Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

hej dziewczyny czy wasze malenstwa tez tak czesto miewaly czkawki w brzuszku :) bo moja to przynajmniej 3 razy dziennie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej po obiedzie...polskim bardzo dzisiaj:)-kotlety,i ziemniaczki i troche bigosu...i taniusie pieczarki z adliego;) podjadlam mnaim mniam..... lilaczku ja tam bralam mleko w proszku,i jak juz przez ta tasme i bramku przeszlam to kupowalam wode mineralna,prosilam lekko o podgranie i krotko przed wejsciem na poklad rozrabialam jej to mleczko. podawalam jak startowal samolot. loty byly ok,zadnych schiz i placzow.male dzieci swietnie znosza lot-to te starsze sa okropne bo sie nudza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak izuniek-non stop z czkawka a zwlaszcza pod koniec ciazy.najlepsze bylo ze podczas porodu miska dostala czkawki i wszystkie polozne sie smialy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Co do zaświadczenia, po 24 tyg ciąży radziłąbym je mieć, a wystawić je może twój gp albo położna w szpitalu (tak było w moim przypadku bo moja gp poszła na niespodziewany urlop). Jednak nikt mnie o to nie pytał, w kolejce stałam normalnie, chociaż brzuch miałam przeogromny, żadnych przywilejów. Kończę pakować się d szpitala...moja torba już gotowa, a dla dzidzi dopiero jutro bo dziś już nie mam siły, heh... zaczął się 36 tydzień i czeka mnie czwartkowa wizyta w CUMH i piątkowa u ggp..ciekawa jestem czy mała ustawia się już główką w dółl bo nadal mam wrażenie że wierci się i kręci we wszystkich płaszczyznach :) niezdecydowana jakaś czy co? Która z was jest z Cork i ma chęć wyjść gdzieś na plotki? hehe....nudzi mi się w domu już... Aha! doształam dziś w końcu potwierdzenie z socjala co do maternity leave, więc mój szef MOŻE głowy nie straci, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wszystko co trzeba spakowalam w jedna torbe,chcialam podreczna no ale za mala byla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
czessc Kochane ;) widze ze tutaj jest nas wiecej ze slaska ;) ja z Myslowic jestem ;) a jesli chodzi o ta szczepionke to Dziekuje Wam za Wasze opinie ;) zastanawiam sie wlasnie nad nia bo moje zdanie jest takie.. Nie jestem za tym aby niepotrzebnie faszerowac dziecko jakimis niepotrzebnymi rzeczami ale co do tej szczepionki sie zastanawiam tylko z jednego powodu ze teraz panuje ta grypa jelitowa czy zatrucie jelitowe i nie chce aby moj synus cos takiego zlapal i sie meczyl bardzo a ta szczepionka powinna go uchronic jakos Moj maz wlasnie mial ta grype i sie boje ze maluszka mogl zarazic choc jak narazie nic nie zaowazylam,tutaj tez sasiedzi mieli cala rodzinaka a zaczelo sie od ich dziecka wiec sie boje bo takie noworodki nie maja dobrej odpornosci a szczegolnie ze po 6 tygodniach zycia one ja traca i przechodza w tak zwana luke odpornosciowa Ja mam lozeczko z przebierakiem ale tez Piotrusia przebieram na lozku Kurcze Kochane ja dzis powinnam rodzic hahaha taki mialam termin hahaha za to moj synus ma juz prawie miesiac ;) ale ten czas leci ;) A mam jeszcze jedno pytanko do mamus ktore juz maja swoje pociechy czy Wasze malenstwa przechodzily ten "odruch moro" i jak dlugo to przechodzily? bo moj to nie chce spac w koszu tylko w wozeczku a jak jest w koszu to wlancza mu sie "odruch moro" a o lozeczku juz nawet nie wspomne co sie z nim tam dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszaa ja to nawet nie wiedzilam co to jest ten odruch moro, musialam sobie to wygooglowac:P u mnie takiego problemu nie ma, wiec ci nie moge ci pomoc, ale na necie wyczytalam, ze to moze trwac do 3 mca. U nas lozeczko akurat jest lubianym miejscem, Blanka nie am problemow z zasypianiem na noc, gorzej jest w ciagu dnia, wtedy najlepiej jej sie spi u mnie na klatce piersiowej i kazda proba odlozenia konczy sie wybudzeniem. Status paszportu nam sie w koncu zmienil- drukuja! jutro gonie do centrum po ostatnie zakupy, w srode idziemy na szczepienie i potem zalatwimy wazenie w health centre a w czwartek wyruszamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello,hello Ale tu dziś pusto!!! Co wy wszystkie dzis porabiacie? Ide na spacer, moze tam kogos spotkam. A własciwie to sie idę potullac hahaha Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem:) mam dzis wolne-wzielam "sick'a" bo wczoraj caly dzien brzuch mi strasznie twardnial i sie spinal,ze ciezko bylo w pracy usiedziec i w nocy to samo, wiec postanowilam isc do gp- i tak mialam isc planowo 29 wiec poszlam wczesniej, posluchala serducha, pomacala i w sumie na tym sie skonczylo;) dala mi list, ze moge leciec, mowila zebym jak bede w PL poszla do gina zeby zobaczyl szyjke co to spinanie nie ma nic z tym wspolengo(?) no i tyle...dzis wolne wiec i brzuch sie nie spina, nie twardnieje i samopoczucie lepsze;)ide robic obiad-chociaz raz mezus wroci z pracy i bedzie goracy obiad na niego czekal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja niunia ma dziś już drugi raz czkawkę :) ciekawe jak to będzie po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello kobietki myszaa ja tez nie wiem nie co to odruch moro...ale nawet mie mam czasu sprawdzac. michelle przyzwyczajona jest do zasypiania samodzielnie.spi w lozeczku. czasem w wozku jej sie zdazy zasnac ale krotko spi.naklepiej i njawygodniej w lozeczku. mamy za soba lek separacyjny za to...misia nie chciala mnie stracic przez jakies 3 tyg. z oczu i strasznie plakala jak znikalam.zle sypiala,wiecej czuwala i obserwowala czy nie znikam.teraz juz jest ok. zaczyna siadac:) pelza po podlodze i zaczyna dzwigac dupsko do raczkowania.czas leci nieublagalnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie wszystko przeczytałam... Ostatnimi czasy nie miałam nawet chwili by usiąść i poczytać Was. Dziś odbieram pocztę, a tu 140 wiadomości... :) Szczęśliwej gratuluję córeczki, a nowym mamusiom gratuluję fasolek. My już po chrzcinach, weselu a mąż po urlopie:( Ja zostaję jeszcze miesiąc. Powiem Wam, że Julia jest cudowna. Wszyscy się nią zachwycają i podziwiają, że niesamowicie spokojna. Aż się boję czy nie urzekną. Na tyle zmian co ona przeszła w ostatnim czasie, jest naprawdę grzeczna. Śpi dobrze wszędzie gdzie jesteśmy - u jednej babci, u drugiej, na kwaterze na Mazurach... Sylwucha, martwisz się podróżowaniem z Blanką - dzieci lubią dźwięk samochodu. Nasza, zaraz na początku usypia i potrafi tak spać nawet 6 godz. Fakt, trzeba robić częste przerwy na wyprostowanie dziecka, bo foteliki samochodowe pomijając kwestie bezpieczeństwa, nie są wygodne dla takich maluszków ze względu na pionowe oparcie. Teraz będę już tylko u rodziców, więc myślę, że częściej was odwiedzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha milego pobytu w PL i dobrej pogody , odzywaj sie do nas jak bedziesz miala chwilke jak wrocisz w pazdzierniku to Krolik i ja moze bedziemy juz miec dzidzie :-) Teraz kolej na Izuniek i Katarynke i Milly :-) Katarynka lozeczko rozlozone? Masz imionka wybrane? Izuniek o czkawce slyszalam i czytalam ze tak jest w ciazy :-) Rudik super ze Julka taka grzeczna, odpoczniesz :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis bylam u GP i po obmacaniu mnie stwierdzil ze bede miala 4kg dziecko hi hi :) za tydzien wizyta w szpitalu wiec sie wypytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarykag79
MagdaEiRE- łózeczko rozłożone-mężuś przemeblował wczoraj pokój i jakoś nie mogę się przyzwyczajić, bo zrobił po swojemu(niby ma byc lepiej dla mnie) ale ja myślałam o innym miejscu dla maluszka. zobaczę kilka dni jak się nie przyzwyczaję to każe mu zamienić tak jak mi sie widziało :-) On mi łóżeczko dał koło mojej strony łóżka abym nie miała daleko do maleństwa. No cóż zobaczymy. Rano mi materac przywiaźli z Dudlina-teraz juz tylko ubrać w pościel i czekać :-) Też byłam u GP dziś - jak zwykle to samo. Dziwne to tu troche,że nawet w szpitalu nie sprawdzają czy nie ma jakiegoś rozwarcia czy coś. Ja mam dopiero wizytę w 40 tygodniu- jak dotrwam :-) Wybraliśmy imiona; dla chłopca-Szymon, a dla dziewczynki Zuzia Rudzik- fajnie,że masz udany urlop w Polsce,oby tak dalej. Pewnie klimat córci służy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha wspanialego pobytu w PL, duzo sloneczka i cieple:) Napisz slowko jak Blance podabala sie podroz samolotem:) RudiK super, ze Julia tak szybciutko sie zaklimatyzowala w PL :) cudnego wypoczynku dla Was:) U mnie okropna pogoda caly dzien leje, myslalam pobiegac wyrwac sie dzis z mojego wygwizdowa ale nie za wesolo biegac w deszczu z karoca :( sie zastanawiam czy juz zawsze mieszkajac tu bede skazana na swetry i dlugie portki? i parasol w kazdej torbie ...? Milego wieczorku dla WAs:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) dzis u mnie dzien na wariackich papierach, z rana bylysm na szczepieniu, potem w pedzie wizyta w centrum, bo buty sobie z neta na wesele zamowilam i przyszly za duze:/ musialm je odeslac i poszukac czegos innego, ale sprawnie nam z Blanka poszlo:) i jeszcze na wazenie musialysmy dzis skoczyc, Blanka wazy 5450, mala pyza sie z niej robi, ja juz ja nazywam Pimpusiem Sadelko:D wieczorem troche marudzila, ale dalam rade prawie nas spakowac, jutro lecimy po 15 do Gdanska. Rudik super, ze znalazlas chwile by napisac, myslalysmy tu o tobie, mam nadzieje, ze i mi urlop sie uda:D nie dziwie sie, ze rodzinka zachwycona Julka, widze po sobie jak zeswirowalam na punkcie swojego bobasa:D marigo czas biegnie nieublaganie, ale kazdy dzien to cos nowego przy takich maluchac i ile ty teraz masz wrazen i atrakcji ze swoja Misia, gdy ona juz takie wygibasy cwiczy:) :) szczesliwa, mysza a jak wy sobie radzicie z maluchami? katarynko, izunek trzymam za Was mocno kciuki! imiona sliczne wybraliscie katarynko, teraz tylko czekac na niespodzianke:) a na kedy Milly ma termin? Magda, krolik na pewno bede zagladala wiec nie przegapie i narodzin waszych skarbow, obie macie miec synkow, dobrze pamietam? Slodkich snow mamsuie i brzuchatki, jutro sie nie odezwe ale w pt pewnie juz sie zamelduje z relacja jak nam minal lot. Do napisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Sylwucha udanego wypoczynku zycze , a skad Ty jestes ze do Gdanska lecisz,bo ja tez zawsze tam latam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagsaEiRE
Dzien dobry !!!! Katarynka b.ladne imionka wybraliscie :-D Sylwucha chyba jest z mazowieckiego, pewnie maz z Gdanska lub okolic? Pamietam Bo ja tez jestem z mazowieckiego :-) Mysza jak pobyt mamy podoba jej sie?, jest jeszcze u Ciebie? Milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek Kochane. U mnie jeszcze nie pada, jest cieplutko, ale niebo tak zachmnurzone,że tylko czekać kiedy lunie. Niestety w tym roku mamy fatalne lato ;-( Lilac-musimy się przyzwyczaić. Mój mąż mówi,że w nastepnym roku wywoźi motocykl stąd bo się przecież nie da jeździć. Sylwucha mam nadzieję,że Twój pobyt będzie udany w Pl i zakosztujecie trochę lepszej pogody :-) daj znać jak Blanka zniosła podróż.Nam tez sie imionka podobają- teraz tylko czekac na niespodziankę hahaha A ja jednak zmieniłam rano ustawienie łóżeczka. Narazie zostanie po mojemu. materacyk dotarł wczoraj. Dziewczyny powiedzcie czy i gdzie kupowałyście takie ceratki na materace, aby dzieciaczek nie zasikał? Izuniek zaczynasz się już denerwować? Jak samopoczucie? Dobrze sypiasz? Ja narazie ok. Tylko wieczorem po całym dniu krzyże mnie bolą i nie bardzo mogę sobie znaleźć miejsce jak tv oglądam. Spię b. dobrze, maluszek nie dokucza, nie budzi. Męzus mi je rano wybudza bo chce sie z nim rano pobawic przed pracą,ale ono potem szybciutko usypia gdy on sobie pójdzie :-) Robiłam wczoraj Kolejna partię ogórków kiszonych. Z pierwszych 10kg niewiele juz zostało. Mężuś pochłania słoik za słoikiem hahaha Miłego dnia i lepszej pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Katarynka no troszke juz sie nie moge doczekac , moja mala spi chyba tylko wtedy gdy ja spie , bo tak to ciagle buszuje,ja sie nie wysypiam :/ spie do 11 a w nocy strasznie mnie nogi bola jak spie i ciagle musze zmieniac pozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
czesc kochane ;) pogoda nam na lato sie zrobila piekna ;( mam nadzieje ze sloneczko do nas wroci.. a mojej mamie sie podoba tutaj to jej nie pierwszy pobyt w Irlandii tylko pierwszy taki dlugi,troszke mnie drazni ze tutaj jest bo tak naprawde nigdy w zyciu tyle czasu z nia nie spedzilam co teraz ale doceniam to ze nam pomaga zajumuje sie wnuczkiem po karmieniu a ja mam okazje sie zdzemnac bo mi w nocy tez synek nie dawal spac za to Dzisiaj Kochane jestem dumna z mojego Synka Przespal Cala Noc SAM w swoim koszu ;) nie musialam go nawet usypiac i trzymac go na klatce piersiowej bo nie chcial ;) to my z mezem panikowalismy czy wszystko z nim wporzadku Wczoraj mial wazenie i przybyl mi na wadze ma 3,10kg ;) i mial pierwsza szczepinonke gdzie on byl nawet dzielny a ja sie poplakalam hihihi a moj maz ze mnie sie smial i mowil ze przeczowal ze tak bedzie hihihi Milego Dnia Kochane Wam Zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza ja tam nie wiem ale u mnie tam slonca bylo 5 min. i wtedy rzeczywiscie lato dalo sie odczuc, chmury sie pojawily, lunal deszcz i tyle lata :( Cudnie, ze Synus pospal cala nocke:) A ja tez placze jak Laura ... placze, tych szczepien przezyc nie moge, za pare tygodni czeka nas kolejne ... Katarynka ja ceratke na materac kupilam w tesco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo mam zapytanie ... Od kiedy zaczelas urozmaicac jedzonko dzieciaczkom? co dawalas i w jakich ilosciach (na poczatek) oprocz mleczka? bardzo Cie prosze o slowko:) Katarynka i Izuniek teraz Wasza kolej prawda? Donia a jak Ty sie czujesz? Sylwucha jak podroz zniosla Blanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale fajnie dzis bylo.... pojechalismy nad morze bo tak cieplo...dzieciaki sie wybawily w morzu na calego,a michelle przespala caly czas w wozku. trzecie dziecko? jakie trzecie dziecko? wie o dwojce hihi;) lilac teraz karmie piersia wiec dopiero niedawno zaczelam urozmaicac jedzonko misi.ale jessice karmilam butelka i po 4 mieisacu wprowadzialm jej jabluszko,marchewke i na kolacyjke kaszke ryzowa rozrobiona w aptamilu.pozniej stopnowo dodawalam inne owoce i warzywa i tak okolo 6 tego miesiaca wprowadzilam miesko.pozniej juz szlo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo w morzu? Morsy normalnie, cieplo bylo ale wietrznie i pochmurno a nawet siapalo gdzie niegdzie :-P :-( ale może trzeba sie cieszyc z tego co jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywam ale nie mam czasu. Walcze cały czas z kolkami u Klaudusi i nie mam juz na nic siły, do tego pojawił sie kolejny problem, malutka od wczoraj ma na języczku pleśniawki :( jestem załamana, nie wiem jaki tu lek można na to dziadostwo podać. Może coś doradzicie drogie mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze szczesliwa.....jakby malo kolki bylo:( najlepiej jak pojdziesz do farmacji i obrazowo im wytlumaczysz-czyli pokazesz;) na pewno cos ci dadza. magda,nasze dzieciaki zahartowane;),poza tym co mam im bronic.lepszego lata nie bedzie haha-a jesien za pasem. slonca nie bylo ale i nie padalo-bylo cieplutko i bezwietrznie wiec ..... dzis tez mielismy jechac-torbe spakowali ale sie rozpadalo:( szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! zdecydowałam że w niedziele pójdę do lekarza - polskiego ginekologa, jeśli okaże się że groszek prawidłowo się rozwija to wtedy zapisze się do irlandzkiego GP i powiem mojej szefowej! Koleżanki w pracy domyślają się jakbym miała to napisane na czole: a czemu taka blada, a czemu taka poważna....itd Najgorzej że muszę powiedzieć szefowej, a w pracy są już dwie ciężarne, jedna w 7 a druga w 4 miesiącu...a teraz ja !! Myślę że mnie nie będzie bić! Pracuje już 4 lata więc mam nadzieję że mnie nie zwolni! A u Was jak szefostwo zareagowało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×