2 podejscie oblalam wymusilam pierszenstwo to chore!!!!

ruszylam bo wiedzialam ze zdaze a tu zonk klapa oblalas moja panno 2 raz

Baba za kolkiem :( Ja zdalem za pierwwszym razem, instruktor nawet mnie pochwalil, ze jezdze jakbym mial prawko od 10 lat.

zalosny jestes baba za kolkiem a faceci :P to oni najwiecej robia wypadkow oni siadaja pijani za kolko oni jezdza jak szaleni baba za kolkiem hehehe

to powazny blad na egzaminie- wymuszenie pierwszenstwa.. wiec nie gadaj ze to paranoja.. przez takie cos dzieje sie duzo wypadkow.. i nie mow ze bys zdazyla.. kiedys mozesz nie zdazyc i co wtedy???

Przepraszam, ze tak Ciebie nazwalem. Zapewne jestes wysmienitym kierowca, a te dwa razy byly z winy interuktora. Wybacz, chyle czola i oczekuje Cie na drogach publicznych.

ok fajnie :) a jabym tak stal z pol godziny bo wszytskich bym przepuszczala bo oj moze nie zdaze bo on przeciez jest tak blisko chyba ze 500 metrow to by powiedzial ze za malo dynamiczna jazda i sie boje :P wiecie fajnie tak krytykowac ciesze sie ze sa ludzie ktorzy zdaja za 1 razem malo ich znam moj facet zdal za 3 a uwazam go za swietnego kierowce tu nie chodzi o to ze ja zrobilam jakis blad o to ze oni oblewaja na kazdym kroku dzis dziewczyna nie zdala bo maska jej sie dobrze nie zmknela i nie zauwazyla a co to ma do tego jak ona jezdzi to jest chyba najwazniejsze

ja tez za pierwszym nie zdalam. ale widzisz teraz sa takie czsy ze coraz trudniej bedzie zdac prawko... za duzo wariatow jezdzi po naszych drogach i musza cos z tym zrobic.. ja oblalam za \"smieszniejsza\" rzecz niz Ty :) dasz rade nie przejmuj sie..

wiem ze nie jest latwo nie bylo i nie bedzie zeby to bylo darmowe hehehe albo chociaz o polowe tansze to moze bym tak sie nie przejmowala a tak tylko kasa z portfela ucieka widze gromde wariatow ktorzy maja prawko i jakos zdali a czlowiek sie stara jak moze i hujnia no trudno jak to sie mowi do 3 razy sztuka :( czemu na zachodzi nie ma tak pojebanych przepisow co do zdawania prawka tylko u nas cos zawsze wymysla eh

ej, nie stresuj sie zdasz następny Ja zdawałam prawko 14 lat temu i oblałam jeden egzamin za "zbyt gwałtowne zatrzymanie pojazdu" :D Nic mądzrejszego nie przyszło wtedy egzaminatorowi do głowy, a było tak: Ja byłam na drodze z pierszeństwem, jakis koleś (FACET ZA KÓŁKIEM ) wyjechał z podporządkowanej wymuszając na mnie pierszeństwo. miałam wybór, albo rąbnąć w niego albo "zbyt gwałtownie się zatrzymać" Wybrałam to drugie, jak sie okazało źle. I do dziś mnie zastanawia, czy jak rąbnęłabym wtedy w tego kolesia to bym zdała??

A ja ustąpiłam pierwszeństwa, a i tak nie zdałam. Facet jadący samochodem widział, że zdaje egzamin, chciał mi pomóc, dlatego dał mi znak ręką, żebym przejechała. Ja wiedziałam, że to on ma pierwszeństwo, czekałam aż on przejedzie i egzaminator powiedział: \"niezdane\".

Najgorsze jest to czekanie na kolejny egzamin. Ja nie zdałam już kilkanaście razy i prawie za każdym razem muszę czekać miesiąc na kolejne podejście.:( Tylu jest chętnych.

Kasia, moja siostra zrobiła odwrotnie, facet zatrzymał się, machnął ręką, że ją przepuści i żeby jechała, pojechała, i też nie zdała. Bo ten facet miał pierwszeństwo i koniec. Tak, że czasem każdy powód żeby oblać jest dobry...

Czekać- źle, ruszyć- jeszcze gorzej. Ludzie chcą nam pomóc, bo widzą, że zdajemy egzamin, a w efekcie czego, tylko nam szkodzą.