Mojemu synu grozi wyrok !!!!! może odpowiadać za błąd psa

Mój syn wyjechał na praktyki do Kanady. Niestety ale dostał się we wpływy szajki chuliganów. Brał udział w nielegalnym wyścigu psich zapszęgów w Yukon i zniszczył lodowy pomnik piosenkarki Alanis Morissette siłującej się z wściekłym rosomakiem. Ponieważ nie wyrobił się na zakręcie, albowiem oszalał lewy dyszlowy w zapszęgu. Nie rozumiem dlaczego mój Tomaszek ma odpowiadać za błędy psa !!!

dziwne pytanie?? jak samochód w cos walnie -albo kogoś -to też bedziesz twierdzić że to samochód winny , a nie kierowca??? Podobno Bóg dał rozum , by go używać

Ale samochód nie jest żywy!!!

:D Pomnik świetny.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alanis_Morissette ;)

nawet za dzieci odpowiadają rodzice - a też są żywe... No chyba że ten pies biegł sobie luzem i nie był kierowany przez twego syna

Drune pytanie. Rozwydrzony młokos narozrabiał, to niech poniesie konsekwencje. Sama piszesz, że przystał do chuliganów, że zawody były nielagalne. Poza tym najwyraźnie wiele potrafił w materii powożenia psim zaprzęgniem. Ale matka-Polka w obronie Tomaszka oczywiście idzie w zaparte i sądzić pewnie powinni psa. Żałosne.

Przecież mówię, że pies był w zapszęgu. Nie biegł luzem! Jednak nagle jakby oszalał (opieram się na obiektywnej relacji świadków), skręcił tor jazdy w kierónku posągu i doszczętnie go uszkodził! Wstępna ekspertyzna wykazała, że pszyczyną mogła być wadliwa karma zwierzęcia, albowiem pies był na paszy niewskazanej przez hodowców psów.

najwyraźniej niewiele potrafił

Ludzie to sie potrafia wkręcić.. :D

No patrz, to psy w Kanadzie wariują od paszy. Co nie umiejsza winy twojego syna. Zawody były nielegalne.

{ albowiem pies był na paszy niewskazanej przez hodowców psów. } :D:D:D

a ja myślę że przyczyną wypadku był wadliwy materiał genetyczny z którego wykonano ten egzemplarz Tomaszka

"w kierónku " prowokacja?...

Jednakże posiadam ekspertyzę z Ambasady, że takie wyścigi należą do kanonu kulturowego Kanady!

Przepraszam za błąd ale jestem doszczętnie roztszęsiona, wy którzy nie posiadacie synów nie możecie nic o tym wiedzieć.!

albowiem do rozrodu dopuszczony został wadliwy okaz matki-polki , która powinna być zdaniem hodowców nie powinny być dopuszczane do pokrycia pzez samca

Hamstwo

Heh, napisać wam byle co i od razu wierzycie :D

jego blad,nie psa,zamknac go na wieki-kara smierci!!!

prowokacja... i to jaka żałosna... :D

no to co???? i tak kara smierci!

dlaczego żałosna? mnie rozbawiła:D

zwariowalyscie chyba,jak kara smierci,najwyzej jakiejs dostanie prace spoleczne albo zawiasy

Właśnie tak powinno być że jak pies narozrabia to powinien być traktowany tak jego właściciel jakby właściciel narozrabiał:P.Np. za zagryzienie przez psa -kara śmierci.