Wypadanie włosów u kobiet POMOCY!

Błagam o pomoc!juz nie wiem co robic ?probowałam chyba wszystkich kosmetyków a od mniej wiecej pol roku strasznie wypadaja mi wlosy.Czupryna jest strasznie przerzedzona ,a dodam ze na dodatek nigdy nie mialam zbyt gestych wlosow!jest to dla mnie ogromny problem gdyz jestem mloda (mam 29 lat,stan zdrowia ogolny dobry),przy tym tempie wypadania niedlugo bede łysa!Blagam czy ktos ma podobny problem?czy ktos ma wyprobowane metody lub zna dobre leki bez recepty?prosze pomozcie dla mnie to ogromny problem!opiszcie swoje problemy,jeszcze raz prosze o pomoc!!!!!!!!

byłas u dermatologa? próbowałaś zwykłych kosmetyków czy bardziej leczniczych?

bylam zbyl mnie i kazal kupic witaminy kupilam bralam i nic nadal wypadaja lekarstw nie uzywalam bo nie wiem co?

moja koleżanka miała ten problem co Ty. Poszła do dermatologa - i ten nie zbagatelizował sprawy. Nie choziło mi o lekarstwa tylko np. szampony nie takie zwykłe wzmacniające włosy, ale lecznicze. Ta moja kolezanka od dermatologa dostała zastrzyki z witamin, szampon z apteki o nazwie Dermena, i tabletki ziołowe do łykania - revalid albo rivalid. jest wniebowzięta po tej kuracji :) ten szampon i te tabletki ziołowe można kupic bez recepty.

hey.. Polecam silice..to sa tabletki ziolowe.. Miesiecyna kuracja ok 10zl. Zawsze sceptycznie podchodzilam to takich rzeczy, ale one mi pomoglz.. zreszta polecila je mi moja mama... Bierze sie je jakie s2 miesiacce...i wszystkie wlosz ktore mi wypadly...po 2 miesiacach mialam sterczace odrosty ..normalnie nie wierzylam wlasnzm oczom.... Mama ma slabe wlosz dlatego jej wzpadalz.. a mi po silnych lekach:) powodzenia

moze sprobuje u innego lekarza ,te tabletki tez wypruboje bo nie ukrywam ze jestem zalamana dziekuje bardzo za rady ,inaczej bym sie chyba zalamala a tak mam jeszcze szanse by wyprobowac cos nowego dziekuje bardzo

a byłas u endokrynologa

kup sobie tabletki ze skrzypa-ale musisz je jesć 3 mies., aby był efekt.

mi tez koszmarnie wypadaly, sitko w wannie po kapieli bylo zapchane moimi wlosami, tragedia... po pierwsze odstawilam tabletki anty (moze ty tez bierzesz?). pozniej kupilam zwykly szampon z czarnej rzepy za 3 zl, odzywke wzmacniajaca i poszlam do fryzjera podciac koncowki. po zuzyciu calej butelki szmponu widze znaczna poprawe - w czasie mycia wlosow wypadaja ze 3-4 pojedyncze wlosy i to wszystko. teraz testuje olejek rycynowy - podgrzany mieszam z zoltkiem i sokiem z cytryny, nakladam na glowe, owijam folia, zawijam w recznik i recznik podgrzewam suszarka. siedze tak ze 2 godziny, pozniej zmywam to letnia woda i myje wlosy szamponem. jest duzo lepiej.

Kup sobie WAX i go zastosuj w/g przepisu a do wcierania w skore glowy kup radical i do mycia wlosow szampon radical . Ponadto musisz wewnetrznie dostarczyc organizmowi witaminy i skl. mineralne łykając sylice 1 tb dziennie oraz wit b complex Po trzech miesiacach rezultat murowany Pozdrawiam A

polecam szampon Capilaxin,mnie pomoga,