rurki i leggisy to PRZEKLENSTWO!!!

:P

a to dlaczego?:D i dla kogo?

zgadza sie , a dzwony to błogosławienstwo nie? ;]

no jak to dlaczego:) bo sa okropne, malo kobiet w nich dobrze wyglada, jeszcze 2 lata temu nikt by ich nie zalozyl, chociaz istnialy, nagle jak cos sie nazywa rurka, to chociazby cuchnelo warte jest kupienia:p tak samo jak leggisy obciskajace nogi, fuj jeszcze dobrze jak ktos ma je szczuple, ale jak nie zostal obdarzony przez nature a w takch paraduje, to po prostu zenada! ale takie sa prawa rynku:D:D

że nie ma wielu zgrabnych kobiet, wszystki tłuste maszkarony nie moga założyć najbardziej zgrabnych spodni rure. Nie mówię tu o tych obciskających rurkach z lycrą, ale o zwykłych wąziutkich dżinsach. Dziewczyny weźcie się lepiej za siebie, a nie narzekajcie

a mnie się legginsy i rurki nie podobaja choć spokojnie mogłabym je nosić :P nogi to jedyne co Bozi sie udało w moim przypadku :P :D ale nie lubię ich dlatego bo cała masa dziewczyn teraz w nich chodzi i każda wygląda tak samo :O a ja nie lubię podążać za moda :P i wolę moje poczciwe bojówki , mimo,że nie rurki :P :P

w tych spodniach dobrze wygladaja jedynie, kobiety o chdziutkich nogach, ktore maja powyzej 170cm wzrostu, inaczej zadna dieta nie pomoze:P przede wszytskim dlatego, ze nie okroisz sobie nog z miesni, ani nie zmenisz ich ksztaltu czy tez nie naprostujesz i nie wydluzysz:D:D

mantis---> mylisz sie ja mam 156 jestem co prawda szczupla ale nogi mam normalne:) i rurki to dla mnie cudo:) rurki nie musza byc maksymalnie obcisle. rurki to poprostu spodnie z prostymi nogawkami. dla mnie dzwony byly przeklenstwem nie lubie tez zwezanych w nogawkach i leginsow;/ wygladam jak koszmarek. dotego maly koszmarek;/

aha zapomnialam dodac ze ja za rurki uwazam te proste z groy na dol a nie zwezane w kostce tak ze tedwo wsowasz noge;/ sama sie juz nie lapie ws sklepach jak prosze o rurki to dosytaje proste a tu czytajac na forum dowiaduje sie ze to sa takie zwezane teraz juz sama nie wiem. jak to jest dziewczyny proste czy zwezane?

ja mam 160cm nosze rurki, nie jakies super obcisle ale dopasowane w udach i proste w dol i ciesze sie ze teraz ich jest duzo w sklepach bo wreszcie znalazlam kroj spodni w ktorych wygladam na wyzsza i zgrabniej :) nawet jak moda sie zmieni (ciekawe na co tym razem:D) to rurki zagoszcza w mojej szafie na dluzej. dlatego kupuje teraz poki jest wybor, klasyczne bez zadnych udziwnien :)

no ta, to mowa o czym innym:D:D, ja tez preferuje proste nogawki:) to jest klasyczny typ spodni, w takim kazdemu dobrze,tzn. zalezy jeszce od wykonczenia gory. mowa jest o zwezanych, czasami z malym suwaczkiem u dolu, ktore mocno dopasowane sa do nogi:p oraz o leggisach wystajacych spod krotkich spodenek, spodniczek- to mnie przeraza;)

ja wlasnie nie wiem jak to jest bo jak w sklepach pytam o rurki to dostaje takie proste w necie tez w niektorych linkach znajduja sie proste i tez okreslane sa mianem rurki i te zwezane w nogawcwe tez sa rurki;/ :P:P:P w takiem razie w rurkach wygladam zle jesli to sa te zwezane i tez ich nie lubie:P:P:P:

hehe, wiecie co - ja mam 160 wzrostu i krótkie nogi. Na udach tzw. bryczesy, a łydki,jak patyki - generalnie jestem dość szczupla (49kg) Kilka dni pomyslałam sobie : eee, przymierze w Mango rurki, które w tym sezonie robie taką furrorę i .... rżałam ze smiechu,jak sie w nich zobaczyłam :D:D HORROR! Dupsko kwadratowe,a moje nogunie wyglądały w nich tak komicznmie,że wstydziłam sie wyjść pokazać siostrze. Wstrętnie sie prezentowałam. Były maxymalnie opięte, tak,ze z wielkim trudem wsunęlam stopy. Moze gdyby to było zwyczajnie proste nogawki dżinsów nie tak opinajace, to wygląglądałabym lepiej, ale po tym doświadczeniu póki co nie zamierzam więcej wkładać na siebie modelu pt" RURKI" :D PS-zazdroszczę wysokim dziewczynom z długimi kończynami, na których ładnie leżą wyżej wspomniane spodnie. Bardzo podoba mi sie ten styl, ale cóz... nie każdy może być mega modny i przy tym wyglądać i czuć się świetnie ;-)

też ich potwornie nie lubię

popieram popieram nigdy rurek bo za mala jestem

Polki ogólnie mają płaskie tyłki, dość krótkie nogi (ale nadal proporcjonalne) i nie za ładnie wykrojone biodra. A rurki tylko potęgują ten efekt - nawet dziewczyna któa w dzwonach wygląda łądnie i proporcjonalnie, w rurkach wygląda jak tluścioszek na krótkich nogach!

ja wiem czy Polki akurat??? po prostu są dzierwczyny zgrabne i mniej zgrabne pośród kazdej nacji

jestem szczuplutka, mam ładne nogi i noszę rurki, bo najlepiej w nich wyglądam. Nie takie jak Kate Moss, ale proste nogawki, trochę jednak zwężane, bez lycry. I wiecie co jest jeszcze fajnego w rurkach? Noszę je od roku, a w moim mieście do tej pory widziałam w nich może 3 dziewczyny, reszta ciągle nosi ochydne dzwony!

w latach 80- tyc sie tak chodziło i nie było problemu

A ja wam powiem, ze wszystko zalezy od kroju rurek - i mam tu na mysli spodnie mocno zwezane. Ja na przyklad mam budowe gruszki, tzn. duzy tylek i niemale uda, a do tego jestem niska. Zmuszona do chodzenia w dzinsach, najberdziej lubilam proste lub lekko rozszerzone. Ale kiedys dla zartu zmierzylam rurki. I co sie okazalo - w jednych wygladalam masakrycznie, tez rzalam ze smiechu - ja = pol sklepu. Ale za to w kolejnych - podobno bomba! Mierzylam je do kozaczkow na obcasie, wiec zupelnie inaczej sie prezentowaly, W dodatku mialy na tylku super kieszenie, tak umieszczone, ze "modelowaly" pupe. Wiec miom zdaniem prawie kazda z nas moze dobrze wygladac w takich spodniach, tylko musie znalezc swoj model.

;)

No ja mimo ze mam 175 to nie odwazylabym sie zalozyc spodni rurek prostych jestem bardzo szczupla, nogi mam proste ale szczuple i dziwnie bym sie czula.

jak zwykle jestesmy o krok za Europa... rurki, legginsy noszone do sukienek (dlugich podkoszulek) itd. byly modne w Skandynawii w zeszlym roku... a obcisle spodnie w zasadzie sa "modne" conajmniej od 3 lat, szczegolnie wpuszczane do kozakow

niby modne, ale mam mieszane uczucia widzac tak ubrane dziewczyny wszystkie na jedno kopyto... klon przy klonie

ja mam 160, i nie figure modelki a w rurkach wyglądam fajnie- noszonych do obcasów... o wiele lepiej niż w dzwonach, które mnie skracają;)

mi sie wlasnie wydaje ze rurki sa bardziej kobiece i sexy ^^. :P ale to zelezy od gustu :D

a mi sie wydaje, ze jak cos wchodzi do sprzedazy sklepowej i jest dostepne dla masowego odbiorcy to nie mozna tego nazwac MODNYM...