zrobilam z głowy masakre

witam ... mam ogromny problem.. wlasnie sobie hcialam zafarbowac wlosy na opalizujacy szatyn... ostatnio farbowalam jakos 2 miesiace temu.... ale co sie stalo... cale wlosy wygladaja pieknie... probklem z tym ze 2cm odrostow maja inny kolor niz reszta.... tzn sa jasniejsze.. nie mam pojecia dlaczego.. kiedys juz farbowalam tym kolorem i wygladaly cudownie... co teraz zrobic... nie sa az tak bardzo widoczne te odrosty ale nie chce ich miec!!!

też sie tak kiedyś urządziłam :) ale to jest doprzewidzenia. . wiadomo ze farba łapie inaczej farbowane włosy a inaczej naturalne

GARNIER 100% COLOR?

tak!!!!! a skad wiesz??

jestem zalamana... nie moge miec takich wlosow... jak chlopak wroci od rodziny to mnie zbaije bo on nienawidzi jak kombinuje z wlosami... myslicie ze jak zafarbuje na ciemniejszy kolor to te odrosty chwyca?? mam bardzo ciemnobrązowe wlosy z natury wierc w ciemnych wygladam dobrze... jak myslicie??

bo zrobiła mi na włosach dokładnie to samo:D jak słowo daję:F teraz się śmieję, bo to było jakis czas temu i już pozbyłam się tego, ale tuż po farbowaniu minę miałam nietęgą:O pewnie taka jak Ty teraz;)

u mnie odwrotnie - im bliżej głowy tym ciemniejsze, a koncowek prawie wogole nie wzieło :o kolor wyglądał jak sprany, masakra, never ever :o

inną farbą chwycą odrosty na 100%:) ja użyłam potem farby L`Oreal Excellence i nawet bez wstępnego farbowania odrostów równomiernie chwyciła i idealnie pokryła włosy:) nigdy więcej nie użyję tego gównianego Garniera 100% Color:O

to powiedzcie mi teraz co zrobic?? zafarbvowac na ciemniejszy?? musze czekac do wtorku niestety.... ale czy nie jest to zbyt maly odstep??

ja juz kiedys nia wlosy farbowalam lecz wczesniej nie mialam farvowanych przez jakis rok... a teraz mialam z 2 miechy... chcialam odroty ukryc a tu co... jeszcze gorzej.... zalamana jestem

a nie domowe eksperymenty - a jak znów nie wyjdzie, a gwarancji nie masz, to za dwa znów farba..? powodzenia.. apotem ścinanie o połowę bo nic z nich nie będzie.. niestety wiem co piszę, z autopsji :(

no ja odczekałam czas jakiś, bo szkoda mi było włosów, ale skoro nie farbowałaś tak długo to może jednak połóż farbę we wtorek, bo chyba nic nie powinno się dziać złego:) tylko już nie Garniera;)

no tak tylko ze nie mam tyle kasy..... ... znam farbe ktora zawsze mi wychodzi.... ale przyznam ze tym razem sie boje.... juz nigdy nie bede farbowac wlosow....

ja tez uzywam garniera ,ale strasznie schodza te farby za kazdym razem jak myje woda jest zafarbowana i w efekcie po 3 myciach juz nie ma tego koloru -juz nie wiem jakiej farby użyć ale takiej by nie wzarla sie ta farba

wyjdzie na 100%, bo ja odczekałam jakie1,5 miesiąca więc i nowe odrosty mi przybyły, a L`Oreal Excellence idealnie pokryła mi włosy nawet bez wstępnego farbowania samych odrostów

chyba kupie farbe i sprawdze na kawalku odrosta..... jesli sie uda to ruszam do farbowania... a wlosy podetne kilka cm...

każda zawsze wychodzi..:P tylko jak już coś masz na włosach, to nie ma opcji żeby wyszło ci tak jak na opakowaniu.. bez przesady.. nie szkoda ci włosów?? dla zdania faceta będziesz je niszczyć? fajny zwiazek nie ma co :o powodzenia, producenci odżywek nic-nie-dających czekają na takie jak ty;) sorry.

musze przyznac ze to dla mnie straszny bol... bo mam ladne wlosy... nigdy nie mialam popsutych farbowaniem ani niczym innym.... a tu nagle takie cos....

dlatego ja zawsze chodze do fryzjera!

aaaaaaaaa popsute to dopiero będziesz miała.. niestety, wiem po swoich..

o co ci chodzi.. przeciez napisalam ze moj chlopak nie lubi jak kombinuje z wlosami,... uwaza ze najlepsze sa naturalne ale jak cos zrobie z nimi a jest ladnie to nie robi z tego powodu problemow... ... ale mnie diabel skusil....