Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GABI.23

Ze skrajności w skrajność

Polecane posty

Gość GABI.23

Niewiem czy to problem warty opisania na forum ale męczy mnie to i chciałabym wiedziać co inni o tym myślą. A mianowice chodzi o mojego faceta raz jestem szczęśliwa zakochana nie mogę oderwać od niego oczu i niewyobrażam sobie życia bez niego a inny razem nie mogę patrzeć na niego nie chce z nim być wkurza mnie. Uważałabym to za normalne jeśli dawałby mi jakieś powodu do takiego mojego zachowania a on jest dla mnie dobry i zarówo wtedy jak jest dobrze jak i wtedy kiedy jest żle jest taki sam Jak to wytłumaczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogulinka
Ja mam to samo z moim facetem i znam dużo dziewczyn co też tak mają, więc wydaje mi się to normalne. Mój facet też nie daje mi zbyt dużych powodów abym miała takie wahania, bo zawsze jest dla mnie milutki i kochany. Nie wiem, może to już taka natura kobiet, że mają zmienne nastroje, nastawienie i zmienne uczucia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABI.23
do Amanta wiem o tym ale jak wytłumaczysz to, że np jak jest dobrze wszystko mi się podoba a jak mi coś odbije to co wcześniej mi nie przeszkadzało nagle jest nie do zniesienia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wombat aramejski
Poczytaj coś na temat: nadwrażliwości labilności psychiki zmienności nastroju Trudno wyrokować o Twojej psychice na forum i ja nie jestem specjalistą ale wiem trochę o sobie, swojej psychice. Jeśli Twoje zmienne nastroje nie sa wprost związane z wpływem otoczenia to pewnie jesteś osoba wrażliwą, nadwrażliwą o dużej skłonności do zmiany nastroju "bez powodu". Powód oczywiście jest ale nie musi być dla Ciebie oczywisty np: a/ nieuświadomione lęki (może boisz się związku?) b/ bodźce zewnętrzne, które podrażniają Twoja wrażliwą i labilna psychikę c/ okresowa, cylkiczna zmiana nastroju to rzecz normalna, u Ciebie być może częstotliwość zmian jest zbyt duża Musisz też przyjąć do wiadomośći, że po prostu są osoby o bardzo stabilnej psychice i są osoby, które mają problem ze zmiennością nastrojów. Naprawdę radzę poczytać i obserwować siebie. Nad swoją psychiką, nastrojami można panować, i można to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tak
moim zdaniem zwyczajnie męczysz się w tym związku. Bywa super, ale nie jest ta na ogół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABI.23
wiesz co myśle że to też że boję się związku wiele rzy się przejechałam i cierpiałam i niechce przez to przechodzić znów dlatego jestem ostrożniejsza. Tak jestem bardzo wrażliwą osobą to znaczy mam dwa oblicza ;: potrafie być wredną suką ale też bardzo spokojną wrażliwa dziewczynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABI.23
do chyba tak sama niewiem czasem zastanawiam się czy nie wbiłam sobie do głowy że chce z nim byc. Mam 23 lata i chciałabym za kilka lat sie ohajtać. On jest dobry facetem a ja wcześniej trafiałam na debili dla których tylko mój wygląd się liczył nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wombat aramejski
Jeśli potrafisz być wredną suką i miłą dziewczynką, to jako żywo przypominasz kobiece postacie z powieści Dostojewskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wombat aramejski
eeeeeeeeeeeeeh, dziewczyno! Sama dajesz przynajmniej częściową odpowiedź. Z tego co napisałaś wiesz, że zależy Ci na małżeństwie ale nie wiesz, czy zalezy CI na tym konkretnym facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bols
noo tak...typowe :o najpierw sie uzywalo z "niegrzecznymi" chlopcami, i bylo dobrze, a teraz na powaznie ma powaznego porzadnego faceta i tez niedobrze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABI.23
no i niewiem co zrobić wiem że jestem głupia nie jedna dziewczyna chciałaby mieć takiego męża on jest naprawde dobrym człowiekiem. Ale jestesmy bardzo różni ja mam barwniejszą przeszłość niż on niekoniecznie jest czym się pochwalić. Jestem bardziej obyta w różnych sprawach bo on pochodzi z małego miasteczka. Mamy razem wyjechać na wakacje i pewnie ja będe musiała się tym zająć znaleść hotel i tym podobnym. Niechętnie chodze z nim do restauracji bo moim zaniem nie bardzo on umie się zachować w takim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stracona dla normalnych
to co ja napiszę, będzie pewnie płytki, może za płytkie :D ale zastanawiałaś się czy to nie jest ZNP ? Twój chłopak to osoba, z którą pewnie często przebywasz i to dlatego jemu wybitnie się "obrywa". Ja tak mam w związku z ZNP - mam cudowną współlokatorkę, ale parę dni przed okresem, czy też w połowie cyklu nie mogę jej ścierpieć :O. zamykam na siłę usta i zaciskam pięści :O. U pewnych kobiet ZNP przejawia się właśnie taką zmiennością nastroju pomimo że fizycznie nic mi nie jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wombat aramejski
ZNP Związek Nauczycielstwa PolskiegiO..? :D ZNP to chyba zbyt proste wyjaśnienie. Tym bardziej, po tym co jeszcze mgliśmy przeczytać. Gabi, jeśli widzisz różnice i one Cię w jakiś sposób rażą to nie znaczy, że jesteś głupia. Rozumiem, że odpowiada Ci to, ze Twój facet ma pewne zalety ale chyba jednak brak Ci u niego tego czegoś. To nie jest dobre rozwiązanie być z kimś tylko dlatego, ze gwarantuje spokojną i bezpieczną przyszłość gdy tymczasem pragniemy czegoś więcej. Dobrze się zastanów, czy to jest TO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bols
Ale jestesmy bardzo różni ja mam barwniejszą przeszłość niż on niekoniecznie jest czym się pochwalić daj mu spokoj, niech sobie znajdzie fajna mila uczuciowa dziewczyne bez bujnej przeszlosci. marnujesz mu zycie teraz i pozniej jak od niego odejdziesz za kilka lat, bo cos ci znowu odbije. a tak na marginesie on to toleruje, twoja przeszlosc (do ktorej masz prawo oczywiscie), nie wstydzi sie za ciebie, jesli wogole o niej wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stracona dla normalnych
"Mamy razem wyjechać na wakacje i pewnie ja będe musiała się tym zająć znaleść hotel i tym podobnym. Niechętnie chodze z nim do restauracji bo moim zaniem nie bardzo on umie się zachować w takim miejscu" o lol Ja sądzę, że Ty go tak nauczyłaś - skoro jest dobry i myślisz o nim jako o potencjalnym partnerze, to pewnie nie bez powodu...odetnij pępowinę :O a zobaczysz, że pewne pokłdy w nim drzemią. Może on myśli, "po co mam organizować" skoro Ty się zajmiesz tym (zakładam, że pewnie tak był wcześniej) - stąd naturalny ciąg przyczynowo - skutkowy. Poza tym, ja bym na Twoim miejscu, zaproponowała rzadzsze spotykanie się (jeśli ze sobą nie mieszkacie) - rozłąki i takie przerwy, odświeżają umysł i sprzyjają dzikim namiętnościom :classic_cool: p.s. proponuję jogę, zwłaszcza piramidę :D - niesamowicie wycisza :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GABI.23
tak wie o mojej przyszłości bo jaka byłam to byłam ale zawsze jednak bylam szczerą osobą. Toleruje ją bo jak to on powiedzial dumny z tego nie jest ale to było kiedyś i ważne co jest teraz. Tak zastanawiam się nad tym czy nie zmarnuje mu życia wręcz uważam że ja na niego nie zasługuje. do wombat aramejski czy brakuje mi tego czegoś hmm szczerze nie umiem odpowiedziec ani tak ani nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×