Chrom naprawdę działa!!polecam!!

Hey! Słuchajcie,jesli macie problem z niepochamowaną ochotą na słodycze to kupcie sobie chrom!! Ja codziennie musiałam zjeść cos słodkiego bo onaczej az mna trzepało no i niestety ale odbiło sie to na mojej wadze...no i kupiłam chrom w tabletkach,od 3 dni łykam jedną rano i przez cały dzień nie czuję chęci na słodkie i juz czuje sie i wyglądam o wiele lepiej! Zatem polecam wszystkim łasuchom chrom!!:)

jeśli to naprawde działa, to jest bardzo interesujące:) chyba się zaopatrze...;-)

świeta prawda.

ze placebo .tylko niestety jedna tabletka to dobra jest dla panny 40 kg .wieksze gabarytowo 2 razy po 1 tabletce 200mg chromu .I zaloze sie ze na slodkie apetytu miec nie bedziecie.

ja czasem jem słodycze zimą. z wiosną i ciepłą pogodą apetyt na słodkości sam ucieka :)

Chrom jest obecny w centrach aktywnych wielu enzymów i jest niezbędnym do życia mikroelementem. Ułatwia przenikanie glukozy z krwi do komórek. Zmniejsza zapotrzebowanie na insulinę, hormon regulujący prawidłowe stężenie glukozy we krwi. Współdziała z tym hormonem w syntezie białek. Zmniejsza ryzyko zawału serca i rozwoju miażdżycy, ponieważ obniża stężenie całkowitego cholesterolu i jego frakcji LDL (tzw. zły cholesterol), a zwiększa ilość HDL (tzw. dobry cholesterol). Jego dzienne spożycie powinno wynosić minimum 1 mg. Niedobór tego pierwiastka (na +3 stopniu utlenienia) może mieć wpływ na rozwój cukrzycy u dorosłych oraz chorób układu krążenia. Nawet niewielkie ilości chromu na +6 stopniu utlenienia mają działanie szkodliwe dla zdrowia człowieka. W codziennym życiu kontakt z materiałami zawierającymi chrom, takimi jak skóry garbowane chromowo, środki wybielające, farby i lakiery zawierające chrom, może prowadzic do wystąpienia reakcji uczuleniowych. Większe stężenia chromu sześciowartościowego ma działanie toksyczne, mutagenne i kancerogenne. Chrom sześciowartościowy posiada zdolność penetracji błon komórkowych i przedostawania się do wnetrza komórki gdzie ulega redukcji do chromu trójwartościowego , który sam nie jest w stanie dostać się do wnętrza komórek, uwalniając przy tym elektrony, które uszkadzają błonę. Sam chrom trójwartościowy znajdujący się we wnętrzu komórki tworzy związki kompleksowe między innymi z DNA uszkadzając go tym samym, co może prowadzić w rezultacie do powstania nowotworu. to wiadomości z wikipedii...oczywiście chrom który spozywamy w postaci suplementów diety nie jest rakotwórczy...ale naprawdę należy go brać z umiarem, lepiej jeść kasze, wołowinę, jabłka, produkty z pełnego przemiału. jeśli ilość tego pierwiastka jest ok, nie ma potrzeby brac chromu, należy tylko walczyć ze swoimi słabościami...raz na jakiś czas coś słodkiego nie zaszkodzi...a wręcz przeciwnie:)

Szaroczarna, uwierz mi że gdybyć pierwszego dnia nie zjadła nic słodkiego, tylko np owoce, albo jogurt naturalny z miodem, to następnego dnia chciałoby Ci się jeszcze mniej slodkiego...Twój organizm jest po prostu przyzwyczajony do nagłych skokół poziomu cukru, przez co za każdym razem jak spadnie gwałtownie sięgasz po słodycze. Jak mówiłam nie osądzam Cię, ale tamta mała fu czy coś napisała o 2 tabletkach, a to przeciez szkodliwe jest...jak się już odzwyczaisz od słodyczy(tu bardziej działa silna wola) to póxniej z każdym dniem jest dużo łatwiej... ja nie jadłam słodyczy i węglowodanów przez 1,5 miesiąca, schudłam(ale nie o to chodziło), czułam się świetnie...najgorzej jak dziekan mnie poczestował delicją....znów sie zaczeło... Z mojej strony życzę Ci jak najwięcej szczęścia, powodzenia i w ogóle...nie gniewaj się że napisałam że jestem przeciwniczką, ale wiesz...rózne dziewczyny to czytają, jdna zrozumie że mozna przez jakis czas, 1 tabl dziennie a inna się nafaszeruje 3 żeby efekt był lepszy:) pozdrawiam

hey spoko!:) ja oczywiście biore tylko 1 tabl/24 bo wiem ze to nie znaczy ze wiecej znaczy lepiej!;) widzisz,juz próbowałam wszystkiego!! Jadłam jogurty,jak mnie naszło to wcinałam kakao łyzeczką itp.,itd. Niestety,nie potrafie...:(:( Kupiłam sobie jeden listek,zjem go do końca i zobacze co stanie sie póżniej...czy dalej bede miec ochote czy cos sie w końcu ureguluje... pozdrawiam

ok, powodzenia zyczę w takim razie...jak mówiłam ja też borę chrom czasami, chociaż on własnie bardziej działa na mnie na zasadzie wmawiannia sobie, ze nie mam ochoty...hehe! Nie jestem ani zwolenniczka ani zagorzałą przeciwniczką, wszystko jest dla ludzi...jeśli wykorzystałas pełen arsenał środków, aby nie jeśc słodyczy, to i tak lepiej że wybrałas chrom niż jakis adipex, czy tam inne gówienko:) pozdrawiam serdecznie:) papapa

Witam serdecznie ja tez własnie jem chrom i naprawde działa mniej jem słodyczy !!!!

nie działa!!!!

Ja też polecam

ponoć lepsza jest morwa biała :)

na mnie już nic nie działa

Wlasnie jutro wezme ostatnia z blistka i efekt taki ze faktycznie nie rzucam sie na slodycze ale gdy poczytalam sobie wasze opnie chyba nie kupie wiecej tylko co wzaman juz jablek i innych owocow mam dosyc a jeszcze waga stoi

wiecie co działa kochani?????Ruch ,ruch i jeszcze raz to samo.Jestem po 60-ce,chodzę na siłownie ,bo mam problemy z kilogramami,tzn muszę się pilnować, ćwiczyć a jak ćwiczę zapominam o jedzeniu,o słodyczach ,kiedy wracam do domu ,chcę tylko pić a nie jeść.Na początku ćwiczeń 1 kg waga w górę ,postój a potem w dół (mówię o kilogramach) ,jakie samopoczucie i satysfakcja no i przede wszystkim dobra kondycja.Mowa tu o chromie ....ponoć hamuje apetyt na słodycze,ale to tylko sugestia....wszystko rodzi się w naszej głowie ,więc nie dajmy się zwariować i odpuśćmy sobie wszystkie tabletki,będziemy zdrowsi.

Chrom jest dobrym lekarstwem na cukrzyce,odchudzanie to tylko produkt uboczny włsciwego leczenia cukrzycy

A mnie pani diabetolog przekonuje, że odchudzanie tj. dieta + ruch to jest najlepszy sposób zapobiegania cukrzycy (mowa o cukrzycy typu drugiego) Czyli wniosek jest w uproszczeniu odwrotny to odchudzanie (właściwa dieta) jest przyczyną a nie skutkiem

Mój niepohamowany apetyt tłumie takimi kapsułkami http://nutrina.pl/1,hoodia-gordonii-plus.html . Mniej jem, dużo ćwiczę i prowadzę zdrowe odżywianie. Na razie tym sposobem udało mi się zrzucić 9 kilo w kilka tygodni. Może jak się bardziej postaram, to jeszcze zrzucę te kolejne 9 kilo.

a jak nie radzicie sobie ze swoim popedem seksalnym to kupcie brom:D

na mnie w ogóle nie działą, próbowałam już trzy razy i nic. Raz to nawet tak jakby pobudził mój apetyt. Zraziłam się do niego, za to spokojnie mogę polecić carralumę (o tą http://tnij.com/DJCus ) dużo lepsza nawet od hoodii działa prawie tak jak efedryna chociaż efedryny nie zawiera (jest bezpieczna), w ogóle nie mam po tym apetytu i aż muszę się pilnować żeby coś jeść

Ja biore trzeci dzień i działa ..w szoku jestem, dopiero dzisiaj zaczal dzialac.zero ochoty na slodkosci.uczucie glodu tez jakby mniejsze.

Bo chromem leczymy cukrzyce,ładnie daje sie wyleczyc,polecam

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com

Chrom nie tylko zahamował apetyt na słodycze Sprawił, że w ogóle nie czuję głodu. Odrzuciło mnie od jedzenia. Jestem spięta, osłabiona, wiecznie rozdrażniona. Od jakichś dwóch tygodni, kiedy to lekarz poradził mi brać to paskudztwo. Oczywiście przesadziłam i brałam tabletkę rano i wieczorem. A teraz całkiem zrezygnowałam dwa dni temu, lecz efekt póki co nie mija i ciągle mi niedobrze jak pomyśle o jedzeniu...także chrom działa, ale mój organizm go nie lubi, bo baaardzo osłabia! Wazę na prawdę dużo, jednak nie będę się odchudzała ze szkodą dla ciała i samopoczucia!

Jak jestem zła to strasznie chce mi się jeść słodkości. To jest straszne. Mi chrom jakoś nie pomagał ;/ Moja koleżanka teraz namawia mnie na terapię biorezonansem podobno jest skuteczna. Znalazłam fajne miejsce w Gliwicach terapia-odchudzanie-gliwice.pl Jest dobra cena i chyba się skuszę.

A ja właśnie bardzo dobrze reaguję na Chrom. Zażywam Chrom z inuliną i nie tylko nie mam nagłych napadów ochoty na zjedzenie czegoś, nawet kiedy niedawno jadłam, ale też nie mam popołudniowych spadków energii, które chyba są związane ze spadkiem cukru. A chrom reguluje ten poziom.

Klaudia, a gdzie można kupić taki chrom? Ja pytałam w aptece i nie mają z inuliną.

Żeby chrom działał jak się należy to pani w aptece powiedziała,że dopiero po 3 miesiącach będą widoczne jakiekolwiek rezultaty. a moja pani doktor pozwoliła przyjmować chrom,więc raczej nie jest taki szkodliwy jak pisały poprzedniczki

ja polecam..u mnie chrom sie sprawdz bardzo, nie czuję potzreby zjedzenia czegos słodkiego jesli przez kilkanaście dni zażywam chrom,,,kupiłam w sklepie poleconym przez koleżankę www.naturala.pl chrom : http://www.naturala.pl/Produkt/42/pikolinian_chromu i jak na razie jestem zadowolona-jest pochodzenia naturalnego co jest wazne bo niektóre suplementy są napakowane dziadostwem az miło......