bardzo prosze o odpowiedz- 3 trymest, twardnienie macicy

Hej, w zasadzie cala ciaze tardniala mi macica, jednak nie laczylo sie to ze skracaniem sie szyjki... ostatnio jakies 2 miesiace mialam spokoj- macica twardniala ale nie bylo to w granicach normy raczej, teraz jestem w 34 tc i moja macica oszalala - mam nieregularne aczkolwiek bardzo czeste skurcze.. bezbolesne oczywiscie - czy Wy tez tak macie? ja sie boje o moje dzieciatko- wiem ze to glupie, ale jak ta macica sie scisnie to moja niunia nie ma sie jak poruszac... widac niemal cale jej cialko wtedy(zarys oczywiscie)... czy takie skurcze moga cos zrobic malenstwu??

hej mi brzuszek zaczal twardniec we wrzesniu a urodzilam w styczniu. Ostatnie dwa miesiace bylam jednym wielkim skorczem, mimo najwiekszej dawki fenoterolu jaka mozna przyjmowac. Mysle ze dzidzi z tego powodu nic nie jest, ale istnieje wowczas bardzo duze ryzyko przedwczesnego porodu. Ja urodzilam 7 dni po odstawieniu lekarstw w 38 tc, wiec mysle ze gdyby nie one moglabym miec problemy z donoszeniem ciazy. Najlepiej jakbys zglosila sie do swojego lekarza, a on juz bedzie wiedzial co robic dalej. Pozdrawiam i duzo zdrowia zycze :)

yaka26 --> jak miewasz takie skurcze czesto, to jesli masz mozliwosc dzwon do gina a jesli nie jedz do szpitala. Wiem, ze tak przed switami mysl o szpitalu to nie jest to, czego byspragnela najbardziej, ale tak jak napisala osti - wystepuje duze ryzyko porodu przedwczesnego, a 34 tydz to troche za wczesnie... Same skurcze Malenstwu nei szkodza, ale mozesz urodzic wczesniaka. Sa leki na powstrzymanie skurczow, wiec glowa do gory :) Wazne jest tez zeby specjalista ocenil jaki jest stan twojej szyjki, czy sie nie skraca czy nie ma rozwarcia. Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze :) I daj znac co z Wami :)

Witam!! Dla mnie macica zaczeła się \"stawiać\" bo chyba o tym mowa bardzo wczesnie bo juz ok. 24 tyg. Na poczatku nie łączył się to ze skracaniem szyjki macicy ale już od ok 32tyg szyjka również zaczeła sie skracać. Pamietam te skurcze. Tak jak pisała poprzedniczka bezbolesne, ale jednocześnie nieprzyjemne. Czesto brakowało mi powietrza, uczucie trudne do opisania. Brałam leki, oszczedzalam sie a mimo wszystko urodzilam w 36 tyg Na całe szcescie dzidzia jest zdrowa. Dzis ma już 3 miesiące i waży całe 5100 Pozdrawiam Życzę powodzenia i głowa do góry będzie dobrze :)