Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość silna wola

Guz na piersi

Polecane posty

Gość silna wola

Witam, Bardzo prosze o porade. Moja mama ma 46 lat i od pół roku wyczuwa guza na jednej z piersi. Guz ten na poczatku zanikał, potem z nowu sie pojawia, czasem boli, czsem jest niewyczuwalny, aktualnie znow sie powiekszyl i pobolewa. Jest to chyba uzaleznione od cyklu. pROSZE O PORADE. Mama o lekarzu nie chce słyszec bo boi się że to rak i powiedziala ze nie bedzie tego ruszać. Jak myslicie? Moze ktoras z Was tez cos podobnego doswiadczyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vveega
strach jest tu normalny, ale do lekarza iść musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amssss
Moja Mama miała też taki guzek. Okazało się że to tylko torbiel. Leczy się, ale to nie jest rak na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lekarza się nie da
przecież nikt jej nie zdiagnozuje na forum. zabierz ją na usg chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bingo..
Co za bezdenna głupota. A jak to JEST rak, to rosnący od pól roku na własne życzenie zainteresowanej daje sporo mniejsze szanse do wyleczenia, niż zdiagnozowany owe pół roku temu. Może twoja matka ma studia i mieszka w mieście, ale to jest klasyczny przykład metalności tak zwanej "baby ze wsi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
Tez myslałam o usg albo o badaniu krwi, jesli to cos powaznego to bedzie miala wysoki ob. Moja mama bardzo wiele już w swoim zyciu chorób juz przeszła. Aktualnie ma wypadanie zastawki, wodę w kolanie, cukrzyce insulinozależną no a teraz jeszcze ten guzek, zastanawiamy sie ze moze jest on przyczyną rozpoczynajacej sie menopauzy... Nie wiem mama uparla sie ze do lekarza nie pojdzie bo nie da sobie tego ruszyc. Jej wujek i ciocia zmarli na raka boi sie ze jak juz tam wejdą to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amssss
Ale do lekarza musi iść. Przekonaj ją, że nie może być tchórzem, nie może bać się lekarza, raka można wyleczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
Bingo ,dobrze Ci się mówi bo nie jesteś w jej sytuacji. I nie mów jak bys zrobil/a bo nie mozesz o tym wiedziec bo nikt nie wie jak by postapil w takiej sytuacji. Tylko teoretyzujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
Po wszystkim co juz przezyła boi sie lekarzy. Wiem ze powinna, ale nie wiem jak ja przekonac. Musze przyznac ze ja sama sie boje, bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj silna... pociągnij mamę do lekarza ...jeśli to tylko jakiś kaszak lub coś niegroźnego - to przestaniecie się martwić .Najpierw gilekolog i lekarz I-szego kontaktu.... oni dadzą skierowanie do endo.... Jeśli coś gorszego to lepiej niż zwlekać . Z maleństwem można sobie szybko poradzić . Moja mama zareagowała szybko i już jest 2 lata po operacji, nasza znajoma to już 20 lat. Niech nie zwleka . Jak nie dla siebie to dla ciebie i rodziny... Musisz do niej dotrzeć ..... Trzymam kciuki i odezwij się . My możemy wspierać ciebie i Twoją Mamę , ale lekarza nie zastąpimy.... Strach jest paraliżujący , ale od niechodzenia do lekarza choroba nie zniknie... A jakby twoja rodzina poszła wcześniej do lekarza to może dziś by żyli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
Hej. Namow mame na wizyte u lekarza! koniecznie! ja z moja mama poszlam na badanie mammograficzne bo bala sie isc sama-na szczescie nic nie wykazalo. Jednak cos innego zabralo mi mame-atak serca. Nie ma jej od 1.5 miesiaca. ja nie chce cie straszyc ale zabierz mame do lekarza, niech nie chowa problemu do szuflady bo za jakis czas moze byc za pozno. Wspieraj mame, idz razem z nia do lekarza. Trzymam za was kciuki.Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
Dziekuje Wam wszystkim za opinie i wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam trzy guzki
włókniaki. raz na rok tylko chodzę do onkologa na kontrolę i póki nic się nie dzieje, to lekarz powiedział, że nie ma potrzeby wycinac. umów mamę na wizyte, zapłać a pójdzie. pewnie się okaże, że to nic strasznego i uwolni się kobieta od strachu. trzeba to sprawdzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
A jak one wyglądają? Też zanikaja i pojawiają sie? Jak sie to u ciebie zaczęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
Zapraszam wszystkie panie które też mają takiego guzka. Proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieńdoberek
hej! Ja tez kiedys wyczułam u siebie guzka, poszłam do ginekologa który dał mi skierowanie na usg, na szczęście okazało sie ze to tylko niegroźne torbiele, ale strachu przezyłam co niemiara i nie wyobrazam sobie, zebym nie poszla do lekarza i zyła cały czas w takim okropnym stresie. Dlatego namów mamę na lekarza i wytłumacz, ze to wcale nie musi byc rak. Pozdraiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silna wola
ze zwykłego usg można się dowiedzieć czy to torbiel, włóczniak ,czy rak? Mama nie chce biopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na dobrym sprzecie usg
dobry lekarz moze wstepnie okreslic zmiane ale przewaznie trzeba zrobic biopsje i dopiero jej wynik jest znaczacy w diagnozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumcia36
witam stwierdzono u mnie gruczowłókniaka którego usunełam miesiąc temu na początku pierś nie bolała a teraz boli bolą mnie też plecy może ktoś miał takie same objawy proszę o odpowiedż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×