Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Zniosę, zniosę, może już za parę godzin. Eeee...Mysza....posłuchałam cię i doszło do tego...no..., mój wniebowzięty a ja....cóż...najwyraźniej nie pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milly powodzenia 3mam kciuki :-) Królik Tobie tez juz duzo nie zostalo :-) Jak na uczelni wytrzymalas? Lilac to na wiosne bedziecie pracowac nad rodzenstwem dla Laluni :-D Długo jedynaczka nie bedzie :-) Katarynka i jak z tym GP trzeba dzwonic do starego? po zmianie? No to czekamy na wiesci od MIlly :-) Ja dzis bylam u GP , wszystko ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milly mam nadzijee ze tulisz juz Marlenke:) termometr smoczek? a co jesli dzidzia nie bedzie chciala smoczka?moja nie da sobie za chiny ludowe wlozyc smoczka do buzi. proponowalabym do uszka-ale pozadny....albo scanowy. ja mam tomme tippi i jestem nim wniebowzieta.tempka w zaledwie 10 sekund!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milly trzymam kciuki, mam nadzieje, ze juz jestes po:) jakies uparte te nasze ostatnio narodzone maluszki:) kto teraz po Milly? Magda czy krolik? co do termometrow, ja kupialm brauna do ucha w tesco kosztuje ponad 60 euro a na ebay udalo mi sie wyhaczyc taki sam, nowy za 30. lilac, rudki wy juz na wyspie czy jeszcze w Pl? ja zakupialm wczoraj sukeinke do chrztu mojej Blanuli i jakie bylo moje zdziwenie gdy kurier ja dzis dostarczyl. na stronie sklepu abrakadabra, piekne sa tam sukieneczki, a w rzeczywistosci jeszcze ladniejsze, wiec polecam! cenowo nie tanie, ale zwykla sukienka u mnie na prowincji kosztuje jakies 120zl, a te naprawde bardzo ladne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane Milly-mam nadzieję,że juz trzymasz swoją Marlenkę w ramianach :-) Daj znać co i jak jak juz dojfziesz do siebie. Co do termometru to proponuję kupić lepszy- troche droższy, ale poszłuży na dłużej. Ja też kupiłam Brauna 4520- 2 sekundu i już zmierzona temp.jest super. Tu kosztują ponad 60 e, ale ja na allegro za nowy zapłaciłam 122zł z przesyłką do mojej mamy 137. O połowę taniej niż tu. Akurat szwacgier był w Pl to mi przywiózł Marigo- widzę ,że powoli dajesz sobie radę z miska super :-0 Dziewczęta mam problem! Od wczoraj malutka zaczęła mi strasznie ulewać . Jak było u mnie koleżanka to 3 razy musiałam ją przebierać i w nocy po karmieniu aż fontanna jej poszło mimo,że jej się odbiło i ponad pół godziny leżało mi na brzuszku i cały czas próbowałam jeszcze ją odbić. Może któraś z was mi coś doradzi. Co zje to uleje- masakra!!! do później papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda oj ciezko bylo siedziec te 4 godzinki, maly jak uslyszal tyle nowych glosow to sie rozbrykal, ale dalismy rade :) Nie sadzilam, ze to powiem, ale... jak ja bym chciala juz urodzic! Moc spac na brzuchu i spac w ogole, zalozyc wreszcie normalne ciuchy, a nie jakies spadochrony... teraz spie do 2, potem od 6-7 sie zdrzemne, a w nocy wyspana, jak wariatka jakas :( Maly naparza po nocach, az wszystko boli, ja wiem, powinnam korzystac z wolnosci, poki moge, ale juz rozumiem ta niecierpliwosc na koncowce... Tymczasem moj sie na gwalt nie zgadza, boi sie o malucha... wlasnie, co do termometru brauna, widzialam rozne modele, Sylwucha jaki Ty masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moja mała co raz dłużej spi nam w nocy, wczoraj jak zjadla ok 20 to usnela nam ok 22,i dopiero o 5.40 sie przebudzila dostała jeść,choc nie wygladala na głodną , bo jak ją przebieralam to nadal spała,i spała nam do ok 9.30 i teraz od jakis 30 min znowu sobie spi :)czasem jest tak ze wstanie ok 9 i do 14 nie spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesli znacie tu prawnika/notariusza, u ktorego mozna zalatwic pelnomocnictwo to bylabym wdzieczna za namiary, dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Katarynkag79 moj tez tak czasami ma,po prostu je lapczywie i mu sie pozniej ulewa bo w brzuszku mu sie nie miesci i po jakims czasie mu to przeszlo teraz w ciagu dnia mi jakos placze po jedzeniu i to nie jest kolka bo jak mu odpinam pieluszke to zaraz sie uspokaja a jak mu ja ubieram to zaczyna plakac wiec po prostu nie lubi pieluszeki i chyba by wolalby latac z siusiakiem na wierzchu ;) hihihi Izuniek korzystaj kochana z tego i wyspij sie dowoli bo pozniej zacznie ci sie sajgonik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Kochane czy ktoras z was lubi miec wywolane zdjecia bo mam fajny programik ze mozna za koszt wysylki a to tylko 2e wywolac 99zdjec i wychodza bardzo fajne juz to wyprobowalam wiec polecam ;) jak ktoras z was jest zainteresowana to prosze o adres mailowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza a to jest taki program, ze samemu mozna druknac na papierze do zdjec czy wysylasz to gdzies i oni drukuja? tez jestem chetna, moze sie przydac, moj mail chorykrolik@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie z Zielonej Wyspy... Udalo mi sie przeczytac niusy minionych kilku dni i rowniez trzymam kciuki za Milly, by miala szybki i bezbolesny porod (o ile to mozliwe;)). Katarynko z tymi ulewaniami to jest roznie. Czasami samo przechodzi, ale może to być tez wada przewodu pokarmowego Malenstwa - tak slyszalam. Dla dzieci karmionyc butelka sa specjalne mleka, a dla dzieci karmionych piersią to nie wiem... Poobserwuj jeszcze trochę Małą i wybierz sie do lekrza. Jeśli dobrze będzie przybierała na wadze to spoko gorzej jeśli nie. Co do termometru to ja tez mam brauna, ale nie znam modelu. Wydaje mi sie ze wszystkie sa podobne i dobre, moj jak na razie smiga. A ja karmie butelka i nie uzywam podgrzewacza - to dobrze czy nie? Dzis dopiero dojechalismy i jestem jeszcze ciagle "spakowana". Nie moge sie odnalezc, badz co badz po 2 miesiacach niobecnosci w domu. Dobrej nocki i do zgadanie sie poxniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki :) ja ostatnia nocke spedzam w PL ... juz jutro bedziemy w PL, boje sie jak Laura zniesie nocna podroz ... jak ma w planach plcz to moze przy ladowaniu? nie wiem ... musze z nia ... pogadac :);) co ma w planach :) Bardzo szybko zlecialy te 2 tyg. ....coz ciezko wracac. Magda ano nie wiem, stara jestem wiec za duzo czasu nie mam na czekanie z kolejna ciaza. Troche dziwie sie sobie, bo chyba amnezji dostalam na wspomnienie jak to plakalam, ze spie po 2 godz. jaka to jestem gruba i jak mi ciezko. Zobaczymy jakie bede miala mysli na wiosne:) A Milly juz chyba "rozpakowana" ... Zerkne do Was w piatek. Trzymajcie kciuki, buziole dla Was wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudik super, ze juz w domu po tak dlugiej podrozy:) jak Julcia zniosla podroz tym razem? Kroliku termometr mam taki sam jak katarynka model 4520 i kupilam go na ebay za 30 euro czyli podobna cena jak tego z allegro. Milly mam nadzieje, ze juz szczesliwa trzymasz sowja malenka Marlenke w ramionach:) Moja przyjaciolka miala dzis przyjechac do mnie ze swoim synkiem na kilka dni, tydzien temu musiala przelozyc wizyte bo jej zastepczyni przynisoala zwolnienie lekarskie na tydzien, a dzis synek jej sie rozchorowal:/ tak cieszylam sie na ich przyjazd, a teraz obawiam sie nie uda nam sie spotkac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac trzymam mocno, mam nadzieje, ze Laura spokojnie przespi cala podroz:) pelna podziwu jestem dla ciebie, ze juz myslisz o kolejnym, za to tez trzymam kciuki by na wiosne sprawnie poszlo i chyba troche zazdroszcze planow powrotu do "brzuchatkowego" okresu :D ale sama to sie jeszcze nie zdecyduje chyba, ze mnie cos zaskoczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Sylwucha :) Z planami to u mnie roznie ... nie wypadlam jeszcze z rytmu stad te plany no i zegar biologiczny tyka ... Jeszcze nie dopadl mnie "strach" przed lotem, zdecydowanie wolalabym leciec rano a tu w porze spania stad tez moje mega obawy. Coz musze jakos sie nastawic pozytywnie aby Laura nie przejele moich nerwow. Ide zatem juz spac. Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Katarynkag79 i chorykrolik zaprosilam Was do tej stronki polega ona na tym ze ladujesz tam zdjecia jakie chcesz aby Wam wydrukowali i wysylasz wszystko droga elektroniczna a do max 5 dni roboczych przysylaja je wam w ladnym pudelku do domku takze mozesz sobie wybrac czy chcesz matowe zdjecia,czy z polyskiem jak chcesz miec je uciente a jak wy kogos zaprosicie to mozecie sobie wybrac za to jakas nagrode albo 50zdjec kolejnych za darmo,albo ksiazke ze swoimi zdjeciami i cos tam jeszcze Ja dzis mialam dziwna noc od 3 rano nie spie bo nie moglam zasnac bylam wyspana dopiero teraz mnie chwyta zmeczenie wiec uciekam spac kochane dziwnie to brzmi o prawie 10 rano ;) Milly mam nadzieje ze juz przytulasz swoja Marlenke ;) milego dnia wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza czy moglabys do mnie jeszcze raz? bo nie doszlo, w spamie tez nie mam :( RudiK witamy z powrotem :) Nie jest tak ladnie jak w pl, wiec tym trudniej bedzie sie znowu przyzwyczaic. dzieki kochane za info odn termometrow :) mnie dzis znowu obudzil maly glod hihi o 6, zjadlam z moim sniadanie, przylozylam glowe do podusi, az tu nagle w calej chacie alarmy p/poz. w tym spiacym amoku biegalam i szukalam co sie pali, choc nic nawet wlaczone nie bylo hihi a zanim dotargalam krzeslo, zeby sie wspiac do alarmu to sie malpa wylaczyla ;) no ale ze spania juz nici...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza mozesz mi tez wyslac tą stronke moj mail to izuniek231@wp.pl ale chyba powinnas miec mojego maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Izuniek juz ci wyslalam dziewczyny poszukajcie maila od fotobox bo juz was drugi raz nie moge zaprosic ;( jakby co to jest fotobox.pl lub fotobox.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim :-) Rudzik- witaj w "domu" :-) wajowo Ci ,że tak długo byłaś w domku i zakosztowałaś ładnej pogody. Mi tu tego brakuje. Może uda mi sie pojechać za 2 ygodnie do pl- pod warunkiemże dostaniemy paszport dla Zuzi. Mom nadzieję :-) A Lilac juz pewnie też na irlandzkiej ziemi :-) U nas znów pogoda do bani-a ja pranie robię-już drugie. Zobaczymy czy da się wysuszyć na dworze miłego dzionka Ps.A gdzie nasza Milly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milly czekamy na wiadomosc od Ciebie! Rudik i Lilac witamy ! Jak Laura zniosla lot? Mam nadzieje ze dobrze :-) Ja bylam dzis u pielegniarki cisnienie cos mi skoczylo :-P ale zadnych lekow mi nie przepisali tylko mam sprawdzic w poniedzialek znow. Sylwucha, Krolik jest nastepna w kolejce pozniej ja :-) Pozdrowionka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem w IE zimno tutaj i wieje na 4 swiaty ;) Wczoraj za ciekawie nie bylo ... Laura postanowila protestowac , baaardzo glosno, nie wiem ile plakala ale od wejscia do samolotu az do chyba osiagniecia odpowiedniej wysokosci ... nijak nie moglam jej uspokoic, dalam picie ale pic nie chciala, wiec pewnie i uszka ja bolaly, cala sie upocila, usnela w koncu ale jak samolot ladowal to znowu koncert. Ja nie dosc, ze umeczona to z psychika w strzepach i "gluchym" uchem ... Wiec coz zmeczenie jeszcze daje o sobie znac, bo i rozpakowanie i prania ide zatem polac sie woda i w bety. A Milly ? nic nie slychac? moze napisze do nas jak bedzie juz w domku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milly pewnie odpoczywa po cesarce, skoro tak dlugo sie nie odzywa... Milego dnia kochane, nawet troche sloneczka dzis mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny! Podjęliśmy z Osasu decyzję, że będę jednak rodziła w Polsce. Osasu, przyleci, aby być przy porodzie. Stwierdziliśmy, że jednak, moje córki i ja zbyt bardzo tęskniłybyśmy za sobą, one potrzebują mnie, a ja ich. A poza tym obawiamy się o podróż w tak zaawansowanej ciąży. Moja mama także przeszczęśliwa, że zobaczy wnuczka zaraz po urodzeniu. Więc moja przeprowadzka do Irl trochę się przesunęła. Mam jednak nadzieję, że mogę zostać z Wami, bardzo Was polubiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×