Czy Jest Tu Ktoś,Kto Myśli Poważnie O ZDROWYM ODŻYWIANIU??????????????????????

Wiekszość osób zaczyna przez pierwsze dni i obiecują,ze bedą tu pisac,ale po tygodniu rezygnują...hmmm...No i tak pełno topików jest o jedym i tym samym czyli o niczym!!! Może jest tu ktoś kto powaznie myślacy o zdrowym trybie zycia??:)

Jest tu dużo takich osób, tylko są trochę mniej aktywne na forum, bo zamiast zakładać kolejne topiki, to idą na basen, albo pobiegać ;) Ja myślę poważnie o zdrowym odżywianiu, zmianiłam swoje nawyki żywieniowe na stałe.

Elafan MIŁO wiedziec,ze ktos tu jeszcze myśli o zdrowym zywieniu,ale miałam nadzieje,ze wiecej osób sie ujawni,no ale cóż... A możesz zdradzić jakich rzeczy unikasz,albo czego wogóle nie jesz??A jak mozesz to napisz co przewaznie gości w Twoim menu:):)W sumie ja mam juz swoj plan,ale może masz jakies fajne propozycje zwiazane z zywieniem:):) POZDRAWIAM:) i odezwij sie jak możesz:)

ja rowniez sie zdrowo odzywiam -od 26 lutego stosuje diete south beach-chce zrzucic kilka kilogramow,ale przedewszystkim zdrowo sie odzywiac-w tej diecie nie je sie slodyczy i weglowodanow np ziemniaki,chleb ,bulki i ja sie od tego czuje lepiej-schudlam 3,5 kg i mam lepsza cere-poza tym sie nie glodze i nie stosuje glupich diet typu kopenhaska,chalwowa itp

A ja też się zdrowo odżywiam od zeszłego roku. Urodziłam małą Marylkę i potem postanowiłam wziąć się za siebie. Wyjechałam na turnus, na którym dowiedziałam się dużo o tym co, jaki i kiedy jeść oraz jak ćwiczyć jogę. polecam także Tobie, jeśli chcesz mieć dobry start http://naturalnamedycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=234&Itemid=51

gdybym miala wiecej kasy to bym pojechala ale niestety-na urlopie wychowawczym to ciezko ja to bym na taki turnus nad morzem pojechala-kolezanka byla-wrocila opalona,umiesnion a teraz sie zapuscila-silna wola przedewszystkim

hmmm... dziwne ......

Odrazu widac,ze ma sie do czynienia z powaznymi ludzmi do czynienia:):):).A macie jakies wskazówki do waszego stylu odzywiania???

Ja powiem Ci co jem i uważam że odżywiam się w miare możliwości zdrowo: chleb razowy albo żytni- tylko zawsze sprawdzam czy w składzie jest mąka żytnia beż innych mąk, dużo warzyw mrozone, naturalne, soczki świeżo wyciskane, owoce w umiarkowanie, produkty sojowe, ser biały (żółty przestał mi smakować) to tak na gorąco. Nie jem słodyczy, bo to trucizna, już nie odczuwam na nie potrzeby. Zastępuje to suszonymi owocami i pestkami dyni słonecznika hymm nie wiem co jeszcze napisać... ah w ogóle nie pije kawy

ja sie odzywiam zdrowo od dawna juz... niestety mam sklonnosci do tycia i nie wygladam jak lala ale nie jest zle.. nie smaze nie jem smazonego , nie slodze nie sole mieso raz na 2 tygodnie duzo warzyw surowek owocow nie smaruje chleba maslami itp ... jedyne co zle to to ze jestem sobie zaimprezowanym studencinem i zlopie litry piwka :) takooo

odżywiam się zgodnie z dietą south beach, czyli mało węglowodanów, warzyw baaaardzo dużo. Stawiam na rożnorodność: zajadam zarówno chude mięso, jak i jajka, sery, ryby, strączkowe, owoce morza, orzechy, o warzywach już mówiłam :) ćwiczę jogę, unikam stresu, jestem optymistką :) Chcę być zdrowa i sprawna przez całe życie!