Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wirusek

czy kwas foliowy również dla taty?

Polecane posty

Gość wirusek

Witam, planuję ciążę, porobiłam badania, chodzę do ginekologa, biorę folik i feminatal. Ostatnio natknęłam się na opinię, że przyszły tata też powinien przyjmować kwas foliowy w tabletkach. Czy Wy podawałyście coś takiego swoim mężom? A może brali też witaminy? jak udało się Wam ich do tego przekonać? nie wyobrazam sobie mojego łykającego folik co rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W stanach kwas foliowy jest ponoc obowiazkowo dodawany do maki....zeby ludziska nie mialy niedoboru...Napewno tacie kwas foliowy nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyyytanko
jak najbardziej powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż łykał folik razem ze mną , co prawda nie co rano ale jak mu sie przypomniało, i nie musiałam go namawiać, sam wyraził taką chęc przygotowania sie razem ze mną, myslę , że przyszłemu tacie to nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziczek
MM był zdecydowani bardziej wytrwały w braniu witamin niz ja - brał ponad pól roku,jak sie okazałao, ze ja mam perfect wyniki i może warto "podrasować" nasienie :) terazbiorę ja - mąż dał sobie spokój ale i tak non stop bierze jakieś witaminki - czego ja nie znoszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×