nowo poznany

Co zrobic, poznalam 35letniego faceta, skonczone studia , piekielnie inteligentny, w miare z wygladu ale ma bardzo malego. Nie chce go urazic, ale nie wiem czy cos z tego wyjdzie.

tylko penis jest dla Ciebie wazny? :-o

Moniki i Magdy takie są własnie

wspolczuje temu facetowi,ze poznal taka pusta dziewuche jak Ty

małe słówko - jakie niby? nie czuję się jakąś pustą,wyrachowaną materialistką :o

Ja mam na imie Monika i jakos nie patrze na rozmiar penisa, to nie jest najwazniejsze, wiec prosze o sprostowanie swojej opinii 'male slowko'

magdy i moniki są takie dumne, takie damy, nadąsane co to nie one ach i och mają się za bóstwa urody, wyniosłe i pyskate lubia imprezy, wszędzi ich pełno, łatwo wchodzą do łozka facetom:)

ale sie usmialam no ale wracajac do tematu mi naprawde jest smutno z tego powodu, on teraz nie wydaje mi sie sexi//nie moge na to pomoc//on ma 11 centymetrowego (mniej wiecej- oczywiscie ze nie mierzylam). No i tak naprawde to pusta raczej nie jestem.

Male slowko...nie wrzucaj wszystkich do jednego worka,ja np.znajm jedna glupia kinge i co? nic,inne sa ok, a juz moglabym sie zrazic do posiadaczek tego imienia. Zreszta czytalam kilka twoich wypowiedzi na innych tematach, pewnie jestes jakas 14 latka ktora dorwala sie do komputera starszego brata, jestes zbuntowana bo nikt cie nie lubi i dlatego wkurzasz innych ludzi.Proste.