Kto jeszcze nie lubi swiat?

ja:O

ja nie lubię tego całego cyrku przed swiętami.

Ja! :D

Ale przynajmniej jest z nich taka pociecha, ze połowa Polski sprząta- przynajmniej te dwa razy w roku;)

i korków nie było jak jechałam dzisiaj do pracy :)

jeszcze Boże Narodzenie jakos znosze, ale tych wielkanocnych to nie cierpię do kwadratu...

ja nie lubie świąt, najchętniej to bym gdzieś wyjechała.

To takie wspaniałe, móc zagłębiać się w Tajemnicę Śmierci Jezusa z Miłości do nas i na nowo co roku móc przeżywać Chwałę Jego Zmartwychwstania. Święta dają możliwość dojrzewania, z roku na rok możemy coraz głębiej i dojrzalej kochać i wielbić Go za Jego Miłość do nas.

I przeżywasz tę chwałę w internecie?????:O

Zapewne chciałaś mnie zmiażdżyć ironią:) Ale nie udało Ci się:D Po pierwsze, nie ma obowiązku stać na baczność przez całe Święta. Po drugie, Internet jest miejscem spotkania ludzi, w jakiś sposób, a zatem równie dobry, by dzielić się radością ze Świąt i tu.

Ja nie przepadam, a poza tym ide do pracy w swieta na cale 3 dni :O

Z tego co zdążyłam zauważyć to niestety nasz świętojebliwy naród skupia się raczej na napchaniu kałduna. Te kolejki w sklepach spożywczych i monopolowych przywodzące na myśl zbliżającą się klęskę głodu lub inny wielki kataklizm raczej nie nastrajają do refleksji nad zmartwychwstaniem pańskim, no ale może ja się nie znam...

ja nie lubie swiat udawana grzecznosc i sympatia

nic robic

u, nie wiem co tu przezywać....