SMUTNO MI DZIS-UKOCHANY DALEKO, OBIECAL ROZMOWE PRZEZ SKYPE A TU NIC...

Jestesmy ze soba prawie 3 lata/ w maju beda 3 lata/ Jest on za granica. Przed swietami byla gadka, ze wezmie notebooka z soba i bedziemy rozmawiali. /on z rodzina mial wyjechac do innego domku/ W kazdym badz razie, w piatek mi wyslal wiadomosc sms-owa, iz nie bedziemy mogli rozmwiac, bo on ni9e ma komputera. jestem zla, jest mi smutno, bo nastawilam sie okropnie, z radoscia czekalam a tu nic... ja jestem cierpliwa, uwierzcie, .tylko ja przyjezdzam nieczesto do domu, bo studiuje w innym miescie, i tam nie mam kputera. musze korzystac z kafejek -a to kosztuje!!!! na stan dzisiejszy nie mam tyle pieniedzy zeby SOBIE przegadac 10 zl w 2 godziny:/ i on o tym dobrze wie! dlaczego facedi c nie mysla??????????????????????? ja sie poswiecalam ,jak pies gonilam byleby zdazyc na nasze rozmowy przez skype. po prostu mu sie nie chce. przykro mi ,bo chcialam zeby rozmowa ze mna wynikala z jego wnetrza, a nie ze ja jestem teraz smutna i on chce rozmaaewiac,,, nie qwiem czy mnie zrozumieliscie... nawet juz kartki mu nie szykuje na nasza rocznice, bo nie mam jakos ochoty... teraz dzwoni jak najety... czemu tak jest?????????????????????????

podnosze... wiecie, czuje taka gule w gardle.. zle mi ...mam ochote sie rozbeczec...

nie badz głupia... ja tez juz nie beda słac kartek takich od serca./// nie załśuguje na moje ciepłe słowa dawałam cała siebie miłosc a on nic trzymał sztame z ex zamiast w koncu pokazac ze kocha i ze nie bedie sie dawał jakies ex rzadzic. ze ona niewazna i to co ona robi. takie ciepłe kluchy aj bo alukia sie zesra wiec nie moge tak publicznie powiedziec wiesz ty musisz płakac a nie alusia.. ona nie bo co ludzie powiedza a ty mozesz płakac cierpiec ciebie nikt nie zna.. a alusie tak :O

ja tez jak głupia goniłam aby zobaczyc co u niego czy napisał jak sie czuje.. a on w tym czasie piwo z nią chlał... na sobie nosił... a mnie piekne słowka mowil choc znał moje zdanie co do alki.. sam mowil ze to była łapnka czemu nie ma odwagi rzec jej nie? ze jets dorosla i ma zyc sama. albo rzec wiesz nie ufam ci z tymi tabsami to tez bajka naciagan zwazyszy na fakty;) ex, gg, brak kasy u niej, rok temu dziecka nie zrobila sobie, tabsy wpieprzała:)

napisal m ismsa ze dzis chcialby przez skype porozmawiac. tylko po co mi to? ja chce, zeby to bylo Z JEGO WNETRZA, a nie ze m i smutno ,czy przykro to wtedy porusza niebo i ziemie.

na skype?jak kocha do zadzowni na komorke:) chyba ze ne ma czasu bo gada z ex a tu mu fałszywe łzy leje wie ze jak ona mu biadoli to jemu jest jej szkoda, nie ciebie i potem on wrogiem do ciebie a jej kulską z ktora ona robi co chce

nie , on z dziewczyna teraz nie jest. jest z rodzina w domku, w innej czesci jego kraju. on probowal dzwonic ale teraz by wyjasnic O CO MI CHODZI, bo robie igly z niczego.... rzeczywiscie...z niczego...

z rodziną? a jaką mama i rodzenstwo?| :) jak to z niczego? nie spotykał sie a czekałas az zmarałzas i nie wysłał zyczen na swieta... na urodizny tez nie wysłał... a ex sle i to słodkie

podnosze o prosze o konstruktywne rady .

ukci