JAK ZADAC MU TO PYTANIE???

podoba mi sie pewien facet. musze dowiedziec sie spod jakiego on jest znaku. jak to zrobic? gdy zapytam wprost (szczegolnie, ze nie za często ze soba rozmawiamy) pomysli, ze jestem jakas wariatka. potrzebuje dobrego sposobu na wyciagniecie od niego tej informacji. czy macie jakies pomysl jak go dowcipnie zagadac i jednoczesnie dowiedziec sie tego, czego chce?:)

oj, to bardzo delikatne i kłopotliwe pytanie... no nie wiem, czy wypada, skoro jeszcze sie dobrze nie znacie... może poczekaj jeszcze kilka miesięcy

Zapytaj go kiedy ma urodziny- po dacie urodzenia dowiesz się jaki ma znak zodiaku

smiej sie, smiej:) zadałabys prawie obcemu facetowi pytanie spod jakiego jest znaku wiedzac, ze wiekszosc społeczenstwa ma do tego negatywne podejscie i uwaza to za stek bzdur?:) ja nie umiem ie do tego zabrac:)

okazji o swoich urodzinach, dacie i przy okazji spytaj o jego....

no nie wiem... a jak się obrazi za takie pu=ytanie??? moze sobie pomyśleć, że ona chce się wprosić na imprezkę urodzinową...

no jasne, że bym nie zadała!!! przecież to nie wypada!!!!! dlatego piszę, abyś poczekała:)

zielone jabłuszko- pewnie! jakos na to nie wpadłam.:) a masz jakis pomysl na dobre wprowadzenie do tego tematu? bo my zazwyczaj o nauce gadamy- rzadko wchodzimy na osobiste tematy.

jeżeli bedie miał urodziny za tydzień to kto wie :D ale jak już miał zresztą faceci nie myślą, wiem coś o tym :D

temat urodzin jest baaardzo osobisty musisz działać delikatnie i z wyczuciem, aby przez Twoje pytanie nie odniósł wrażenia, że chcesz się w przyszłości wprosić na imprezę do niego:)

zajrzyj mu w indeks :D

widze, że się dobrze bawicie:D:D:D ja w sumie tez- jestescie zabawni:) no ale nadal nie wiem, czy moge tak prosto z mostu, ni stąd ni zowąd zapytać: "hej, kiedy masz urodziny, bo tak mi to nagle przyszło do głowy?":) P.S. nie jestem nachalna- nie wproszę mu się na impre:P

Powiedziałabym coś np o urodzinach koleżanki lub o swoich i tak \"przy okazji\";) zapytałabym kiedy On ma urodziny:) Powodzenia

albo wyciągnij legitymację/dowód przypadkiem :D ponarzekaj na zdjęci i spytaj czy ma też takie kiepskie, i niech pokaże :D

serio??:D dziewczyno, zapytaj po prostu : ciekawi mnie Twój znak zodiaku, mógłbyś mi powiedzieć spod jakiego znaku jesteś:) qrczę co w tym dziwnego???:)

bawi mnie to bo nie wierzę w astrologię :D..... albo inaczej każda kultura ma swoją i się nie pokrywają... jak dla mnie laika :D

Zapytaj o jego numer PESEL :)

wiecie co, śmieszy mnie, że ludzie boja się zapytać o fajne i normalne rzeczy, a niektórzy bez skrępowania zasadzają prosto z mostu takie pytanie że szok...

najlepszy jest pomysl z narzekaniem na moje zdjęcie!:D bomba!!:D a jak dobrze pojdzie, to ponarzekam tez na swój cellulit- moze on mi cos na to doradzi;) pesel tez jest niezły- bedzie zabawnie, jak mi go wyrecytuje (a ja wtedy niczym przebiegła lisica wyciagne informacje o tym cholernym znaku zodiaku!!);) wiem, ze nie kazdy w to wierzy. ja z przyjemnoscia stosuje wiedze z tej dziedziny i jeszcze sie nie zawiodłam:)

a można wiedzieć astrolożko jaki jest Twój znak zodiaku??:)

hej moniaaaa- gratuluję bezpośredniości. ja taka nie jestem:) nie wiem jak dojsc do tego tematu, bo głównie rozmawiamy o uczelni (jak juz wspomniałam). nie mam na to pomysłu i tyle:) jesli to problem dla Ciebie, to nie musisz mi radzic. moze któs inny cos podpowie:)

jestem spod bardzo przyziemnego znaku- panna. a Ty?

co chcesz od tego zdjęcia? dobry pomysł :D nikt nie pomyśli że chciałaś rzucić okiem na datę urodzenia.... A niektórzy mają fajne stare zdjęcia w legitymacjach Jeszcze może wydębisz komplement że wyglądasz lepiej niż x lat temu :D więcej pomysłów nie mam

to nie jest dla mnie problem, ale fakt, jestem bezpośrednia, często płoszę tym facetów...(ale mam wtedy ubaw, gdy taki biedak ode mnie zwiewa;) ). ja bym zapytała wprost... nie wiem, jak Ci doradzić skoro masz aż taki kłopot z zagajeniem

no kiedy pomysł jest fajny;) w kazdym razie bardzo zabawny:D kierunek jest niezły, jakos to zmodyfikuję ( moze zapytam czy ma taki sam stempel w legitce jak ja?:D) i bedzie gatara.

moniaaa- ja jestem nieśmiala; nie wychylam sie z niczym. zawsze grzeczna i spokojna. na swój sposób to ma urok i przyciaga facetów. ale czasami chciałabym byc odwazniejsza- wtedy nie miałabym problemów z takimi banalnymi sprawami:) Zazdroszcze Ci podejscia:)

panna?? hmmm..., nie znam chyba nikogo spod tego znaku... w takim razie miło mi Cię poznać:) wiesz co, skoro masz takie zamiłowania astrologiczne, to może intuicyjnie wyczujesz mój znak zodiaku??:);)

ja też nie jestem aż tak super śmiała, ale na szczęście nie mam najmniejszych problemów z kontaktami nawet z zupełnie obcymi ludźmi, kiedyś moze było trochę gorzej, ale naprawdę często z wiekiem człowiek nabiera śmiałości:)

heheh, to bardzo trudne zadanie:) to powiedz mi jakich lubisz mężczyzn? ale tak dokładnie z zachowania:)

hmmm... nie wiedziałam, że w taki sposób można wywnioskować czyjś znak zodiaku... niech no się zastanowię.... główne cechy: kulturalny, uprzejmy (ale nie przesadnie), taktowny, zrównoważony, spokojny, trochę nieśmiały, nie gadatliwy, ale też nie milczek, z poczuciem humoru, ale nie przesadnym to chyba najważniejsze, tyle mi do głowy przyszło:)