Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Królik dzięki za ciepłe słowa, już się nastawiłam pozytywnie i wiem że fasolka już macicy więc nie może być lepiej :) Teraz będzie tylko się rozwijać i rosnąć :) Ja byłam na USG u Andrzeja Mirosława, ale też nie polecam, facet miał dziwne teksty że szkoda gadać, a poszłam tylko dlatego ze USG było za darmo, zapłaciłam za wizytę 70 euro, ale to i tak dużo jak na to co zrobił !!Stwierdziłam że nawet jak głupi lekarz to i tak zobaczy fasolkę bo to raczej podstawa, ale z jakimś większym problemem to na pewno nie poszła!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam Dybkowskiego jako mojego GP ale przestalam chodzic do niego a on nawet sie nie interesuje i pewnie nawet zapomnial ze byl moim prowadzacym , teraz chodze tu u mnie :) jak bylam w szpitalu spotkalismy polaków i powiedzieli ze ponoc on sie gdzies przeniósł,wiec nawet jesli bym pojechala to bym tam nic nie zastała :/ Ja na lewym moge spac, ale w nocy sie budze, bo mnie zaczyna bolec lewa noga jak za dlugo na niej spie i musze wtedy przewrócić sie na prawy bok :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac-wszytskiego najlepszego:):):) Krolik ta przychodnia to: http://www.primacare.ie/ballyowen_lane_medical_centre.php pani dr to Anna Kwasniewska - Zimny tam sa dwie kolo siebie i Lane i Castle, ta z Gp jest za Lidlem a ta Castle jest w tym samym budynku gdzie Spar:) a gdzie Ty teraz mieszkasz w Lucan? lece juz, bo dzis wielki dzien o 16 scan, o 18 fryzjer a potem pakowanie i jutro do domku:):) super!!!!! Buziaki dla Was i milego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczątka :) Troszkę mnie nie było a tu tyyyyle wpisów :) We czwartek byłam w szpitalu, na wizycie. Położna wytłumaczyła mi całą procedurę porodu, rejestracji maleństwa, zostania w szpitalu, szczepień, znieczuleń itp. Na zakończenie zapytała czy mam jakieś życzenia odnośnie porodu, na co ja wypaliłam, że owszem, ''aby poszło szybko, gładko i bezbłędnie'', hehehe... Obie torby do szpitala już spakowane. Łożeczko złożone i ustawione, a za moment siedziałam już i płakałam jak bóbr. Kupiliśmy duże łóżeczko, a jak je wstawiliśmy do sypialni to normalnie ruszyć się nie dało... załamka... myślałąm całą sobotę i w końcu zdecydowałam się na kosz mojżesza (w końcu jest 3 razy mniejszy od łóżeczka) i tyle...na pare miesięcy spokój, a jak będzie większa to chyba będzie mogła już spać w swoim pokoiku. Zresztą, czas pokaże. Ostatnio śnią mi się makabryczne sny. Ze rodzę w Polsce ( a rodzę tu), że moja mama i siostra są przy mnie ( a to niemożliwe), że mojego chłopaka przy mnie nie ma (a to też niemożliwe), że rodzi mi się duuuże dziecko (a to też raczej wykluczone), no i na koniec bomba...że rodzę chłopaka (a wszystkie usg pokazują bez wątpienia dziewczynkę). A najśmieszniejsze jest to, że mojemu chłopakowi śni się także coś w ten deseń! Kooooszmar! Ale chyba pod koniec ciąży to możłiwe, bo dopada zwątpienie w to wszystko... Aha... wońcu plecy mi wysiadły, dobrze że dopiero teraz, bo do końca już blisko. wysiadły konkretnie, bo jak się schyliłam to coś trzasnęło i tylko wrzask po chacie się rozszedł, dobrze że mój był wtedy niedaleko, bo inaczej tragedia. Było to w sobotę a nadal mnie boli. Do lekarza nie mam co z tym iść, bo zarówno rok temu jak i dwa lata temu miałam to samo, tyle że bez ciąży. Wtedy dali mi zastrzyk, maść i tabletki i po kilku tygodniach przeszło. Ale teraz nic mi nie dadzą bo to sterydy a skoro jestem w ciąży, to nie mogą mi tego dać. Wtedy nawet z lekami goiło się kilka tygodni, a teraz bez leków na pewno nie zdążę przed porodem... chyba będę rodzić z uszkodzonym dyskiem. A że zdecydowałam się na epidural (2 dni przed owym feralnym zgięciem się) tylko w razie konieczności, to może jakos dam rady, w końcu są takie twardzielki co rodzą bez znieczulenia, nie? Nasze mamy i babcie w końcu dały jakoś radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja dzis prasuje te małe ubranka, wczoraj popralam :-) nie lubie prasowac brr Aniu udanego pobytu w domu :-) słoneczka :-D U mnie pada, pada :-P :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Milly a na kiedy masz termin.Ja dzis bylam na wizycie w szpitalu,jak zwykle cisnienie waga i szybki scan,i lekarka sprawdzała czy mam jakies rozwarcie,masakra troche to bolało :{ no ale powiedziala ze jeszcze nic sie nie dzieje,i nastepna wizyta za tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta Mam nadzieje,że dziś u mnie nie będzie padało, bo zrobiłam pranko i mam zamiar wyjść na spacer. Wczoraj było paskudnie. Lilac-wszystkiego najlepszego z okazji Twojej rocznicy. Masz rację lato to bardzo popularny czas na śluby w Pl. A mój mąż chyba faktycznie wywiezie motor ;-( Milly-Ty też już się zbliżasz to tego wielkiego dnia :-) Ja mam kosz mojrzesza na dole w salonie (w dzień maleństwo będę miała w zasięgu ręki) A w naszej sypialni ustawiliśmy łóżeczko i fotel bujany i w pokoju zrobiło sie bardzo ciasno. W nocy jak wracałam z toalety to tak się walnęłam w fotel,że aż sycałam z bólu-Oczywiście mój nawet nie drgnął :-) Ja narazie nie mam żadnych wizji i snów. Spię dobrze, oczywiście z przerwami na toaletę, ale nie narzekam, bo moge na wszystkich stronach spać i jest ok. królik- No niestety na darmową opiekę to nie mamy co liczyć po porodzie. Niestety ja też nie mam szans na medical i będzie bolalo jak będzie trzeba chodzić do lekarza :-( A z zakupami to dasz radę ! ja też takie babcine piżamy kupiłam w penim- ale to przecież nie rewia mody, a ma być wygodnie. nie wiedziałam,że w penim mają staniki do karmienia. mam narazie 1 z pl. Zobaczę jak bedzie szło nam to karmienie i może później coś dokupię. Narazie maleństwo nie chce wychodzić z mamusinego brzusia. A nie wiem jak u innych było,ale moję czasem wieczorem takie figle robi,że mam spory ubaw z mężem. A podobno ma juz mało miejśca. Ja nie wiem jakie duże jest nasze dzieciątko bo Ci lekarze nie chcą nic mówic, zobaczymy jak się urodzi :-) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek- u mnie to kazili do 40 tyg. chodzić do gp- a wiadomo,że on prawie nic nie sprawdza ;-( w 38 tyg. według rozpiski powinnam mieć szpital,a wzamian mam Gp. dopiero jak dotrwam to w 40 szpilal :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac to dzis dla Was wszystkiego najlepszego i spoznione dla Laury :) W tym kraju to folie trzeba wozic nawet w sloneczny dzien, niezle to musialo wygladac jak tak smigalas z wozkiem ;) Magda to ja sie tez zaopatrze z te babcine, w koncu to nie pokaz mody ;) No nie wierze, ze maja tam tez biustonosze dla karmiacych? Dzis wycieczka do centrum, wiec obadam :) Izuniek mi tez cierpnie caly bok, wiec sie przerzucam co 2 godz hehe, a czasem jak sie budze to na plecach jestem i tez wygodnie. Ania dzieki za linka, mieszkam przy rondzie fonthill, blisko liffey. Zycze udanego dnia i milego pobytu w pl :) Milly te sny na koncowce to podobno normalne, stres przed wielkim dniem. Ale z pleckami to niefajnie, musi strasznie bolec, wspolczuje :( Dobrego dnia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynka miejmy nadzieje, ze ani my ani maluchy nie bedziemy chorowac :) Ja wlasnie poluje na ten kosz, ale jakos niestabilnie mi one wygladaja. Trzeba do tego specjalna kolderke czy kocyk wystarczy? Wiem, ze przescieradelka sa chyba takie mini? Ania to bedziemy mogly sie spacerkowac :) Lece na szkole rodzenia, dzis o porodzie i cc, juz mam gesia skorke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królik-ja kupiłam od Marigo, jest naprawdę duży i głęboki,bo koleżanka kupiła sporo mniejszy. Dostałam też kołderkę z poszewką, a prześcieradełka to faktycznie mini :-) ja narazie bedę używała tylko kocyka, bo mam rożek i szpiworek i mam zamiar trzymać w tym. A pewnie na zime bede używała kołderki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Izuniek, termin mam na 10 września, ale chyba będzie prędzej bo czop zaczął mi odchodzić...na raty....ale od 2 dni cisza, tyle że skurcze mam, ale ani lżejsze ani cięższe, czyli jeszcze nie rodzę, heh. Następną wizytę w szpitalu mam na 8 września, czyli tuż przed terminem, zobaczymy co i jak. Co do koszyczka mojżeszowego, to ja swój kupiłam w argosie. Jest naprawdę fajny, tani i jeszcze do tego mają promocję, więc udało mi się wyrwać koszyk i stojak za jakieś 50 euro, a materaz i wszystko było już w zestawie. Ednak za 10 jurków dokupiłam 2 prześcieradełka, więc teraz juz jest wszystko. Postawiłam go i jestem bardzo zadowolona, bo wygląda konkretnie i ładnie :), więc polecam, bo w mothercare są bardzo drogie...niektóre aż za baaardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) wczoraj wystukalam kilka slow i przepadlo a juz nia mialm chwili by pisac od nowa. Gratuluje wam dziewczyny rocznic, my tez mielisimy slub w sierpniu, tydzen temu obchodzilismy druga rocznice:) Marigo a Wam dziewczyny gratuluje pierwszego zabka:) lilac chcialam cie uspokoic z tymi plynami na lotnisku ale chyba mieszkanaka irl juz zrobila to za mnie:) moge tylko dodac ze moja siostra tez latala z woda i mlekiem dla swojego synka i jedynie kazali jej napic sie troche z jego butelki. ja nie mialm ze soba zadnych plynow bo Blanka jest tylko na piersi. te najblizsze kilka tygodni chyba bedzie bogate w nowych dzidziusiow:) trzymam mocno kaciuki za was dziewczyny i lekkich porodow wam zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanaka irl
witam.mam pytanie czy mialyscie tak byly objawy ciazy a pozniej wszystko jakby ustalo?? mam2 poronienia za soba i troche świruje bo dopiero teraz troche mnie brzuch lekko boli i nie wiem czy ok pragne tego dziecka i tej ciazy bardzo prosze o odpowiedzi dzieki serdeczne sorki zabledy i literowki ale klawiature corcia mi zalala :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny potrzebna mi Wasza rada, nie moge znalezc tego jak kilka miesiecy temu marigo pisala za ile oplaca sie kupic bugaboo, wiec poradzcie, czy brac, czy szukac dalej: ten jest za 450 http://www.adverts.ie/pushchairs-prams/bugaboo-cameleon-inc-maxi-cosi-and-base/640006 ten za 300 http://www.adverts.ie/pushchairs-prams/bugaboo-cameleon-with-travel-case/632119 w pierwszym musze chyba dokupic footmuff, a w drugim siedzonko+baze, za ile kupowalyscie swoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Dzis jakos pusto u nas :-P Pisalam wczoraj ale mi sie skasowalo i nie chcialo mi sie pisac od nowa, krolik nie wiem jaki wozek??? Kupilas? Ja za wozek dalam 469 e nie kupilam siedzonka do samochodu bo dostalam, wiec mam nie do kapletu :-) Milly jak Ty sie masz? Moze najszybciej powitamy Twoja dzidzie :-) Izuniek Katarynka co u Was? Pozdrowionka dla Wszystkich mam i brzuchatkow :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a witam u mnie nie ciekawie :( z małą wszystko ok , wyjsc jeszcze nie chce :) mama miala do mnie przyjechac no ale nie przyjedzie :( jest w szpitalu i stwierdzili guza mózgu wiec w przyszlym tyg ma miec operacje , w dodatku w sobote 27sierpnia moj brat ma wesele i ani mnie ani mojej mamy nie bedzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha dla Was tez spoznione zyczenia rocznicowe :) Magda wow to musisz miec jakis wypasny ten wozeczek swoj :) Ja juz znalazlam tamten watek, poszperalam tu i tam i w piatek jedziemy obejrzec ten bez fotelika, dokupie osobno. Izuniek przykro mi z powodu mamy, trzymaj sie, na pewno Was odwiedzi jak juz dojdzie do siebie. Dzis taka ladna pogoda, ze chyba wyspacerowaly sie nasze mamusie i brzuchatki? Ja poopalalam nozie na balkonie, ale nic nie widac hehe. A w ogole to wczoraj mialam pozyteczny dzien, w pennym rzeczywiscie znalazlam biustonosze i nawet sobie dopasowalam, wiec juz z glowy. Mam tez szlafroczek i kocyki, a z ciuszkami na malego poszlam na latwizne i kupilam w necie set od newborna do 3 m-cy, jest tam tez 1 spiworek i 2 kombinezony cienki i futerkowy, wiec tylko skarpetusie i czapeczki i powinno byc ok. Choc juz siostra mnie ochrzanila, ze za duzo, bo nie zdazy wynosic, no ale przynajmniej mam z glowy :) Pytanko do uzytkowniczek recznego tommy tippe-sprawdza sie? Bo mam okazje kupic nowke za 15e i do piatku musze potwierdzic... Jakis bede musiala miec, bo nie zabiore malego ze soba na uczelnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izuniek bardzo mi przykro z powodu mamy ... zycze jej duzo zdrowka, trzymaj sie, bedzie dobrze!!! Chorykrolik gratuluje zakupow:) ja z polecenia Marigo kupilam reczny laktator tommy tippe (pozniej powedrowal do RudiK), mnie bardzo dobrze sluzyl, bylam bardzo zadowolona wiec polecam :) Miszkankoirl co u Ciebie jak sie czujesz? Milly a jak Ty sie czujesz? czy sie zaczelo u Ciebie na dobre? jak czop odszedl to juz bliziutko ... :) Dziewczyny bardzo wam dziekuje za gratulacje:) bardzo milo spedzilismy sobie z mezem czas w domku:) A dzis wybylismy na zakupy ale tylko spozywcze. Bardzo ladny dzien byl, troszke sie pozniej zachmurzylo ale i tak super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanaka irl
no dzis troche mdlosci bylo wiec troche sie uspokoilam. wieczorem zrobilismy sobie rodzinnego grila mala wybiegala sie zabankami bo mama robila i zmeczona juz jest ide zaraz ja myc i klasc do jej pokoju bajki jej wlacze i bede miec spokój na dzis naczynia zmyte jutro zakupy zywnosciowe i w euro sklepie moze jakieszabawki beda znow fajne tydzien temu kupilam 3 projektory mate do grania i 2 zabawki fisher price mala zadowolona zobaczymy co beda miec jutro. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanaka irl
Izuniek bardzo mi przykro z powodu mamy , zycze jej duzo zdrowia, trzymaj sie, bedzie dobrze!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko sie okaze po operacji , co i jak , ale po rozmowie dzisiejszej z moja mamą to chyba az tak bardzo sie nie przejmuje, posmialysmy sie troche, szkoda mi troche ze nie jestem w stanie teraz tam pojechac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Piekny dziś mieliśmy dzionek, posiedziałyśmy sobie na ogródku na hustaweczce z koleżanką. MagdaEire-u mnie narazie nic się nie dzieje. Dzidzia trochę sobie szaleje w brzusiu,ale nie śpieszy się :-) Izuniek- bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy. Mam nadzieję,że szybko wróci do zdrowia, a Ty sobie napewno poradzisz sama. Milly- a jak tam u Ciebie? Wychodzi na to,że będziesz szyciej niż ja i Izuniek :-) Trzymam kciuki,za szczęsliwe rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Katarynka u mnie tez jak narazie nic sie nie dzieje :) dzidzia skacze sobie i ani mysli o wyjsciu, we wtorek mam znowu wizyte w szpitalu, Dziękuje wam za słowa otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o masakra po dzisiejszej nocy bolą mnie tak strasznie łydki że ho ho :/ i spało mi sie okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Dzis znowu szaro bury dzien, czekam sobie na hydraulika, ktory umowil sie miedzy 12 a 1, a o 2 zadzwonil, ze zaraz bedzie, normalnie cudo... W pl juz by byla afera, a tu trzeba sie usmiechac i mowic, ze jest w porzadku. Spiaca jestem jak nic, ale jak chce korzystac ze zlewu to musze czekac. Wczoraj moj uczyl mnie gry w szachy, myslenie nie jest moja mocna strona hehehe ;) Milego dnia Wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×