Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Animia

Jak pomóc człowiekowi, którego serce leży na chodniku?

Polecane posty

Jak postępujecie w takiej sytuacji? Wtedy, kiedy ktoś bliski cierpi z upadku miłości? Próbujecie go rozerwać, wysłuchać? Co Wam pomagało, pomaga w takich stanach ducha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłuchanie takiej osoby duzo jej pomaga. niech się wygada, niech płacze, dajmy jej ten komfort, ze ktos chce wysłuchac tego wszsytskiemu co biedactwu w serduchu teraz siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak leży na chodniku
to bedzie potrzebny przeszczep...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce wojownika
Poprostu, pomóż jej się odnaleść w tej nwej sytuacji, pomódz odnaleść drogę ( chciaż ta osoba musi sama do wszystkiego dojść ). Bo wiem że pocieszanie tylko potrafi drażnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyr
Animia, komiczny efekt tego tematu jest zamierzony czy ty masz taki dar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli czyjeś serce leży na
chodniku to można już tylko wezwać grabarza :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim nie dobijać, nie gnębić, nie starać się na siłę pomóc, nie zmuszać do uśmiechu i rozrywki, czas i tylko czas... a Ty możesz pomóc swoją obecnością, nieobecnością, wsparciem, pocieszeniem, milczeniem, empatią, słuchaniem w zależności czego ta osoba bedzie wymagała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×