Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kubulinka

rekordzistka wsród Was w karmieniu dziecka piersią !

Polecane posty

Gość matecznik
Smutek mnie ogarnia czytając tego typu wypowiedzi i mam wrażenie że ich właścicielkami są sfrustrowane mamuski, bo tyle jadu jest w tych wypowiedziach szkoda sie wypoiwadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111111111
a ja myślę,że to wcale nie są mamuśki tylko jakieś małolaty co sobie jaja robia bo dorosła,zrównoważona kobieta takimim tekstami by nie waliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze im tak
rekord pobiła mama3 6 lat karmienia a piersi ma jak nowe Mamo trojeczki takie rzeczy to tylko w erze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinkaaaaaa
Ja skończyłam karmić piersią, kiedy mały skończył 7 m-cy. Wprowadziłam inne pokarmy, kiedy dziecko skończyło 4,5 miesiąca. Mały jadł, to co mu dawałam i pierś schodziła na dalszy plan. Nie gotowałam kaszki na moim mleku, tylko na mleku modyfikowanym i Kacper się do tego przyzwyczaił. W końcu pierś przestała mu być potrzebna i odstawiłam dlatego, że dziecko od mleka wolało inne produkty. Syn mojej siostry jest niejadkiem, toleruje tylko i wyłącznie mleko matki, a ma już 1,5 roku. Gdyby siostra przestała go karmić, to mały pewnie umarłby z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmienie nie ma bezpośredniego wpływu na wygląd piersi i jestem o tym przekonana. Myśl sobie co chcesz jadowita żmijo:) Nie napisałam, że wyglądają jak u nastolatki, ale są jędrne i na swoim miejscu, bo o nie dbam..od zawsze:) Wystarczą masaże, naprzemienne prysznice i odpowiednie ćwiczenia, balsam i każdy biust może dobrze wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja karmiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja karmiłam
moją dziecinę 13 miesięcy i uważam, że to było w sam raz - sama się "odwróciła" od cyca, gdyby chciała dłużej pewnie bym dała, ale jestem szczęśliwa, ze sama wiedziała kiedy skończyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja karmiłam
dodam, że mam duże, ale ładne piersi, nie są obwisłe ani brzydkie, a duże miałam zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda123
Kobietki a jak dlugo powinno sie albo kiedy najlepiej przestac karmic piersią? po 3, 4 miesiacach? po pol roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znam rekordzistki lepszej od tych, które Wy tu podawalyscie, i nie na ten temat chce cos napisac. Chcę sie tylko odnieść do wypowiedzi Agais. Moja tesciowa karmiła piersią mojego męża 3 tyg. Moja mama moją siostre-2 lata. Moja matka absolutnie nie jest nadopiekuncza, wręcz przeciwnie; moja tesciowa moglaby służyć jako wzór nadopiekunczosci w Sevres pod Paryzem:P Myślę, że wyłacznie karmienie piersią nie ma nic do rzeczy, jesli chodzi o patologiczne relacje, trzeba patrzec na całokształt. I jeszcze o samodzielnosci. Ja akurat nie uwazam, ze niemowle nalezy juz przyzwyczajac do spania w swoim łózeczku-choc tak zrobiłam z synem, to z kolejnymi dziecmi chcialabym spac dopóki będę karmic (nie bedzie to raczej mozliwe, ale chcialabym). Nie rozumiem też Twojej teorii odnosnie zbawiennego wplywu zostawiania rocznego dziecka na kilka godzin codziennie z obcymi. Oznacza to,ze rónie dobrze wypadaloby poslac brzdące do żłobka, bo im dobrze zrobi. Dziecko po ukonczeniu 1. r.ż dopiero zaczyna byc przylepne i wymagac stalej obecnosci matki. Nie mam oporów przed zostawianiem syna u róznych cioc, ale nie uwazam, aby taka codzienna praktyka jakos go lepiej szkoliła w samodzielnosci. Wlasnie paradoksalnie stały kontakt ze mną urozmaicany spotkaniami z innymi dziecmi, znajomymi, mamami poznanymi w piaskownicy-to daje mu solidne fundamenty bezpieczenstwa, umozliwi odkrywanie samodzielnosci na tyle, na ile czuje sie gotów. Jesli chce się oddalic, robi to, ale ma swiadomosć, ze jestem i moze zawsze wrócić. Byc moze pójście do przedszkola będzie dla niego silnym przezyciem, ale-tak jak twoja córka-zapomni o tym i przyzwyczai się. Mozna spekulowac, co jest lepsze, kto ma rozsądniejsze podejscie, tylko po co? Tego najczęściej nie wiemy i sie nie dowiemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda123
mamo trojeczki dziekuje za odpowiedź. Ty akurat jestes mama z doswiadczeniem i jakos czytajac twoje wypowiedzi na forum nabralam do Ciebie zaufania ;-) nie piszesz głupot tak jak inne.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofuj
zeby tylko w moim zyciu nie dane mi bylo zobaczyc normalnej kobiety dzjacej cycka juz chodzacemu dziecku.....uffff....chyba jestem nadwrazliwa bo nudnosci przez taki obraz dostalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu gdzie mieszkam wszystkie dzieci ida do zlobka (takiego domowego,jest tam tylko 5 dzieci) po ukonczeniu roku. przewaznie po kilku tygodniach chodza juz w 100 proc. chetnie. obserwuje roznice miedzy tutejszymi 3-4-5 latkami i dziecmi Polakow,ktorzy niedawno sie tu zjechali. Polskie dzieci co chwile wolaja mame,zachowuja sie \"dziko\" tzn. zabieraja sobie zabawki,non stop jest z nimi jakis problem. OCZYWISCIE GENERALIZUJE. natomiast islandzkie dzieci zachowuja sie o wiele spokojniej,zajmuja sie zabawa z nieznajomymi o wiele sprawniej,o wiele wiecej potrafia. a wiec chyba jest to jakis dowod,ze DOBRY zlobek wplywa na dzieci bardzo dobrze. wierze w jak najszybsze oddzielenie od rodzicow,jak juz pisalam im przylepniejsze dziecko tym mniejszymi krokami,ale trzeba to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marychha
2 lata i 3 mies ale nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agais zgodze sie z toba ze zlobek wplywa dobrze. Ale nie polski zlobek. mam znajoma ktora pracowala w zlobku. nie wspomne co tam sie dzieje :( Teraz chce oddac starszego do przedszkola. Tez jestem zdania ze dziecko powinno oddzielic sie od matki. Powinno przebywac wsrod rowiesnikow. Teraz lekarze mowia ze 2 lata powinno sie karmic. A ile naprawde? nikt tego nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę wydawac sądów, póki nie dowiem się konkretnie, na czym złobek u was Agais polega, czy faktycznie służy dzieciom-byc może, natomiast na podstawie mojej dotychczasowej wiedzy, dziecku 1-2 letniemu lepiej robi przebywanie z bliska osoba-mamą, tatą, a nie instytucją i paniami:) Uważam za rozsądne posylanie dziecka na dluzszy czas codziennie do innych ludzi, kiedy skonczy ono 2,5-3 lata. Wczesniej wydaje mi sie to zbędne (jak nie ma wyjscia, to nie ma wyjscia, ale nie uwazam tego za zbawienne). Piszesz \"wierze w jak najszybsze oddzielenie od rodzicow,jak juz pisalam im przylepniejsze dziecko tym mniejszymi krokami,ale trzeba to zrobic.\" W jak najszybsze nie wierzę, bo co to oznacza-3 miesiecznego malucha mam zostawiac? Kazdy wiek ma swoje prawa, i nie demonizowalabym przylepnego dwulatka. Przyjdzie czas i na niego, co nagle to po diable. Jest czas piersi, smoka, pieluch i bycia przylepnym. Nie uwazam, aby jakas sztywna granica wiekowa decydowala, kiedy nalezy kolejne etapy przeskakiwac.\\ Karmienie piersią notabene uwazam za własciwe max. do ok 2 rz. Potem wydaje mi sie juz przegieciem, ale moze tylko mi sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
agais a jak maja zachowywac sie dzieci które sa tam krótko? chyba maja prawo by czuc sie tam nieswojo to ze w Isladnii sie to praktykuje wcale nie oznacza ze to jedyna i słuzna droga do wychowania człowieka Czyzby Islandia była jakims wzorcem dla Polski w tej dziedzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ludzie wyjezdzaja na zachod i zachłystuja sie wszystkim co tamtejsze bezkrytycznie przyjmujac ze jest to słuszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co Ty gadasz
Agais naprawdę 2 x usunęła ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za tym zeby takie roczniaki bawily sie ze soba. nie caly dzien ale ze 2-3 godzinki. widzialam jak reaguje moj syn na towarzystwo dzieci. mimo ze takie maluchy bawia sie obok siebie to jednak dobrze wplywa na nich towarzystwo rownolatkow. Wiez z matka dla takiego malucha jest chyba najwazniejsza wiec glownie powinien przebywac z nia. Ale kilka godzinek zabawty przydaloby sie:). moj syn byl ciagle ze mna i teraz ciezko mu \"dogadac\' sie z dziecmi. Agis ma swoje zdanie na temat wychowywania. U nich praktykuja taka metode a nie inna. Net-ar pisze racje o zachlysnieciu sie. Niestety tak jest. Ale kazdy z nas wybiera to co dla dziecka najlepsze (zdaniem rodzicow) a tak naprawde czasem mozemy wybrac najgorsza droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma, ja nie napisalam, ze roczne dziecko ma siedziec tylko z matka-ja bardzo chętnie zabieram syna do innych dzieci, ale nie zostawialabym go codziennie na parę godzin u obcej osoby. I tyle. Wiem, ze Agais ma wlasny pogląd na wychowanie-jak kazdy z nas, ale ona napisala to tak, jakby jej droga byla jedyną słuszną w osiągnięciu samodzielnosci dziecka. Z tym sie nie zgadzam i o tym tez pisalam. Dla mnie zachód coraz rzadziej jest wzorcem do nasladowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz....
3 razy do trzeciego roku życia, pokarm miałam, dzieci chciały wiec czemu miałaby nie karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
pszcoła zauwaz ze wiele osób jest tu przekonanych o wyłacznie swojej słusznosci kto robi inaczej niz one -robi zle? nie sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama też 3
Na każdym forum mama trójeczki mam juz tego dość !!!Wszędzie się wcina.Ja mam też 3 dzieci i jakoś nie pozjadałam wszystkich rozumów jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***elvie
mama trojeczki brawo :-))) ja akurat lubie Twoje wypowiedzi i nie uwazam ze sie wcinasz i wymądrzasz. gorzej z ta biedna chorą na głowe net-ar ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doma26
DoAGAIS. twoje wypowiedzi sa tragiczne!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lo lla
mama 3 i net ar moze pogadajcie z kafeteria zeby wam robote załatwili bo ciagle tu siedzicie i sie wymadrzacie . co nie wejde na jakis topik to albo 1 alo 2 ile mozna? co wy? sio do ludzi, sio do miasta a nie szlajacie sie po forum. nie widzicie ze ktos zawsze co jakis czas posze wam ze ma was juz dosc? to chyba powinno dac wam do myslenia.pozdrawiam. bez zali oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×