Bez zobowiazań???

chcialam sie was poradzić. Wytłumaczcie mi slowo bez zobowiązać... Co sie pod nim kryje... Czekam na szczere i modre wypowiedzi... :))))

To znaczy, że facetowi chdzi tylko o seks i tylko wtedy, kiedy jemu pasuje.

Czyli, że nie macie prawa do zazdrości - jeśli chodzi o związek. Nigdy więcej się nie spotkacie - jeśli chodzi o seks.

dlaczego tylko wtedy jak jemu pasuje... skoro to jest nasz wspolny romans...

a to ktoras kobieta się na to godzi? Panowie nie lubią placic za agencję towrzyską i szukają takich ukladów "bez zobowiązań".Ot co.

Czyli spotkania bez związku-sex,widywanie się dla umilenia czasu-ale widujecie się z innymi i masz się nie wiązać uczuciowo bo to tylko zabawa i często się żle kończy.

i nigdy nie będziesz dla niego najważniejsza...

tak to wygląda w założeniach...w praktyce czasami sie trochę komplikuje ;) gdy któraś ze stron sie zaangażuje uczuciowo...

nie tylko faceci to promonuje, kobiety tez a faceci na to bardzo chetnie sie zgadzaja ;)

Chociaz w sumie to zadna roznica w porównaniu z sytuacja gdy facet spotyka się z babką, spi z nią a ona na to pozwala. Tylko w jednym przypadku jakos to zostalo nazwane a w drugim nie.

choc teraz to ja chcialabym z tego cos wiecej, a on czy nadal chce hmmm wiem ze na poczatku chcial, ale zgodzil sie na moje wrunki, a teraz ja chce a czy on .....

Sluchajcie a jak to wygląda w praktyce? Mozna sobie znalezc takiego raz na miesiąc dajmy na to? ;)

można...

a przewaznie to kobiety sie angazuja....faceci wola zdecydowanie bez zobowiązań ... Margi

u mnie to wygladalo tak, ze i on i ja bylismy w zwiazkach w ktorych nie dzialo sie w danym momencie najlepiej, najpierw spotykalismy sie zeby tylko porozmawiac, on wiedzial ze ja jestem z kims, ja wiedzialam ze ma dziewczyne, ale bylo miedzy nami takie pozadanie ze nie wytrzymalismy i zrobilismy to razem, teraz jak on lub ja mam ochote to wysylamy sms i umawiamy dogodny termin i .....

No tak, ale tak raz w miesiącu to przecież on gdzieś w międzyczasie hula i potem w efekcie ma się takiego z lekka że tak powiem uzywanego faceta...:o...żadna tam nówka-sztuka, tylko już macany jest...:o

"bez zobowiązań" oznacza też, że jak kobieta wpadnie i zajdzie w ciążę, to partner nie bierze za to odpowiedzialności.

na takie zpotykanie bez zobowiazan to prawiczka/dziewicy nie znajdziesz....

spotykanie mialo byc:)

Sorry, ale prawda jest taka, ze jak trafisz na świnkę i nie masz szczęścia w zyciui jakiej takiej odpornosci to tak czy siak zostaniesz na lodzie:o

albo sie godzisz na cos takiego albo nie, ja np chcialabym z tym skonczyc, ale on tak dziala na mnie ze nie umie mu odmowic, i nie chodzi tu o uczucia - bo wiem ze nie moglabym sie z nim zwiazac, poprostu jak widze go to mysle tylko o jednym, strasznie mnie kreci, pozadanie jest silniejsze ode mnie

trzeba byc odpornym psychicznie na takie "cos" bo tu nie ma mowy o angazowaniu uczuciowym,o zaufaniu,o wsparciu...jestes tylko maszynka do bzykania i tyle... a czlowiek ma przeciez uczucia..przynajmniej ja ... i nie nadaje sie do zwiazku bez zobowiazan...i tyle...

rozumiem Cie ja tez mam romans i chciałabym skonczyc z tym facetem a nie moge bo on mnie tak podnieca ,ze na sama mysl o nim dostaje gesiej skorki i czuje sie tak podniecona i co mnei ejszcze wkurza,ze on mnei traktuje jak zabawke i wie o tymz ena mnie tak działa,ale jeszcze nei wie ,ze ja działam tez na kogos w taki sposob im kiedy mu to powiem i niech go szlak trafi

ale najgorsze jest to ,ze od x czasu podoba mi sie ktos...znamy sie z widzenia..ja jestem sama ,on ma kogos...i...dla niego chyba bym mogla zlamac zasady....

przejdzie Ci, to jest jak sraczka :)

ja sie zemszcze -->uwazaj, bo mozesz się srodze rozczarować. Moze on ma takich babek kilka i jestes jedną z wielu. Pokorę trzeba mieć i znać swoje mozliwosci, no ale tego sie niestety czlowiek uczy dostajac po tylku m.in. w takich sytuacjach.:/

ja sie zemszcze - moze jak zobaczy ze nie jestes na kazde jego zawolanie i skinienie, ze masz kogos innego to sie obudzi, ale wiedz ze moze byc tez skutek odwrotny, powie nie to nie zastanow sie czy tego chcesz

on tez nie jest dla mnie ejdynym, i dlatego pisze,ze ja sie zemszcze keidys jak jemu powiem,ze ja działam na kogos tak jak on na mnie

ja sie zemszcze - moim zdaniem bardziej na nim zrobi wrazenie ze poznalas innego faceta ktory dziala na Ciebie tak jak on podniecajaco, a moze nawet bardziej

Ostrzegam Cię "ja się zemszcze "przed chęcią pokazywania mu czegokolwiek. Obys sie nie przeliczyla, bo faceci bywają wyrachowani a manietnosci ludzkie rzadza sie swoimi prawami. Sama mialam taką znajomosc, ze facet nie dosc, ze podejrzewal mnie o zle intencje juz zaocznie na starcie, to jeszcze się cholernie asekurowal - tez na mnie działał, ale wywinęłam się z tej znajomości i obym go juz więcej nigdy nie miala okazji spotkać.