Moja dziewczyna sie roztyła a ja ja kocham i nie wiem co robic...

caly czas dbala o figure, mnie pouczala ze mam sie odchudzic i zrobilem to a sama roztyla sie straszliwie. bo do czego to podobne aby 22 letnia dziewczyna przy wzroscie 165 cm wazyla 70 kg ?? nie wiem co robic, bo kocham ja, ale zaczyna mnie powoli odrzucac jej wyglad fizyczny. i nie piszcie prosze ze jestem pusty bo nie jest tak co mam zrobic ze nie podobaja mi sie hipopotamy ?? jak mam ja zachecic do odchudzania ? jak ja mialem kilka kg wiecej to ona caly czas o tym mowila i zmotywowala mnie do schudniecia. mam 185 cm i waze 85 kg wiec jak na faceta idealnie. ale jak ja rozpoczynam rozmowe to ona sie obraza, nie chce o tym mowic i wogole zmienia temat albo strzela focha CO ROBIC ? POMOZCIE MI PROSZE

to się musiała strasznie roztyć :( a ile wczesniej wazyla? 40kg?

może chwal wygląd jej kolezanek to powinno jej dać do myślenia ,albo wymyśl że na wakacje pojedziecie gdzieś nad może o tez powinno ją zmotywować:)

wczesniej przy swoim wzroscie wazyla 50 - 55 kg czyli normalnie chodzi o to, ze ona nie ma grubych kosci i to niestety to wszystko jest odlozony tluszcz :-o ja chce z nia byc ale niech ona doprowadzi sie do stanu uzywalnosci bo jak tak dalej pojdzie to bedzie powodowac u mnie odruch wymiotny a bylo tak wspaniale, byla na prawde sliczna i sexowna dziewczyna teraz z niej zrobil sie hipopotam :(

skoro ona motywowała ciebie to ty możesz ją. co to ona lepsza? tylko delikatnie żeby nie czuła się zagrożona - pogadaj poważnie jak jest i co można zrobić. skoro ty dla niej schudłeś to dlaczego ona nie może dla ciebie?

morze miało być:)

tak się spasła że ja z tego powodu schudłem i wyglądam jak tyczka:(

sluchaj ja tez przytylam ostatnio i moj mezus jest wspanialy i wyrozumialy!!!!!a ile wczesniej wazyla twoja dziewczyna????

zaraz wejdą laski i bedą ci mowily jak masz ją delikatnie zachceic do odchudzania a ja ci powiem zostaw ja i poszukaj sobie 30 kilowej panny

bierze hormonki dla ciebie :) , i dla tego się roztyła, a ty nie widzisz jej poświęcenia :), pomyśl...

a no to spoko :) delikatnie! nie daj jej odczuć, że Cię obrzydza czy coś. Spytaj może w żartach czy aby nie zaszła w ciażę? Może się trochę zawstydzi i zacznie się kontrolować. I wybadaj na początku czym jest to spowodowane. Mniej ruchu? Inny sposób odżywiania? Bo może po prostu ma jakiś problem i go "zajada".

moze ma jakies problemy zdrowotne o ktorych moze sama nie wie nie wolno tego lekcewazyc ja jak spotykalam sie z moim chlopakiem to wazylam 50 kg przy wzroscie 165 i on mnie zaczal rozpieszczac i teraz jestesmy juz ze soba 7 lat i waze 80 kg i co ty na to ale jedno jest pewne mam problemy zdrowotne i to od tego !!!!!!

To moze zaproponuj jej wspolne cwiczenia na silowni? Powiedz ze chcialbys porawic swoja muskulature i ze moze poszlibyscie razem? albo wspolne ranne i wieczorne biebanie? Bo co innego powiedzienie chlopakowi posto z mostu zeby sie wziął za siebie a co innego powiedzienie tego dziewczynie.

"doprowadzi sie do stanu uzywalnosci" no comments...:/

a czy sperma ma duzo kalorii? może z tego powodu przytyła:(

może po prostu bierze jakieś leki???!!!..pogadaj z nią spokojnie...może zajada stres???!!! przecież jak z nią jesteś to widzisz kiedy i czym się odżywia...błagam cię nie dołuj jej..

Przyczyn może być wiele, źle że nie chce z Tobą gadać, bo może to kwestia jakiejś choroby... Ja przytyłam przez Insulinoodporność prawie 20 kg w ciągu pół roku... I nic na to nie mogłam poradzić, prawie nic nie jadłam, bo myślałam, ze po prostu zaczynam tyć od jedzenia...a gdy to nic nie pomagało pobiegłam do lekarza i wyszło...

jacy ci ludzie głupi, poszukaj sobie szkieleta, a moze utuczyła sie na twojej spermie

nie bierze tabletek bo ja jej na to nie pozwalam - szkodza zdrowiu a nie chce aby jej cos sie stalo. jedno co zauwazylem ze zaczela duzo wiecej jesc, nei wiem czym to jest spowodowane ale jedno jest prawda - nie chce byc z hipopotamem zwlaszcza ze wczesneij sama mnie wyzywala od baleronow i batonow. ja schudlem a jej nie mozna nic powiedziec

jak urodzi dziecko to będzie ważyć 130 kilo i będzie 3 razy cięższa ode mnie

porażka, olej ją.

do durny temat czy wg ciebie swiat dzieli sie tylko na grubych i patykow ?? jak tak to jestes glupi / glupia ( niewlasciwe skreslic ) sa jeszcze SZCZUPLE i ZADBANE osoby choc wiem ze dla NORMALNYCH INACZEJ poza spaslakami i chudzielcami nie ma nic pomiedzy... ech prostaki...

porozmawiaj z nia na spokojnie, powiedz, ze Ci na niej zalezy , ze ja kochasz, ale nie chcesz zeby tyla, ze to niezdrowe, itp.

u mojej dziewczyny jest tak samo kiedys brala tabletki antykoncepcyjne i ona uparcie twierdzi ze sie po nich tak roztyla a nie bierze ich juz chyba rok, ja widze ze ona teraz wiecej je i poprostu tyje ale nic nie mopge powiedziec bo sie zaraz obraza mowilem jej ze jak brala te tabletki to mila gladsza cere ale ona uparcie twierdzi ze przytyla po tabletkach, jej siostra rzeczywiscie tyla po tabletkach ale w przypadku mojej dziewczyny wg mnie tabletki tego nie powodowaly a ona uparcie jak osiol twierdzi ze przytyla od tabletek i nic nie mozna jej powiedziec :(

słuchaj to taki wiek jest, gdy z dziewczynki robi się kobieta, powiększają się biodra a sylwetka się zaokrangla, to organizm przygotowuje się do możliwości wydania na świat potomstwa siłami natury :)

a moze poprost porozmawiaj z nia szczerze ?? i powiedz jej ze tak jak ona byla kiedys dla ciebie wsparciem tak teraz ty jej pomozesz?? tylko musisz uzyc naprawde delikatnych slow ( moj facet zamiast mi powiedziec delikatnie to prawil nisamczne aluzje i nie potrafil byc szczery)zapytaj czy ma jakis problem bo moze zagryza jakies klopoty ze tak powiem?? albo zdaje sobie sprawe ze przytyla i jesta tak bardzo zalamana ze zamiast wziasc sie za siebie to je?

ej. niech do lekarza idzie. nawet od jedzenia nie tak prosto utyc, jesli ktos cale zycie jest szczuply. moze jesc na cos chora tylko jeszcze o tym nie wie. wyzej dziewczyna pisala o insulinoodpornosci. ja mam niedoczynnosc tarczycy i w pewnym momencie tez utylam chyba z 15 kilo chociaz nie jadlam wiecej a jak zaczelam tyc to nawet mniej. pozatym moze ma problemy i je zajada. a tak w ogole to namow ja na sport. to najlepszy odchudzacz. jest wiosna i idzie na rowery, pobiegac, na basen. no chyba, ze sie wstydzisz. wiesz, jak ja wazylam 80 kilo to znalazlam sobie faceta. troche mnie wkurzal tekstami o tym, ze jestem za gruba i moglabym schudnac ale to nie tyakie proste jak masz jakis problem z hormonami. ale uprawialismy sport i jakos spadlo.

a moze poprost porozmawiaj z nia szczerze ?? i powiedz jej ze tak jak ona byla kiedys dla ciebie wsparciem tak teraz ty jej pomozesz?? tylko musisz uzyc naprawde delikatnych slow ( moj facet zamiast mi powiedziec delikatnie to prawil nisamczne aluzje i nie potrafil byc szczery)zapytaj czy ma jakis problem bo moze zagryza jakies klopoty ze tak powiem?? albo zdaje sobie sprawe ze przytyla i jesta tak bardzo zalamana ze zamiast wziasc sie za siebie to je?

jedyna zaleta to taka że cycki się jej powiększyły

ej. niech do lekarza idzie. nawet od jedzenia nie tak prosto utyc, jesli ktos cale zycie jest szczuply. moze jesc na cos chora tylko jeszcze o tym nie wie. wyzej dziewczyna pisala o insulinoodpornosci. ja mam niedoczynnosc tarczycy i w pewnym momencie tez utylam chyba z 15 kilo chociaz nie jadlam wiecej a jak zaczelam tyc to nawet mniej. pozatym moze ma problemy i je zajada. a tak w ogole to namow ja na sport. to najlepszy odchudzacz. jest wiosna i idzie na rowery, pobiegac, na basen. no chyba, ze sie wstydzisz. wiesz, jak ja wazylam 80 kilo to znalazlam sobie faceta. troche mnie wkurzal tekstami o tym, ze jestem za gruba i moglabym schudnac ale to nie tyakie proste jak masz jakis problem z hormonami. ale uprawialismy sport i jakos spadlo.