Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutas.....

Powiedzial ze się odezwie ale kiedy?

Polecane posty

Gość smutas.....
i co ja mam myśleć, czuć, robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana.....
no i co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
a tak nawiasem byl taki topik o kobietach ktore wiążą sie z facetami z dzieckiem zna ktos moze adres plissss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana.....
ale jak Ci o tym powiedział i co Ci powiedział???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana.....
nie pamietam powiedz mi co Ci powiedział moze warto z nim spróbowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
zainteresowana >>> jakos nie moge tak na forum o takich szczegolach na koniec powiedzial ze wie jak bardzo mnie skrzywdzil i na to na pewno nie zasluzylam (nie zasluguje) i że też wie że powinien powiedziec mi o tym na poczatku znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
Smutas - weź przestań. Oni wszyscy tak mówią.IDENTYCZNIE. Nic ich nie łączy.... hihihi..... Odkochaj się!!! I to już natychmiast, bo im głebiej w to wchodzisz - tym mocniej odchorujesz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
przeciez nikt go nie zna, kurcze to jak masz zamiar mi odpowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
paranojka ale moze on faktycznie ma z tamta tylko dziecko, wiesz zdarza sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
no wlasnie on atk tlumaczyl, ze to byla po prostu WPADKA że nie łączyła ich miłość i nie łączy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
prosze kobiety porozmawiiajcie chociaż ze mną bo oszaleje nie mam sie komu wygadać, kogo poradzić jest mi tak ciężko , cierpie bardzo nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
ale mieszkają razem? ile lat ma dziecko? on sie pierwszy odezwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
Odpuść. Mam tyle lat, że naprawdę.... Odpuść dzieciaku, bo odchorujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana.....
paranojka ale jesli to prawda ze to była wpadka i ze nie jest z tamta kobietą to myslisz ze nie warto?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
i to jest chyba najgorsze i chyba najbardziej mnie boli że nie mial odwagi pierwszy zadzwonić i mi wyjawić prawdy czekalam cierpliwie 2tyg, aby poukladal sobie te swoje "problemy" (niby w pracy) martwilam sie o niego bardzo, ale chcialam byc cierpliwa i wyrozumiala, ale ostatnio nie wytrzymywalam nie wiedząc o co tak naprawde mu chodzi pisalam , pislam (odpisywal), dzwonilam (nie odbieral) nie mieszkaja razem dziecko ma roczek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana.....
kurcze szkoda ze nie mozesz tego sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
ale czego sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
wiecie on do konca i zawsze byl dla mnie bardzo dobry i nadal jest (poza tą ukrywaną tajemnicą) po raz pierwszy poczulam ze jestesmy jak dwie polaczone polowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
czy napwno z tamta nic go nie łączy bo jak ich nic nie łączy, a on zaczął by sie starac o Ciebie ale podkreslam zaczął by sie starac to ja bym zaryzykowała powrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
zainteresowana.... >>> też to biore pod uwage (bo gdybym go nie kochala to pewnie juz zapomnialabym o nim i dala sobie spokoj) moglibysmy sprobować oczywiscie musialby sie o to bardzo postarac,a nie wiem czy bedzie mu sie chcialo, watpie to juz chyba taki typ (wyslalam mu tez smsy wkraczajace na jego ambicje i psyche, ale to jeszcze nie koniec, nie zostawie tak tego) no i dałabym mu bezwzględny warunek i an clae życie: że nie bedzie mial z nimi żadnego kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
no co ty nie przesadzaj to jego dziecko jak by nie było, z matką ok ale z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
Dziecko, to dziecko.... Przemyśl.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
wiem dziecko nie jest niczemu winne (nie chcialabym mu kiedykolwiek zabierac ojca) ale jesli bedzie mial z nim kontakt to rowniez wiaze sie to z kontaktem z matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana....
teraz odczekaj zobaczysz czy wogóle zacznie sie starac jesli nie to ty juz nic nie rób w tym kierunku, a jesli tak to ja bym dała mu szanse ale na twoich warunkach mykusiam zycze powodzenia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
I tak właśnie będzie. Będzie również pomagał matce dziecka, bo jak jej będzie źle, to i JEGO dziecko będzie cierpiało. Będzie Was czworo. Ty, on, dziecko i jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
zainteresowana >>> dzięki pa NO TO MAM TERAZ dwa punkty widzenia na ta sprawę hm co mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
Słuchać starszych. Wiele w życiu widzieli. Mamie opowiedz. Doradzi, bo Cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
paranojka >>> w moim przypadku to niemożliwe :( niech ktos jezszce tu zajrzy prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojka
Już wymiękam. Pa Słonko. Nie wchodź w to. Po co masz mieć gorzej, skoro możesz mieć lepiej? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutas.....
dlaczego wymiekasz? dziwi cie ile moglam przejsc w zyciu? nie wchodzic wto? a jesli to jedyna prawdziwa milosc i więcej (drugiej) takiej nie spotkam? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×