Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biały Walc Pani prosi pana

Zrozumieć kobietę, zrozumieć mężczyznę

Polecane posty

Gość Biały Walc Pani prosi pana

Czy udaje się wam to w związkach? Czy kobieta otwarcie może powiedzieć, że np. chciałaby pobyć więcej czasu u swoich rodziców, że chciałaby drugie dziecko, że marzy jej się spotkanie na kawę z kolegą z pracy albo chce mieszkać w innym miejscu.. Czy mężczyzna otwarcie może wam powiedzieć czego pragnie, na co ma ochotę, czy mógłby z wami zrealizować jakąś swoją fantazję( oczywiście nie chodzi o zdradę), może mówić o kimś innym że wygląda jak anioł.. .czyli czy ludzie w związku mogą być sobą bez uszczerbku dla drugiego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta
moga byc ze soba stu procentowo szczerzy bez uszczerbku dla zwiazku ale tylko wtedy gdy sa... "czysci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta
natomiast jesli nie sa szczerzy to czy sa czysci czy nie zwiazek niest niezdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOSHHE
Mój facet mie mówi nic otwarcie.To jest okropne,jest zamknięty , nie wiem czy może z inną dziewczyną by się nie otworzył..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..upsss
oczywiście, ze jest to możliwe.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja oduczyłem się otwartości bo to ją zaczęsto złości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiscie że trzeba
rozmawiać z druga osoba na kazdy temat, rowniez planów, marzeń ... i ich realizacji. :-D Na pewno nie mowię facetowi kiedy ide z nim ulica, że wlasnie ten facet mi się podoba ... bo po co go ranic, przeciez i tak kocham tylko jego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolorowa lilia
a mój otwarcie mi mówi ostatnio nawet latem namówił mnie i koleżankę na nagą plażę bo to lubi koleżanka ma fajne ciało także wniosła trochę urozmaicenia..potem mieliśmy fantastyczny sex oczywiście tylko ja i on, ufam mu wiem że jest przy mnie sobą i dzięki niemu poznałam trochę naturę mężczyzn współczuję tym zamkniętym mężczyzną co ukrywają wszystko nic nie mówią a za plecami popełniają najgorsze głupstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda, ze jak aniol, nie mowi nigdy gdyz na moje szczescie uwaza, ze na caalym swiecie najpiekniejsza jestem ja ;) ale jak widzi jakas fajna laske to mi ja pokazuje i odwrotnie czesto to ja mu pokazuje ladne dziewczyny i sobie o nich gadamy. Mamy podobny gust ;) Jesli chodzi o fantazje mrauu ciagle wymyslamy je razem- np ja zaczynam a on doklada dalsza czesc, jest cool, ale jak ktore z nas ma cos swojego to tez chcetnie opowiada. Kiedy zdarzy sie, ze wpadnie w oko jakiejs dziewczynie, bylo tak kilka razy- np. w pracy, jedna panienka chciala sie z nim umowic, pierwsza osoba ktorej o tym powiedzial bylam ja. Jego kolega, ktory o tym wiedzial nie mogl w to uwierzyc, ze majac okazje do zdrady nie dosc, ze jej nie wykorzystuje to jeszcze mowi mi o wszystkim.( ale to palant jest :) ten koles) a pozostali Ci normalni zazdroszcza mu takiej zony. Ja rowniez opowiadam mu wszystko co sie dzieje kiedy jego nie ma ze mna (mam wielu kolegow bo mam mlodszych braci ;) ) i regularnie sie zdarza, ze mam jakies niemoralne propozycje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×