty dlatego ona musi się męczyć z tobą dla lepszego jutra.

A może facio kup se lupę?

...ech..

dociekliwy..Ty jakis psychiczny jestes....gdybym dowiedziala sie ze moj chlopak tak o mnie mowi................to krecha...

jesli bys ja kochal...to nie mowilbys o niej w taki sposob..... jestes strasznie wulgarny.... nie dziwie sie ze nie chce bys jej dotknal....ale zastanawiajace jest to ze ona nadal z toba jest..moze sie biedaczka zakochala............niestety w takim kims....ech...szkoda gadac

no znam jej matkę, strasznie konserwatywna to ona nie jest :O poza tym rozwiedziona, więc ewidentnie laska nie miała prawdziwych katolickich wzorców rodziny, zaczynam się coraz bardziej martwić a dotykać mis ię pozwala, tj. całować, przytulać, nawet za cycka ja mogę łapać, tylko za cholere nie chce ściągnąć gatek

Wiesz co? Żal mi Twojej dziewczyny bo Ty durny Katoliku nawet nie wiesz co to jest szacunek!!!A może ma jakiś kompleks związany ze swoją intymną sferą?Czy zaraz musisz traktować ją jak ostatnią dzi**ę?Porozmawiaj z nią na poważnie a nie czaisz się jak baba.Myślałam,że tylko baby stać na krętactwa,ale widzę,że nierzeczowi faceci również istnieją na tym padole ziemskim... Ps.Szczerze przepraszam prawdziwych katolików,jeśli poczuli się urażeni

W jednym topiku kobieta pisała, że nie ma orgazmu a mąż jej wmawia że to jej wina bo ma za dużą dziurę (on ją rozdziewiczył więc nie była rozjechana) i jego gigant, który ma do 10 cm we wzwodzie ma luzy :D Naprawdę! Coś mi się wydaje, że z tobą jest ten sam problem ;)

czyzby brak cnoty padał i na rozum ?

Od kiedy straciłem cnotę analną wgryzam się w owłosienie łonowe ciem szarych. Czy to normalne?

sam już dawno cnoty za uszmi i dupsku nie masz a od innych wymagasz. dziwak z ciebie albo kretyn