Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kot rademenes

Faceci/dziewczyny - sytuacja bez wyjscia......

Polecane posty

Gość kot rademenes

Dziewczyny - wkurzają się, że ich faceci nie mają wystarczająco duzo czasu dla nich i spędzają go za dużo z kumplami, piwami,imprezami, komputerami i czym tam jeszcze. Faceci - wkurzają się, że dziewczyny są upierdliwe, trzymają ich na smyczy, mają fochy nie wiadomo z jakiego powodu i ciągle chcą więcej zainteresowania. (mówię o dużej części związków, co chwilę widzę temat w tym klimacie na kafe) I pytanie - czy jest w ogole szansa żeby się dogadać? Nie żeby któres z dwojga musiało ustępoowac, ale zeby wlasnie sie DOGADAC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet musi widziec umiar i jak sie decyduje na zwiazek to zauwazać swoją kobiete wtedy ona nie bedzie sie czepiac... nielicznym sie udaje - tym zdolnym do milosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiśce zawsze facet
musi to, facet musi tamto.... a księzniczki to nic nie muszą... idźcie wszystkie w cholerę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot rademenes
po pierwszych dwóch wpisach moje smutne wnioski nie uległy zmianie:O niedobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie bede sie spierac co bylo pierwsze jajo czy kura... ale chyba logiczne, ze najpierw musi być akcja zeby byla reakcja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiśce zawsze facet
już widzę tą twoją reakcję...... więcej czasu na durny serial albo piłowanie pazurów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec dalej
szukamy jakiegos wyjscia ;) mnie sie wydaje ze dogadanie to wlasnie ustepstwa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiśce zawsze facet
STOP :D a czemu to szacowna księżniczka nie może sama zacząć? Duma jej nie pozwala czy tyłek do stołka przyrósł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot rademenes
ok, a co jeśli próbujesz, próbujesz i nie możesz się dogadać, bo właśnie albo żadne nie chce ustąpić pierwsze, albo jedno uważa, że ustępuje bardziej i jest pokrzwdzone, albo któreś uważa, że to ta druga powinna ustąpić bo racja nie jest po jego stronie itd itd.... to nie jest cholera proste:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest szansa i to wcale nie jest takie skomplikowane jak wam sie wydaje :D my pod tym względem dogadujemy sie wyśmienicie on chodzi na piwo z kumplami, na imprezy, ja wychodzę z psiapsiółkami kiedy w TV leci mecz oglądamy razem ale na drugi dzien ogladamy jakiś sprany babski serial i jest ok ja nie nudzę na meczu on nie nudzi na serialu on gra na kompie, ja siedze na kafeterii :P a przede wszystkim nie trzymamy się na smyczy bo mamy do siebie zaufanie to na prawdę nie jest nic trudnego ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moz by tak
wyciągnąć pół litra i się wspólnie spić, zaraz się pogodzicie i w łóżku wylądujecie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szansa na porozumienie się zawsze istnieje, ale do tego obie strony muszą dążyć wspólnie. Nieporozumienia są potrzebne i w związku; służą one wzajemnemu poznawaniu rzeczywistości, a nie tylko złudnym mniemaniom o drugiej osobie i zagłaskiwaniu kogoś na śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot rademenes
Wszystko się zgadza, są potrzebne jasne, przesłodozne związki są jak dla mnie jeszcze gorsze tylko, że na dłuższą mete to takie coś zaczyna męczyć obie strony...Takie ciągłe drobne pretensje wynikające, nie wiem, z innych oczekiwań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blanqua ---> może ;) ale wiesz co jest najciekawsze ? że takie zachowanie nie sprawia nam najmniejszego problemu i żadne z nas z tego powodu nie cierpi ;) wiec czasami nie rozumiem związków o których tutaj czytam, że normalnie gorzej jak w zoo :O tresura od początku do końca aha i zapomniałam dodać, że u nas nie ma mowy o czymś takim jak czytanie smsów w telefonie, sprawdzanie poczty, gg itp i nie ma tak jak u niektórych moich znajomych, że ja nie mogę dzwonić do ŻADNEGO kolegi a on do żadnej koleżanki a niestety znam mase takich par :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to brak zaufania - czasem uzasadniony, czasem prewencyjnie ... no coz bywa róznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie to nikt prewencyjnie
nie powinien ufać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie to nikt prewencyjnie
ja tylko trzymam Twój poziom :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem o co ci chodzi ale piszesz o moim poziomie z wielkiej litery to ci wybaczam ten nieudany zart;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem...
Wypowiem się jako dziewzyna ;). Dla mnie to jest tak, że facet musi uważać na to co mówi i na to jak się zachowuje na imprezach po pijaku, bo nietakim zachowaniem można popsuć coś co się nazywa zaufaniem. Mówię tu o tym czego doświadczyłam. Jeśli mi facet pójdzie na impreze powie o tym przedtem i opowie jak było, co ciekawego itd to fajnie gorzej jak dowiaduje się po fakcie bo coś stało się spontanicznie a później nie ma tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a baqba
to może sobie na imprezach po pijaku dawać badać migdałki świeżo poznanemu znajomemu bo to w końcu nic takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×