Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

werka123

Bez zobowiazań???

Polecane posty

Gość kobieta bez zobowiazan
werka123 - co chcesz jeszcze wiedziec, pytaj o co chcesz, chetnie z Toba o tym porozmawiam, gdyz sama nie mam z kim zbytnio, bo musze te spotkania utrzymywac w tajemnicy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananana
kobieto bez zobowiazan,a gdybys miala taka mozliwosc zwiazalabys sie z nim?czy traktujecie sie tylko tak przedmiotowo? ciekawi mnie jak umawiacie sie?jak wogole wygladaja wasze spotkania(gdzie?)....co on mysli o Tobie i jak u niego wygladaja osobiste sprawy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta bez zobowiazan
napoczatku naszych spotkan jeszcze rozmawialismy o naszych zwiazkach, teraz juz tak tylko ogolnie co sie u kogo wydarzylo, jak minal dzien, napoczatku byly to spotkania o charaterze nazwijmy to randki, ze spotkalismy sie, porozmawialismy, powyglupialismy sie, jeden drugiego pocieszyl jak bylo mu smutno, jakies komplementy, cos tam o uczuciach czasami sie jednemu lub drugiemy wypsnelo, ale ze ja za kazdym razem jak czulam ze zaczyna byc cos bardziej powazniej to odrazu wracalam do rzeczywistosci i mowilam ze nic miedzy nami wiecej nie bedzie, to chlopak przestal sie juz starac, przynajmniej takie mam wrazenie, moge sie mylic... teraz jest to takie przedmiotowe traktowanie na jak to nazwala miauczydelka "rabanke" czasami jest mi z tym zle, czuje sie jak zwykla ku... on ma ochote zadzwoni, wysle sms i ja juz lece, ale jak dluzej sie nie widzimy to mnie juz skreca i sama dzwonie lub pisze do niego - czy ma ochote... czestotliwosc naszych spotkan jest rozna: czasami 2 razy w tyg, czasami raz w tyg, a byly momenty ze nie widzielismy sie prawie miesiac, nie wiem czy moglabym z nim byc, napoczatku naszej znajomosci mysle ze moze mogloby byc cos z tego, ale teraz juz raczej nie, wiem o nim rzeczy ktorych wolalabym nie wiedziec, no i podstawowy problem, ktory tyczy sie i jego i mnie, to jest ten ze oboje zdradzamy osoby ktore podobno kochamy, pisze podobno, bo sama nie wiem, czy naprawde kochamy skoro jednak nie jestesmy im wierni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananana
to rzeczywiscie u Ciebie jest "bez zobowiazan...'... pytalam Cie,bo od x czasu podoba mi sie facet,ktorego znam z widzenia...jest starszy,ale czuje ,ze i ja mu sie podobam...ja jestem wolna,a on chyba ma kogos(nie jestem pewna,ale kiedys widzialam go z jakas kobieta na zakupach)... bardzo mi sie ten facet podoba i mimo uplywu czasu,nie przeszla mi fascynacja nim.... postanowilam sobie,ze musze go poznac...i byc moze beda to spotkania bez zobowiazan...ale ktoz to wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta bez zobowiazan
jezeli on jest z kims a Ty wolna, to zastanow sie czy bedziesz na tyle silna psychicznie zeby to zaakceptowac, pamietaj ze bedziesz tylko ta dodatkowa, z drugiej strony tak tez nie musi byc, ale zawsze jest to ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×