deichmann/jak tam jest

Idac twoim tokiem myslenia kwiatuszku oznacza to ze kierownicy sklepow oraz oks i rks sa do wymiany bo kompletnie nie umia szkolic kadr. Wniosek prosty....

I z tym wnioskiem się zgadzam, gro OKS-ów pełni swoją funkcje nie dlatego, że są tacy dobrzy, jakby można było sądzić. Tu bardzo często kolesiostwo i nic poza tym. Kompetencje niektórych OKS i niestetty też niektórych RKS są na żenująco niskim poziomie a szkolenia? RKS nie zna podstawowych zapisów prawa pracy,OKS nie wie, w jakim miejscu trzymać niektóre dokumenty (notatki z wysłuchania pracownika wożą w torebkach,albo w schowkach samochodów tymczasem powinny się one znaleźć w teczce osobowej pracownika w Centrali). Poziom komunikacji też pozostawia wiele do życzenia - autorytaryzm jest sposobem zarządzania, bezkompromisowość i brak jakiegokolwiek dialogu. O awansie decyduj***ardzo często sympatia a nie kompetencje. Mówienie o chrześcijańskich wartościach do kpina.

To prawda.Jeźeli chodzi o awans, to koleżanka koleżance, nieważne czy jesteś najlepszym pracownikiem , masz świetną sprzedaż, ważne źe jesteś lizusem. ..i masz świetne relacje z kierownikiem , wtedy jesteś nie do ruszenia

Ja pierdziele, gdybym nie pracowała w tej firmie a znała ją tylko z tego forum, pomyślałabym, że to jakaś banda frustratow...brrrrr na szczęście są jeszcze normalni. I tych pozdrawiam.

Ja też się dziwię... Mam nadzieję, że w większości sklepów jest normalna i fajna atmosfera. Tak jak w moim.

Haha jestem tzw.kwiatkiem asystentem z zewnątrz. Zastanowienie sie gdyby firma chciala awansować swoich robiła by to .prostu sie nienadajecie.woli zainwestować w obcego Proste logiczne Drogi kwiatku - więc wiedz że stanowisko asystenta to najbardziej mielone stanowisko w tej firmie - nie wiem czy wiesz ale praktycznie nie ma już nowych otwarć sklepów - jak kiero wylatuje to po wielkiej aferze, średnia wieku kierowników to ok 30 lat czyli do emerytury daleko :) tak więc uzbrojony w te wiadomości życzę ci miłej niedzieli i udanego pełnego motywacji startu w nowy tydzień oraz oszałamiajacej kariery w Deichmann Obuwie sp z. o.o :) A co do umiejętności managerskich oks i rks - pełna zgoda - stanowiska po znajomości - im lepiej wygladasz im masz "lepsze" relacje z prezesem ( panie rks zwłaszcza ) tym dalej zajdziesz w tej firmie ....

Ja za to jak czytałem na forum gowork.pl/opinie_czytaj,23247 to wcale tak przyjemnie w tym sklepie nie jest.

Sami narzekający tu są. Ja i tak uważam, że więcej jest osób z Deichmanna, które są zadowolone i dobrze im się pracuje! :)

Oczywiście że tak jest - nigdzie nie jest 100 % fajnie i super - ale niestety skoro nie możesz wyrazić wprost swojego zdania do przełożonych nie narażając się na reperkusje w postaci obcięcia godzin, itp spraw więc zostaje np to forum - w 100 % jestem przekonany że nasze władze czytają te wpisy - wiem też kilka szczególnie niewygodnych zostało usuniętych ( dotyczyły rks ) - być może tą drogą dojdzie do jakiś zmian na lepsze. Może ktoś w Essen poczyta i się zastanowi ( w sumie wątpię no ale zawsze jakaś szansa jest ). Zawsze można zrobić akcję jak kiedyś panie które teraz są na topie zrobiły z panią prokurent która otwierała firmę w Polsce, czyli ordynarne podpierdzielenie do centrali - ale na to zawsze jest czas .... Im się to opłaciło - dlaczego więc nie zrobić tego jeszcze raz ? Historia lubi się przecież powtarzać :) ciekawe kiedy ten post będzie usunięty :)

Owszem, zarówno RKS-i, jak również OKS-i czytają forum z zainteresowaniem. I uwierzcie -niekiedy nerwowo komentują niektóre wpisy. Tak jak te o ciasteczkach dla RKS. Co w zasadzie było prawdą, ale mówiąc uczciwie, to nie RKS-i wymagają ciasteczek, czekoladek i kremówek, to kierownicy, a w szczególności OKS-i wychodzą przed szereg. Co do kompetencji, jest to zawsze dyskusyjne. Bo czy RKS musi wiedzieć, jaki jest wymiar urlopu dla pracownika, który nie przepracował 10 lat? Widocznie nie musi... i może ta wiedza nie jest wpisana w jego zakres kompetencji :) Jeśli chodzi o Essen i donosy. Sądzę, że niektórzy RKS-i by to zrozumieli. Wszak "lubię wiedzieć,co się w regionie dzieje" i dlatego nagradzam donosicieli to chleb powszedni? Obawiam się, że do Essen nie dotrze donos. Nie wydaje mi się, żeby ludzie honoru zniżali się do poziomu donosów. Jak mawiał klasyk "nie idźcie tą drogą". W mule niech taplają się ci, którzy na ten muł zasługują. Pan Deichmann dowie się o tym, jak niszczy się jego nazwisko w inny sposób. Bardziej medialny, że się tak wyrażę. Bo może właśnie nadszedł czas, żeby to kolesiostwo rozbić. A ludzi, którym się wydaje, że Deichmann to ich prywatny folwark rozgonić.

Mnie osobiście najbardziej żenuje, jak słyszę warszafkę, to jak dwór krulowej (specjalnie z u zwykłym), jak ktoś każe na siebie mówić tak to już wiadomo że pod ondulacją ma coś nie hallo! No sorry winetu!

Bo ten dwór "krulowej" donosi większe zyski dla "krula" (sry pisze twoim językiem) i utrzymuję mieszczan.

Typowe dla "krula " zarozumialstwo, ta warszafka nigdy się nie zmieni

Skoro mieszczan obraża całą Warszawę to co mamy patrzeć i nic nie robić..... może tak u ciebie jest u nas nie.

A może mieszczanin warszawski zarozumialcu??

Płacz tam dalej -_- jakoś mnie to nie boli. I dalej zarabiaj te swoje śmieszne pieniądze :)

Krulowa? hihi :) chyba sadu z jabłoniami xD

Nabijacie się tak, bo jej zazdraszczacie :D

Co u was się dzieje?Dlaczego nie mogę kupić sobie u was butów?Ciągle ta sama kolekcja?

Czy Wasze nowe koszulki po praniu też się tak skróciły? za to szersze są dwukrotnie... Trzeba będzie u krawcowej przerobić, człowiek w tej pracy z w tych szmatach jak wieśniak wygląda

jaka firma taki wygląd :):) koszty koleżanko koszty .... ważne że managerki wyglądają jak spod igły ....

Dokładnie! Moja koszulka jest też 2 razy szersza - wyglądam jak w worku, aż mi wstyd!

Huhuha idzie zima zła:)!!!!! Chyba firma żle zainwesowała w pogodynkę bo ma być upał a tu przychodzą zimowe 110 w fioletowych pudełeczkach. Nawet nie ma czym dziur na pólkach zatkać a tu zima już!!!

Czekamy na meila by ściągać depozyty :D

nie musicie czekać, sklepy co niektóre już mają zimowy towar na sklepie bo w magazynach pustki są :D faktem jest, że już w zapowiedziach widnieją 110 i po raz kolejny klientela nas wyśmieje, że środek lata a tu kozak na sklepie :D już teraz to jest śmieszne, kalendarzowe lato się nie zaczęło a już botki... a propo koszulek i koszul to jeden wielki dramat nie dość, że są grube to naprawdę niskiej jakości, wcale nie są przewiewne jak na bawełne bo chłonie całą wilgoć i jest ciężko w niej a koszule białe kolejna masakra, z długim rękawem na dodatek... szybko się wszystkie prują a niektóre już przychodzą uszkodzone... firma z biegiem czasu co raz bardziej idzie na dno a konkurencja rośnie w siłę z dnia na dzień... nasze karty też jedna wielka ściema, kupony rabatowe ważne 90 dni a się okazuje, że tylko 30; miały być dla każdego a niestety może je wykorzystać tylko klient który otrzymał kupon i to ze swoja kartą najlepiej... niby dwa lata przygotowań a informatycznie nie jest to wcale przygotowane, samemu obniżać ceny, pamiętać co o ile obniżyć, kiedy można wymienić z rabatem a kiedy nie i można wymieniać jeszcze inne mankamenty jak we wszystkim co się dzieje

a jeszcze w ogóle, czy ktoś z Was dostał jakiegokolwiek smsa z karty PLUS? czy kolejny niewypał z informacjami :D bo jak narazie na meila wszystko idzie a co z klientem, który nie podał meila... nic pewnie nie dostaje o przecenach

czy na zastępcę też trzeba przejść szkolenie? ile kierownik ma czasu aby wybrać zastępcę?

Jak juz zostaniesz zastepca jezdzisz na szkolenia mniej wiecej 2 dniowe, ja zostalam zastepca pol roku od otwarcia sklepu

u nas w sklepie każdy mógłby być zastępcą bo robimy wszystko to co on tylko mamy mniejszą wypłatę

Ale juz nie dostajesz tak po d....jak on