Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

moj szef mi pogratulowal :) co prawda bylo to 4 lata temu ( jak ten czas leci) ale wspominam bardzo milo. pozniej mimo ze sie zwolnilam z pracy,pamietal o mnie i dostalam od niego lozeczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem pierwsza dziewczyna w firmie ktora zaszla w ciaze (tzn jest jeszcze jedna kolezanka-8 tyg"starsza"- ale ona pracuje w innym dziale i tylko dwa dni w tyg) wiec kazdy gratulowal, szef (mojego dzialu-tak to nazwijmy) za kazdym razem jak jest w firmie przychodzi i sie pyta jak sie czuje i za kazdym razem mowi, ze beda blizniaki albo trojaczki i napewno tylko jedno na scanie sie pokazuje reszta wstydliwa...i tak od 2 m-cy powtarza;) ogolnie u mnie bardzo pozytywnie-dodatkowo widza, ze my tu sami wiec radami kazdy sluzy, podpowiada co i jak itd takze Justazg od siebie zycze aby podobnie zareagowali bo jest to bardzo mile:) milego weekendu:) ja jade dzis buty i stanik kupic- bedzie ciekawie..............juz mi sie slabo robi na sama mysl...ale moze sie z Justa spotkam wiec to mi chociaz humor poprawia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Marigo dla dzieci to frajda, ja zla na ta pogode i jak sobie pomyslalam o sobie ze mialabym tam wejsc to brrr ale jak sie bylo dziecikiem to rozne rzeczy sie robilo, pamietam wracajac ze szkoly zaliczalam w burcie wode w marcu i bylo cieplo :-D tylko pozniej balam sie do domu wrocic bo mama krzyczala :-P Tu chcialam wejsc do wody i raz to zrobilam nawet, nogi fioletowe mialam, bo tylko umoczylam nogi :-) Zazwyczaj oni sa mili jak sie dowjaduja o ciazy :-) u mnie sie nie dowiedzieli , umowa sie skonczyla bylam miesiac w ciazy :-( :-) Sylwucha jak tam pierwszy lot Blanki? Milego weekendu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wasz weekend dziewczyny? u nas fajnie,bylismy cala rodzinka a zakladowym family day-u meza w pracy.dzieciaki sie wyszalaly a miska przespala w wozku impreze;) jutro idziemy do zoo,plus jakas restauracja pozniej.nasz solenizant maly mial takie zyczenie w dniu urodzin:) w domku zjemy po powrocie torta,i lecimy na kolejny family dzien organizowany przez nasze osiedle. mam nadzieje ze nie bedzie padalo. aaaa ! michelle ma pierwszy zabek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo super macie weekend:) mnie ta moja monotonia przybija ... :( dobrze, ze choc dzis udalo nam sie z Laura wyjsc na spacerek:) Laura marudna ostatnio, w dzien nie bardzo chce spac, slini sie na potege, raczki laduje do buzi, dziaselka jakies inne czyzby i u Laury jakies pocatki zabka? Marigo od kiedy zaczyna sie proces zabkowania? Michelle musi cudnie wygladac z zabkiem:) To wspanialej niedzieli Marigo dla Ciebie i dla Was Dziewczyny:) Sylwucha napisz jak u Ciebie jak Blance podobala sie podroz samolotem:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Katarynka :) jak sie czujesz , mojej malej jeszcze sie nie spieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Byłam dziś u gina, widziałam fasolkę na USG, muszę przyznać że jestem troszeczkę zawiedziona bo niby jeszcze zanim lekarz mi ją pokazał widziałam ją, ale myślałam że będzie większa. Nawet lekarz stwierdził że powinna być większa biorąc pod uwagę tygodnie. Niby 7 tydzień ale w moim wypadku prawidłowo to gdzieś 6 bo owulkę to miałam co najmniej 17 dc, a może i później!Ale i tak się cieszę że fasolka w macicy jest!!!Chciałabym mieć bliźniaki ale niestety na razie ani nie jest to jeszcze wykluczone ani potwierdzone. Także kochane trzeba Nam cierpliwie czekać choć jeszcze ze 2 tygodnie na następne USG. Ja planuje następne dopiero we wrześniu, jak będę w Polsce. Teraz w tym tygodniu muszę iść do GP! Katarynka gratuluje pierwszej rocznicy, my z mężem będziemy świętować we trójkę, a był plan żeby lecieć na rocznicę do Grecji, teraz mało realny ale i tak się cieszymy z niespodzianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) w koncu znalazlam chwile by napisac slowko. Lot rewelacja, to moje dziecka jest bardzo grezczne, w ogole nie plakala ani nie marudzila, sam fakt,ze byla tyle czasu na rekach u mamy i taty bez odkladania do lozeczka juz ja cieszyl:) troche zaczynala marudzic przy ladowaniu ale dalam jej piers wiec chyba odetkalo jej wtedy uszka bo nie tyle plakala co potrafila krzyknac i bylo widac ze to takie chwilowe z bolu. Potem podroz samochodem do tesciow juz przespala. Wesele tez mamy juz za soba, zostala z babcia, dla mnie mimio wszytsko to jednak bylo przezycie, na tyle godzin zostawilam ja z dziadkami ktorych znala zaledwie 48h. poplaklam sie przed wyjsciem z domu, w zycu bym nie pomyslala ze bede taka zestresowana mama, Blanka jednak nie miala z tym wiekszych problemow. Na weselu oczywisice za dlugo nie posiedzielismy bo mimo, ze wiedzilam, ze Blanka spokojnie spi to juz za bardzo sie za nia stesknilismy:) Do soboty jestem jeszcze u tesciow, potem uciekam na wschod w swoje okolice, wiec pewnie czesciej do was zajrze. trzymajcie sie cieplo:) Katarynko wszytskiego najlepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynko również dołączam się do życzeń. Mówią, że pierwszy rok małżeństwa jest najtrudniejszy - ludzie się uczą siebie i takie tam. My tez niedawno obchodziliśmy papierową rocznicę, a pierwszy rok miną nam pod znakiem przygotowań na przyjście dzieciątka. Fajne to było:) A teraz znowu tak jak przed ślubem - na skypie :( ciężko to wszystko pogodzić. Z jednej strony mąż w Irl, z drugiej, rodzina w Pl. I z tymi dobrze i bez Tego źle... ehh Moja Julka też ciągle uśliniona i rączki wkłada do buzi, ale to chyba jeszcze za wcześnie na ząbki, co? Sylwucha, my z Julią byliśmy całą noc na weselu. Najpierw spała trochę na sali i nie przeszkadzało jej to że było głośno. Potem ok 11 położyłam ją w pokoju "dziecięcym" w którym spały też inne dzieci i spała do rana... Za miesiąc znów mamy wesele i też idziemy z nią. Trochę to też konieczność, bo nie mamy jej z kim zostawić, bo to wesela braci męża. Ale moja dziewczyna jest bardzo imprezowa i lubi towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziekuję dziewczęta, za życzenia :-) Ale ten czas szybko zleciał!Dopiero braliśmy ślub, a tu już roczek :-) My też większość tego czasu spędziliśmy na przygotowaniach i oczekiwaniu na nasze pierwzse maleństwo, które będzie świetnym trochę spóźnionym prezentem rocznicowym hahaha. Nasz pierwszy roczek był ok,ale to pewnie też dlatego,że 2 lata przed ślubem mieszkaliśmy ze sobą ,a to spora różnica. Byliśmy na świetnym późnym obiadku w chińskiej restauracji. Było pyszne,ale ja w tym stanie nie mogę zjeść za dużo i w sume oboje przesadziliśmy,że już deser się nie zmieścił hihihi ,a jak wyszliśmy to umieraliśmy :-) Dobrej nocki Kochane Izuniek-nasze maleństwo też nie ma narazie zamiaru wychodzić :-)Dobrze mu u mamusi w brzusiu Sylwucha super,że wam tak dobrze maleństwo podróż zniosło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynka to kolejnych tak udanych "roczkow";) My dzis mam 3 rocznice;) Takie mialam kiepskie nastawienie na zakupy w sobote a sie udaly;)i buty i stanik zakupione bez problemow:D Milego dnia dla Was!!!!!ja jeszcze dzis caly dzien a jutro tylko pol dnia w pracy bo po poludniu mam scan:):):):) a w srode do Pl!!!jupiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Katarynka i Ania gratulacje. Sylwucha super ze Blanka grzeczna :-) miłego poniedziałku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Aniu-moje gratulacje. Nastepnych szczęśliwych rocznic :-) Ja dziś mam wyjątkowego powera i od rana robię generalne porządki w domku :-) Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Gratuluję tym, które świętują rocznice. Oby wasze szczęście trwało na wieki. Ja na moje szczęście, nieudane małżeństwo mam za sobą (trwało 10 lat). Ale nie straciłam wiary w miłość i jestem szczęśliwa w nowym związku, co widać po moim brzuszku :D hahahaha... nie wykluczam także ze swojego życia ponownego małżeństwa, z moim mężczyzną, którego bardzo mocno i dojrzale kocham. Czasami trzeba zasmakować porażki, aby cieszyć się zwycięstwem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, widze, ze sie dzieje, znowu jestem sporo do tylu. Izuniek jak samopoczucie, spisz troche lepiej? Ania, Katarynka gratuluje rocznic, najlepszego zycze :) RudiK, Sylwucha ciesze sie, ze dobrze bawicie sie w pl, no i ze dziewczynki sie swietnie sprawuja, oby tak dalej :) marigo super, ze dzieciaki sie troche wybawia, no i gratuluje zebusia oczywiscie :) justazg ja ok 7 tyg uslyszalam, ze jest zbyt nieregularny ksztalt i nic z tego nie bedzie, wiec nic sie nie martw, fasolka sie rozwinie i bedzie rosla w oczach :) lilac dzis troche sloneczka wiec moze tez spacerek sie uda, jak dzis Laura? Magda jak przygotowania, wszystko juz masz? Mi to jakos nie wychodzi, dwa podejscia i zrezygnowalam. Szczesliwa mamo dostalas ten lek na plesniawki, poprawilo sie cos Klaudusi? Donia racja, czasem trzeba pocierpiec, aby doczekac tego wlasciwego, wiem cos o tym. Bedzie dobrze, bo zle juz bylo :) Ja juz mam wolne, ale za dobrze mi to nie robi, ogarnelam nowa chatke w zeszlym tyg, a teraz to juz nie wiem co ze soba zrobic, praca zapelniala mi dzien. Do zakupow sie zabrac nie moge, choc shopping pod domem. Dziewczyny, potrzebuje dobrego gina. Antepowicz na urlopie do konca sierpnia, kuczera, dybkowski, zulichowski odpadaja na starcie, ktos jeszcze zostal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkim :) zrobilam wlasnie pranie ale boje sie ze zacznie padac :/ u mnie ze spaniem kiepsko , na lewym boku źle i naprawym tak samo , poleżałoby sie na brzuszku :) no ale coz trzeba przecierpiec troszke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Czesc kochane ;) gratuluje Rocznic ;) Moj synus mial wczoraj miesiac ;) a ja dzis mam urodzinki ostanie sicia ;) W sobote byl tort z okazji tych dwoch wydarzen ;) Jutro musze pojechac z mezusiem do centrum po akt urodzenia piotrusia i jak sie okazalo to zle mnie Pani zrozumiala i napisala ze moj synek nazywa sie Pietrus ;) hihihi Dobrze ze da sie to odkrecic ;) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje wam wszystkim rocznic,Mysza Wszystkiego Najlepszego :) ale ten czas zleciał,Twój mały ma juz miesiac,ja wciaz czekam na moją kruszynkę,choc według lekarza to mała nie bedzie,jak narazie to mnie ciagle kopie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszaa- wszystkiego najlepszego z okazji waszych urodzin. nich synuś zdrowo sie chowa. Izuniek- u mnie od rana pada. Mężuś wściekły, bo wybrał się motorem do pracy i lipa. Chciał mi zostawic swoje autko gdybym chciała gdzieś pojechać (bo ja moje sprzedałam w sobotę, a narazie nic nowego ciekawego nie znaleźliśmy :-( Donia-trzeba wierzyć w miłość i że nam się też należy szczęście. Super,że nie straciłaś wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszaa 100 lat :-) happy birthday !!!! Krolik myslalam dziś o Tobie :-) jak na nowym mieszkanku? Zaklimatyzowalas się? Fajne :-D nie mam wanienki , kosmetyków , prześcieradła do łóżeczka , i chyba tyle dla siebie do szpitala muszę kupić szlafrok i komode bo się z ciuszkami nie mieszcze :-P :-) dużo dostałam i już obiecuje ze nie będę kupować :-D królik a Ty jak ze spaniem? Mnie strasznie prawe Żebrowski boli, cały czas mi tam siedzi w nocy tez :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też pada :/ wywiesilam pranie ale musialam je schowac :/kiedy bedzie znowu słońce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek mi pranie wyschlo metoda otwartego balkonu i przewiewu, bo wystawic tu i tak nie mozna. mysza sto lat sto lat Wam zycze :) Ania a moglabys podac mi namiary na ta przychodnie z gp? Bo bede musiala sie przeniesc. Czy wiecie jak wyglada zmiana gp w trakcie programu maternity, robia jakies problemy? A jak jest pozniej z maluchem, tzn jak maly ma np rok i tfu zachoruje to place za gp czy dzieci maja darmowa opieke tutaj? Medical card odpada, raczej nie dostaniemy. Katarynka to biedny Twoj maz, u mnie rano bylo sloneczko, a teraz tez leje nie pamietam od ktorej... Magda ha Zebrowski w glowie, no ladnie ;) mieszkanko fajne i doslownie nowe, bo wykanczali i czekalismy na mebelki, jestesmy testerami hehe, zlew juz cieknie ;) Ja przescieradelko mam, kupilam tez pieluszki, wkladki itp, ale ani ciuszkow, ani sobie pizamek, ani wozka. Komode i lozeczko mielismy w weekend nabyc, ale nie dojechalismy. Spi mi sie coraz gorzej, jak juz sie uloze to musze do wc, maly od 23 do 1 szaleje i tez prawa strone okupuje, a potem spi do poludnia. Bylam z lista po ciuszki, zaczelam ogladac, spanikowalam w koncu z tymi rozmiarami i ilosciami i wyszlam. A szlafroki widzialam ladne w pennym ale boje sie ze za cieple, gdzie Ty upatrzylas? No i skad masz pizamke? Bo widzialam tylko takie babcine koszule, paskudne, wiec zostaja dlugie pizamki rozpinane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny:) ja tu widze, ze sluby latem to u nas dosc popularne:) Aniu GRATULACJE I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS :):):) My z mezem jutro rocznicujemy:) A dzis "rocznicuje" Laura rok temu wszytsko sie zaczelo :) Sylwucha Ty mnie powiedz moja droga czy oprocz mleczka cycusiowego Blanka cosik popijala w samolocie? Ja bym chciala Laurze zabrac przefiltrowana wode z domu ale mnie chyba przez bramki nie puszcza i troszke sie martwie, nie wiem moze jej kupie takie gotowe mleczko w kartoniku? czy taki "napoj2 przejdzie? nie wiecie Dziewczyny? RudiK Ty sie wybawisz w wakacje:) i super, dobrze, ze Julia taka "towarzyska" i impreze przesypia:) Donia jak widac wiara czyni cuda, cudnie, ze nie stracilas optymizmu i prosze jak Cie los wynagrodzil:) podwojnie slodko:) Chorykrolik wczoraj bylysmy na spacerku i tuz przed domkiem zlapal mnie deszcz, jeszcze nie mialam mozliwosci biegac z karoca wiec wczoraj byla premiera ;):) A dzis rano zapowiadalo sie ladnie ale niestety popoludniu rozpadalo sie na dobre. Bylismy w miesicie i miedzy sklepami prawie bieglam - nie zabralismy z domu ochronnej foli na wozek :( Izuniek spij na lewym boku - to najlepsza pozycja dla dzidziusia:) Mysza wszystkiego naj ... naj ... najlepszego i buziole dla Ciebie i Piotrusia:) Magda :):):) no nic nie powiem ... Zebrowski calkie, calkiem :):);) Katarynka chyba rzeczywiscie maz schowa motor ... cos klimat w tym roku nie sprzyja jezdzie " bez dachu" ...:/ Marigo a jak podsumowanie weekendu u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac dla Ciebie tez gratulacje i świętowania rocznicy jutro !!! Królik ja kupiłam 2 koszule te babcine :-) w pennymi tak miałam napisane w tych rzeczach do szpitala , stary podkoszulek :-) do rodzenia i 2 w mothercare jak były promocje, te ostatnie b.dobre do karmienia, widziałam jeszcze w pennym ładne biustonosze do karmienia jutro zakupie :-) a szlafrok muszę poszukać może w pennym pojawia się ciut lżejsze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanaka irl
lilac spokojnie z woda i z calym kartonem mleka w proszku puszcza wiem bo latalam i nawet raz zapomnialam mezusiowi oddac termosu z wrzatkiem i na bramki poszlam rozpakowywuje torbe i mysle bede musiala wywalic termos a celnik co to ja mowie ze wrzątek na mleko dla corki on ok dal cynk i kazali mnie puścić oczywiscie to bylo z dublina do gdn bo z gdn do dublina termosu nie bralam z wrzatkiem ale napoje i inne soki mam zawsze w butelce dla dziecka tyle ze w pl trzeba smakowac wszystkiego przy celnikach. to tyle a ja mam skan na26sierpnia :) narazie ok zero plamien biore luteinke i mam nadzieje ze bedzie ok pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×