Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margeurtitte

jak zyc obok kogos kogo sie nienawidzi?

Polecane posty

Gość Margeurtitte

jak uniknac z nim kontaktu przy swiatecznym stole? Jak zyc z nim pod ejednym dachem dodma w ciasnym mieszkaniu? Ma ktos tak moze mi ktos cos poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbccc
A kto to jest dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeurtitte
ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie piszę o czymso czym zupełnie nic nie wiem. :O Muszę wiedzieć chociaż troszeczkę, bo tak w ogóle to głupia ze mnie baba. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
niby tak ale przez niego jestem srtrzępkiem nerwow gdyby nie on dawno mialabym meza, a tak kloce sie z nim bo mi puszczaja nerwy, gdybyd nie ojciec nie moalabym kompleksu glupiej za glupiej. Ciezko mi strasznie nie mam przyjacilki kotrej to moge powiedziec , nie wiem co ma byc jutro przeciez sa świeta a on powidzial dzis ze ich nienawidzi. Tak tez mysalam kiedys a teraz to powiedzial i wiem czemu tylko ja nigdy nie cieszylam sie z gwiazdki , siwast mimo glupich drogich prezentow ktore mi kupowal, mimo staran mamy zeby bylo milo, bo zawsze on robil tak ze awantura wisiala w powietrzu. A dzis przegial powiedzial mi cos czego ojciec nie moze powiedziec dizecku, przekroczul poczucie dobrego smaku a ja poczulam sie jak dziwka. Nie wiem jak mam tu dalej zyc po prostu nie wiem. siedzie u siebie w pokoju jakj w jakiejs dziupli boje sie wyjsc zeby go nie spotkac nie musiec z nim rozmiwac widziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
margeritte jakze ja cie rozuMIEM..JAKZE MOCNO..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
mam to samo..to samiutenko..a pzreciez są święta,.,. jak czytam ciebie to jakbym siebie czytala..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
tez niemam przyjaciolki ani nikogo bliskiego:(:(a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
to poradz mi cos,ja nie wiem co ja mam zorbic. Nie dosc ze ja czuje sie winna choc dalma sie sprowokowac i mam nadzieje ze ja tez go zranilam dzis to jak mam usiasc z nim przy jednym stole jutro? A jedziemy do mojej siostry na sniadanie. On bedzie trzymal sie kurczowo mamy bo nikogo tak nie kocha jak ja , a ja bede sama z boku. bojde sie ze cos palnie na tym sniadaniu ze bede musiala byc dla niegoh milutka. nie wypada przeciez zebym wsrod rodizny byla dla niego chamska tylko dlatego ze nienawidze drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
24 powinnam sie wyprowadzic w sumie, ale w Warszawie nie da rady znalezc prace i miec tyle kasy zeby mnoc kupic mieszaknie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
a ja koncze studia, moze po tym co dizs zaszlo naprawde poszukam byle jakiej pracy w sklepie, na stancji nie chce mieszkac bo nigdy sie nie suamodzielnie, bo bede placic komus za stancje i nie bede miala z czego odlozyc na kredyt, po prostu porazka, chcalabym zeby umarl. a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
mamy tyle samo lat ..o jak milo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
sorki ze nie pisalam ale chlopak dzwonil ..juz ci pisze wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
kochana ale skad te mysli ze chcesz jego śmierci..czy aż tak ci zaszedł za skóre.. ?? wiesz .tak jak moj tata nikt mi nie zaszedł za skóre..boli mnie serce jak mysle jaka krzwde wyrzadza codzein swymi awanturami nie tylko mnie ale i mamie ale mama go broni a mnie depta mimo ze ja ja przednim chce bronić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdgfdg
nie odezwiesz sie juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
odezwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
nie chce jego smierci tylko dlatego ze moja Mama bardzo go kocha wie ze ma ciezki charakter ciagle go tlumaczy, ale dla mnei to za malo troche bo przez to uwazam mam skopane zycie. To nie jest tak ze ojciec mnei nie kocha niby kocha na swpoj sposob ale dla mnie to jakis absurd kochac i tak ranic, dzis powidzial mi pare przykrych rzeczy bardzo a potem dodal to teraz sobie idz plakac do pokoju. No sory ale to juz jest pokazanie ze wie ze ma przewage nade mna. myslalam ze wezme noz ze mu wsadze w gardlo , jak juz pisalam jesrtem nnerwowa chcialam w nim czyms cisnac. Powstrzymalam sie na szczescie. Wracajac do jego nie zycia, on czasem wyjezdza boze jak mi wtedy dobrzem, spie spokojnie, spokojnie przemieszczam sie po mieszkaniu robie co chce kiedy chce, a jak on jest to jakby czula ciagle jego oddech na sobie , sama jego obecnosc w domu wywoluje we mnie agresje. nienaiwdze go i teog jak pomiata ludzmi slabszymi od siebie. jeszcze jaksi czas temu wbaczylam mu zlaegle rzeczy tlumaczoac tym ze jest juz stary, robi sie zdzialdzialya ale teraz... Nie dobrze mi sie robi jak on je, jest gruby a je jak swinia 2 godizny, jak wlazi do lazienki i nie sprzatrnie po sobie, jak daje mi prezenty czuje sie glupio idiotycznie glupio jakbym byla winna wsztystkiemu ja nie umiem nienwaidziec i udawac ze tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
a twoja mama brni ojca dlatego pewnie ze tez go kocha , dlatego ze zostanie z nim jak Ty sie wypriowadzisz, tak jak moja. Ja nie mam prawa rzadac od mojej mamy zeby go zostawila bo ja uwazam ze moj ojciec to chisteryk i czlowiek o tak podlym charakterze ze nei wiem jak mozna fundowac dzieciom takiego ojca, a ona powidziala mi kiedy ze myslala ze mu przejdzie ze zacznie byc keidy taktowny, a teraz mowi ze on taki jest ze on po prostu nie rozumie ze plotoąc trzy po trzy rani ludzi i jak mama mu zwraca uwage on mowi to mnei zabijcie . No czy to jest madre? Boli mnei to ze to moj ojciec jedyny jakiego mam ale on robi tyle rzeczy ktore mnie rania, potem zapomina i jest jak do rany przyloz ale ja nie zapominam i wteyd boli mnie jeszcze bardziej. Bo nie wiem czy sie gniewac czy odpuscic, unikalma go naptrawde osdtatnio dzis zlamalam sie wdajac w jakas chorą dyskusje na temat mojego faceta. Napisz skad jestes.. chcialabym miec przyjacilolke wiesz.. tylko sie sparzylam i trudno jest teraz mi znalezc bratnia dusze... a chociaz to ze sie rozumiemy w kwestii ojcow to jakis plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochana niestety jestem z krako
wa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochana niestety jestem z krako
a maszmoze faceta?gdybysm iala faceta byloby ci łatwiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
ojej szkoda, Krakow nie lubi ponoc Warszawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
moze jutro pogadamy? Opowiemy sobie jak bylo okropnie przy tym siwatecznym stole a moze bedzie wyjatkowow milo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
a fecata mam ale to tez pogmatwana sprawa, jestesmy ze soba nie jestesmy... jakos tak roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochana niestety jestem z krako
oki pogadamu jutro dobrze>?:)ide sie kapac i zycze milej nocki..spij słodko i nie martw sie:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochana niestety jestem z krako
ee tak ja niemam nic przecwiko warszawie:)buziaczki .papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margeuritte
dzieki :) pa pa . Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×