deichmann/jak tam jest

Ale jak to Monia nie lubiła pracować? 15 lat przeleżała pod czujnym okiem rksa pod kasą w markach a w nagrodę ja awansowała?

Podoba mi się ten ostatni wpis, nagle się okazuje, ze Monika nie lubiła pracować, kilkanaście lat była kierownikiem i nagle ktoś odkrył że była leniwa i nie lubiła pracować? To ja mam w takim razie pytanie czy przez kilkanaście lat OKS i RKS tego nie zauważyły i co się nagle stało że po kilkunastu latach nagle otworzyły oczy? Historia jest taka że pokłóciła się z przełożoną a kilka tygodni później już nie pracowała wniosek jeden nie pyskuj, nie stawiaj się i milcz bo skończysz marnie.

Gdyby tak Monika zechciała podzielić się wszystkim co wie to wiele osób by straciło pracę i to pewne. Powinniście jej drogie panie dziękować że siedzi cicho i mimo doznanych upokorzeń nie dzieli się swoją wiedzą. Ciekawe tylko kiedy ktoś w końcu napisze o odpisywanych butach, które trafiały później na nogi czyjegoś braciszka chociaż oficjalnie zostały odpisane jako uszkodzone :)

Jest przewidziany czas na PRZEPROSINY... Każdy nawet z za grobu się odzywa wiec poczekajmy na rozwój wydarzeń.

Smutne jak krzywdzi się ludzi w tej firmie, ale ludzie ludziom zgotowali ten los :( gdybym centrala wiedziała co się dzieje stanęła by w naszej obronie

Nikt przez wiele lat nie stanął w niczyjej obronie. Ludzie w centrali maja związane ręce. Trzeba samemu zbierać dowody swojej niewinności, nagrywać, kopiować, robic zdjęcia. Dokladnie to co zrobil A, wprawdzie przy pomocy swoich ludzi ale przeciez wy tez macie sprzedawców czy zastępców .

No on na tym swoim blogu żadnych nagrań i zdjęć nie umieszcza więc chyba nie ma :P ale i tak sama idea bloga mnie mile zaskoczyła a gdyby nie to że mam kilka osób z firmy wśród znajomych na facebooku to bym udostępniła tak jak zrobiła to jedna z naszych koleżanek kierowniczek, którą podziwiam za odwagę :)

Ja czekam aż się jakieś nagranie tam przypadkowo znajdzie bo nie wierzę że nie nagrywał :P

hehehehe :) a ja nie :P ciekawe co zrobi firma z tym blogiem? będą chcieli zastraszyć czy wyjaśnić czy prawda tam napisana :D

oleja jak wszystko - trzeba by to przetłumaczyć na niemiecki i wysłać do Essen.

Też myślę że oleja tak jak wszystkie skargi, od lat tu narzekamy na mobbing i co, ktoś się tym zainteresowal? Pies z kulawa noga! Tak jesteśmy chronieni? Oprawcy mają się dobrze a ofiarom każą się zwalniać, to potrafią zrobić.

Jest procedura mobingowa, firma robi wszystko żeby nam byli lepiej i taka jest prawda!!!!!

Tjjaaaa właśnie na blogu ta procedura została zmiażdżona :)

Czytałam ale to nic czego byśmy nie wiedzieli, mnie się zrobiło strasznie i śmiesznie po przeczytaniu tego co pisała była pracownica z Marek, ile tam niechęci i nienawiści aż ciekawi co ją tam spotkało że tyle nichęci ;/

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła :P wszystko w swoim czasie.

a gdzie ty się doczytałaś że ktoś napisał że w Markach jest jakaś nienawiść czy niechęć ja uważam że jest wręcz odwrotnie takiej załogi a szczególności takiej pozytywnej atmosfery mogą inne sklepy tylko pozazdrościć i co ważne pracowitości i to wszystkich nieważne czy to jest sprzedawca,zastępca czy kierownik

Nie mogę w to wątpić, podobno za wątpienie w to można trafić do kryminały na trzy lata, teraz prawie wszyscy kochają Marki ze strachu i na wszelki wypadek :D

gość dziś Dwie strony zapisane o Markach a Ty się pytasz gdzie? Nawet polecenie służbowe pochwalenia można wykonać rzetelniej :)

Nie inaczej... Strach przed fantazjująca koleżanka rksa jest najważniejszym kryterium. Ale nie można SPRZEDAWCOM ZASTĘPCOM w tym sklepie nic zarzucić. Mróweczki pracowite są :D.

Jak tam T. Po przeczytaniu bloga doszlas juz do jakiś wniosków? Skumałaś kto Cie podsłuchiwał za co, dlaczego i kto przekazał nagrania a kogo o to oskarżyłaś? Jak bardzo komuś zniszczyłaś życie? Złamałaś karierę? Zabralas posiłek? Dziecku marzenia? Chciałaś zniszczyć człowieka... To teraz jest nas cały tłum w obronie niewinności i niesprawiedliwości.

Ten wpis wyżej jest dramatyczny... jestem zszokowana, przerażona, zasmucona. Jeżeli dobrze rozumiem, zwolniono pracownika bo podejrzewano, że kogoś nagrywał? Podejrzewano?! A co to znaczy, że jak kierownik będzie "podejrzewał" o coś swojego pracownika to może go zgnoić i zwolnić co to za obyczaje w Deichmannie? Centralo! Do jasnej cholery! Co wy robicie z ludźmi! Na co pozwalacie! Przyglądacie się temu i żadnej reakcji a nas, szaraczków można potraktować jak smieci?! Jakby tak osoba która pisała ten post wyżej napisała więcej to jestem pewna że coś by się ruszyło! Odwagi! Nie masz się już czego bać a jeżeli zostałaś niewinnie usunięta z firmy to ktoś powinien za to odpowiedzieć a Ty powinnaś zostać publicznie przeproszona i powinnaś wrócić do pracy! Miejcie ludzie odwagę się przeciswstawić temy bezprawiu!!!!

To co teraz przeczytałam otworzyło mi oczy, nawet jakbym chciała nagrywac kierownika który mnie terroryzyje to żadnych nagrań jako dowodów nie pokaże bo mnie wywalą https://dlapracownika.wordpress.com/2016/06/12/procedura-antymobbingowa-fikcja-czy-proba-ochrony-pracownika/ Jak się bronić może ktoś mi to wyjaśni :(

Wciąż oczekujemy na przeprosiny i reakcje władz firmy. Wykorzystano przy zwolnieniu drobne pomyłki kierownicze podobnie jak u Ala, kruczki w umowie o prace... Dla przypomnienia... Pod tytułem utrata zaufania można ukryć NIE LUBIE CIE a wystarczy ustawienie rksa i juz po człowieku.

gość dziś Możesz coś więcej napisać?bo to się wydaje nieprawdopodobne....

Cierpliwości. Poczekajmy na oficjalne stanowisko firmy. Nagminnie wykorzystywane slowo - utrata zaufania - tlumacz JUZ CIE NIE LUBIE nie jest żadnym argumentem. Poczekajmy spokojnie na analizę i reakcje.

Nieprawdopodobne jest to co dzieje sie juz kilka lat. Poczekajmy spokojnie bez emocji.

Ale jakie oficjalne stanowisko, na co?

Nr Tel, adres do korespondencji pracownika jest firmie znany. Nie ma co tu roztrząsać. Teraz już jest wszystko czarno na białym. Osoby które popelnily błąd tez musza miec czas na reakcję. Dajmy im szanse.

Monia, zapomnij że ktoś będzie do Ciebie dzwonił :)

wątpię zeby zle o Markach pisała osoba która tam pracowała chyba że zostala zwolniona monia