deichmann/jak tam jest

A ja chciałam gorąco pozdrowić terenię

Dołączam się.

I już jesteście na milicji. Mnie stać! Mam duzo pieniędzy!

Tęskniłam już najpiękniejsza ;) dolacz do pozdrowień tyran eski. Badz człowiekiem.

Tyran to ktoś, kto ma silną psychikę. Jest silny. Nie można nazwać tyranem słabeusza, psychiczną histeryczkę, czy tchórza. Nie mozna nazwać tyranem kogoś, kto sobie nie radzi z własną osobowością, kto rzeczywiście pokazuje siłę tylk w przypadku, gdy wie, że przeciwnik jest słabszy a mając na przeciwko siebie równie silną osobę, tchórzy. Tyranem nigdy nie będzie tłuk o mentalności wsiowej baby. Ani ktoś, kto nie ma żadnego poważania wśród najbliższych współpracowników, nie jest dla nikogo autorytetem a przy korycie trzyma go jedynie fakt, że się z kimś tam koleguje, z kimś przyjaźni i na wszystkich donosi :)

Umowa na 1/4 etatu a podwyżek nie ma już kilka lat helloł! Nie ma już nawet stażowego

Idź do biedrony lidla zarobisz psie grosze i zatesknisz za Deichmanem, kazdy ochodzi i sie przechwala ze wszedzie wiecej zarobi a pozniej z pdkulonym ogonem nierob chodzi i placze ze juz nie pracuje w Deichmanie, wylewacie kubly pomyj na najlepszego OKS w calej firmie bo jej zazdrocicie durnie patentowane

Czy Deichmann ma najbliżej do Biedry i Lidla? Ciągle wracaja ci sami pracodawcy... Naprawdę oprocz handlu w świątek piątek i niedzielę są inne zajęcia. P.S. Nawet B i L nie bawią sie w cwiartkowe etaty.

Sory za szczerosc ale do niczego innego sie nie nadajecie z tymi kwalifikacjami

A to dowcip. O ile dobrze wiem to nie wszyscy kiero maja studia i chyba oks tez nie. Jest cos takiego jeszcze jak predyspozycje. Poza tym studia u nas nie są mile widziane bo kto by w weekendy walil dniowki. Poza tym wyksztalcony sprzedawca niekiedy lepiej niz kiero i z-ca to nie przystoi.Firma nie zacheca do nauki i rozwoju a nawet zniecheca. Bedac przedstawicielem wody mineralnej mozna zarobic 4x tyle.Dziewczyny swiat naprawde nie kończy sie na D.

Musiałby mi Bóg rozum odebrać żeby po studiach pracować w Deichmanie,to byłby brak ambicji

spokojna głowa - nie wszyscy rks mają wyższe wykształcenie, co zresztą widać w codziennej współpracy. W Lidlu czy Biedrze nawet na start w programie managerskim trzeba mieć minimum mgr przed imieniem. "Deichamm" ( słyszałam taką nową nazwę :) ) jak widać ma niższe kryteria tzw. BMW - bierny mierny wierny.

Nie chodzi o wyksztalcenie tylko o kulture osobista i o mentalnosc, wyksztalcenie nie ma nic do rzeczy

A Krzysiu został już OKS czy dopiero od 1 stycznia? Bo jako zastępca OKS tu na forum sporo dziwnych rzeczy wypisuje i ciekawe co bedzie pisal jako OKS

a pies mu morde lizal co kogo obchodza jego metody, niech sie meczy sam ze soba. nie interesuj***ardziej czy w koncu firma bedzie laskawa dac nam umowy na pelen etat i dlaczego wiekszosc kierownikow zarabia ponad 5 tysiakow na reke a my w niektorych miesiacach nawet tysiaca nie dostajemy? Wielu kierownikow siedzi w pracy po piec szesc godzin, czesto na zapleczu prawie caly czas dyskutujac przez telefon i to wszystko za grube tysiace a w tym czasie my zapier podwojnie i dostajemy piec razy mniej kasy

no ja nie wiem. U mnie tez siedzi non stop na zapleczu a telefon aż czerwony. Niech ktoś w końcu rozliczy ich z pracy. Sprawdzic monitoring ile jest na sklepie a ile na zapleczu! Na sklepie jest tylko po to aby kasę otworzyc a potem się odmeldować!

Wystarczy sprawdzić billingi i zapytać jakim cudem pani kierownik rozmawiała z inną panią kierownik półtorej godziny, bo przecież nie sprawdzały tyle czasu rozmiaru butów :P

Gumowe Ucho się żali że ktoś go obraża na forum, ojojojojojo :( nie ma się co zalić, jak kapować to masz odwagę plotkarzu wiejski a stawić czoła to od razu się wypłakujesz księżniczce? wstyd, bez jaj honoru i męskości

oj nie rozliczajcie kierowników z ich ciężkiej pracy. Przecież rozmowy telefoniczne to jedna z istotniejszych spraw, którymi muszą się zajmować. To przecież bardzo stresujące, cięzkie i nawet szkodliwe! To nic w porównaniu z pracą na sklepie - obsługa, system, przeceny, zmiany dekoracji - cóż to dla jednego pracownika! W końcu jak wam sie nie podoba... Cieszcie sie że macie tak wysoką stawkę za godzinę!

Jako kierownik rzeczywiśce: 1. zarabiam grubo ponad 5 tysięcy 2. wiekszość czasu spędzam na zapleczu 3. mam darmowe minuty więc dzwonię ze swojego telefonu 4. moi pracownicy pracują na sklepie 5. TK jest zawsze na 100 6. budżet zawsze na plusie 7. OKS nie ma nic przeciwko, że wychodzę z pracy po 6 godzinach 8. RKS też nie ma nic przeciwko 9. nie plotkuje o swoich kolegach kierownikach i koleżankach kierowniczkach 10. nie interesuje mnie życie osobiste innych kierowników 11. wara od mojego życia prywatnego 12. na nikogo nie donoszę 13. z donosicielami nie rozmawiam, jak dzwonią przeważnie daję telefon zastępcy 14. szanuje swoich pracowników a oni szanują mnie 15. jak ja siedzę na zapleczu, ktos musi za mnie pracować, więc pracownicy dostają dzięki temu więcej godzin i są zadowoleni 16. nie szanuję OKS-ów, którzy donoszą, obgadują swoje koleżanki i kolegów i niszczą innych ludzi 17. podzielam większość tego co było tu napisane o mobbingu 18. znam przypadki upokarzania ludzi przez OKS i RKS. Nie chcę mieć z tym nic wspólnego 19. takich jak ja, którzy trzymają się z daleka od plotek, loteczek intryg jest większość kierowników. 20. piszę od kolezanki. Jakby jakiejś przewrażliwionej na swoim punkcie idiotce, która atakiem na innych ratuje swoją marną reputacje, przy okazji kłamiąc i obmawiając kogo tylko wlezie przyszło do głowy, żeby szukać mojego adresu IP mam do powiedzenia tylko tyle: możesz mnie prostaczko pocałować w tyłek.

Ryba psuje się od głowy. Gdzie nadzór? Kto powinien nad tym panować? Oks nad kierowniczkiem, rks nad oks... A nad rks? Czy ktos jeszcze pamięta jak bylo kiedys? Kiedy nie bylo tej spółki zoo?

Oni siebie sami trzymają w garści. Myślicie że sex afery z podsłuchu to bylo cos? Były lepsze sex afery w tej firmie. Wiecie jak będzie? Jak sie wysypie to będzie jak gra w domino... Każdy kto czuje się zagrożony zbiera dowody... Oni je zbierają latami. Wiec tylko czekać jak jebnie wszystko.

Z tego co wiem, nagrań jest bardzo dużo i to różnych a osoba, której je przekazano tylko czeka na ich publikacje. Trochę się dziwie, że jeszcze ich nie opublikowała, ale jestem pewna że stanie się to prędzej niż później. Wtedy co najmniej dwoje RKS i jeden OKS może się bardzo zdziwić, bo jest tam sporo o prezesie, wiceprezesie i o dekoratorce z Litwy.

Nawet nie wiesz ilu ludzi na to czeka.....

nie tylko z warszawy :)))

Tak szczerze jest coś to dlaczego nie ma publikacji, co powstrzymuje, niech w końcu runie ta wieża Babel.

Moze ktos chce cos ugrac na tych nagraniach. Straszy, straszy a sam chce stanowiska, kasy. Ciekawe.

Tak słucham tych mądrości życiowych naszych kierowników i śmiać mi się chce :-P

Ja ich nie słucham, mam ciekawsze rzeczy do roboty i w ogóle uważam że jak ktos się interesuje życiem innych, plotkuje i opowiada niestworzone historie to powinien pójść się na głowę leczyć a firma takich ludzi, co to zamiast pracować zajmują się plotkami powinna wywalać bo tylko niszczą ją od środka

Czy normalne jest, ze OKS wypowiada się o innych pracownikach w sposób wulgarny? Takie macie państwo standardy? Gratuluję kultury i filozofii firmy.