deichmann/jak tam jest

A u mnie wszyscy chodzą z włączonym dyktafonem w telefonie aż do jego rozładowania hahaahaahhahahahh hohohohohohoh

jakie stawki po nowemu są zastępców i kierowników,bo nie wiem czy jest jakas różnica

Rety!Co to konkurs na najgłupszy wpis???

miało być duża różnica

zastępca około 2000 a kierownik około 4000

Moja średnia pensja wynosi ok 4900. Mój zastępca zarabia ok 2600. Nie wiem kto wymysla te dwa i cztery tysiące, bądźmy uczciwi i nie wciskajmy ludziom kitów.

ale jest chyba różnica jak ktoś awansował w ciągu dwóch ostatnich lat od tych co wcześniej

Faktycznie, kierownicy zatrudnieniu ok 2 lata temu mają powyżej piątki, a ci co później powyżej czwórki. Różnica ok tysiaka to prawda.

Myślicie, że na konferencji rocznej wszyscy będą udawać że się nic nie stało i plotkować po kątach czy pokażą że mają jaja...

Albo cycki ....

Będą udawać.

Jak długo od zaakceptowania warunków zatrudnienia czeka się na rozmowę rekrutacyjną? ;)

Chyba odwrotnie ....

Tu się szybciej dowiesz ile się czeka na zwolnienie :)

hehe :) Na zwolnienie szybciej niż na zatrudnienie bo to przeważnie jak grom z jasnego nieba :P A na konferencji poudają, a po kątach będą obśmiewać bo jak zaczną pokazywać swoją niechęć to blond purchawa tupnie nogą i każdy się wystraszy

Niech se zarabiają ile chcą,ale niech też odpowiednio do pensji swojej pracują :-)

żeby odpowiednio dobrze pracować trzeba mieć ku temu kwalifikacje - a jakie kwalifikacje mają nasze władze wszyscy wiemy

Sorry ale o co chodzi z tymi nagraniami, bo tyle się działo ja byłam na urlopie i tylko słyszałam :P

Przeczytaj kilka stron wstecz, to naprawdę nie boli...i nie odgrzewaj niepotrzebnie starych wątków,o których nikt już nie ma ochoty dyskutować.

Ojjjjj nawet nie wiesz ile osób ma ochotę i o tym dyskutuje...

Bajkopisarki z Warszawy

jeśli chodzi o wątek zarobków to żenujące jest to rozwarstwienie stawek, nie wiem jak rozumieć tą politykę, sama nie pracuję zbyt długo ale wiedzcie że są sklepy gdzie kierowniczka ma dużo mniejsze pieniądze niż tu śpiewacie... chyba że ktoś tu specjalnie chce zrobić zamieszanie...

Owszem zarobki sa rozwarstwione. Tyle ile zarabia sie w np Warszawie Krakowie czy Katowicach nie zarabia sie np w Ostrowcu Swietokrzyskim czy innym malym miescie.

Pracuję w Warszawie już 13 lat. Moja ostatnia stawka to 17.24 brutto na godzinę

A ja juz u Was nie pracuje i wiecie co? Mam dobra prace. Nikt sie na mnie nie wydziera. Nikt nie kłamie. Nikt nie plotkuje i nikt nie próbuje mnie gnoić. Zarabiam mniej więcej tyle co w Deichmannie, za to atmosfera rewelacyjna, jakbym zarabiał mniej wcale bym nie płakał. Pozdrawiam Tereske i Ewę. Do konca życia bede na wszystkich szkoleniach przywoływał wasze metody zarządzania ludźmi.

Większość po odejściu z Deichmann zaczyna spokojniej oddychać, ale co mają powiedzieć ludzie z małych miast gdzie bezrobocie duże, muszą godzić się na wszystko

Szczególnie w Warszawie gdzie bezrobocie szaleje i ludzie upokarzani pracują za najniższą krajową po kilkanaście lat. I nie piszcie mi że to bzdury bo inni piszą większe.

Bzdury jakieś. Szczególnie w Warszawie masz to bezrobocie chyba i ludzi którzy po kilkanaście lat pracują. Sprzedawcy i kierownicy tak samo. Jakoś nikt, no prawie nikt, sam stąd nie odchodzi.

W małych miasteczkach kierownik ma niecałe trzy tysiące nie mówiąc o sprzedawcach 12 złotych brutto, na rękę 8 zł. Kierownik jest sprzedawcą, magazynierem, sprzątaczką i w pełnej dyspozycji 24 na dobę

A jak jest sklep na wsi, to jest jeszcze gorzej. Kierownik tysiączka wyciągnie, ale sprzedawcy to mają 3 zlote na umowę o dzieło. W niektórych sklepach na zapleczu krowę trzymają żeby z głodu nie umrzeć. Poważnie.