Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cichy1982

Zostawila mnie smsem.....

Polecane posty

Gość Cichy1982
Sluchajcie! Wiem juz wszystko. Uruchomilem kontakty. A wiec jednak. Bedac u kuzynki w Poniedzialek Wielkanocny poznala goscia. I to ten gosc byl z nia na weselu. Gdy do niej wtedy dzwonilem i pytalem co jest i tez czy poznala kogos, bezczelnie sklamala ze nie. Byli na weselu jako kolega i kolezanka. Ale zobaczccie jaki ona ma spaskudzony charakter! Klamala do konca. A wiec moi znajomi mieli racje ze niezkla z niej lisica. Zeszmacila sie w moich oczach. I zeby tak bezczelnie, 2 tygodnie przed weselem, bylismy razem po sukienke, cala rodzina myslala ze to ja oczywiscie bede na tym weselu a ona szyko sobie partera zmienila! Dla mnie jest zerem. Kasuje jej nr tel i nie mam zamiaru utrzymyweac z nia jakichkoleiwek kontaktow. Byc ze soba tak dlugo, zyjac wspolnym zyciem, problemami, kontaktami - i zeby tak klamac do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
takie życie Chichy, trudno o wiarę w drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
A co tam CICHA u Ciebie ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Samopoczucie bez zmian. Nigdy nie byłam gwiazdą towarzystwa, zresztą większość znajomych olałam żeby mieć wiecej czasu dla niego, więc teraz jestem sama. W niedzielę jadę do koleżanki. Dobrze w poniedziałek i w piątek w przyszłym tygodniu idę do pracy. Tzw. długi łykend to dla mnie wolne 3 dni wt-czt. Nie wiem co ze soba zrobię przez te dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
znajomi z pracy i znajomi znajomych przychodzą do mnie w sprawie pitów, czasami ktoś przyniesie coś miłego, taka mała pociecha :-) a Ty już złozyłeś swojego pita ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
Tak, zlozylem. Wiem ze to nie wypada kobiety pytac :) ale jestes rocznik 1979 ?? (domyslam sie po mailu) Ja jak mozna sie domyslec jestem 1982 :) U mnie lepiej ale to jeszcze nie calkowicie to jak powinno byc. Ale nie ma sie co dziwic, wkoncu mijaja dopiero 2 tygodnie. Jest lepiej ale caly czas ciezko mi ze ona gdzies tam z kims... no ale coz, przeciez ja teraz tez moge gdzies tam z kims... Teraz to ja juz jestem zly, ze jak tak mozna bezczelnie klamac do konca.. nigdy bym nie pomyslla ze ona taka jest.. Ale co tam. Jest po ptokach i trzeba zaczac zyc normalnie. Tymbardziej ze ona pewnie sie z nim spotyka, wiec za duzo o mnie nie mysli. Chociaz... dziwnie bo kazdy mowi mi ze ona sie odezwie. Ale drzwi sa zatrzasniete! Ciezko jest ale w takiej sytuacji powrotu nie ma! Za dozu przecierpialem. A jej rodzice tez zmaleli w mioch oczach. No bo jak mozna dziewczynie pozwolic isc na wesele w takiej sytuacji z nowo poznanym gosciem! Poznala go 2 tygodnie przed weselem. Nigdy bym nie pomyslal. Tam wszyscy doznali szoku ze mnie nie ma. A ona tak od razu z innym. Zajebista jest... pokazala jaka jest naprawde. Ja piedziele!!! Przeciez rodzice mogli powedziec, sluchaj po tak dlugim czasie spotykania z nim to nie wypada nawet tak isc z kims innym od razu bo przeciez nikt nie wie i kazdy sie spodziewa no mnie. A tu nic. Ledwo sie poznali i od razu na weselisko. TRAGEDIA! Normalnie mniej niz ZERO ta dziewczyna jest dla mnie. Tak sie zeszmacila w moich oczach gwiazda jedna ze normalnie jak sonie o niej pomysle to mam mdlosci!!!!! od tych gierek, kombinowania i klamstw!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Daj już temu spokój. Owszem, zawiodłeś się. Pomyśl co byś zrobił gdybyś zainwestował pieniądze np. we wspólne mieszkanie ? I co teraz dzielić, odbierać, zostawiać ? Wiem, ze własne nieszczęście jest największe i najokropniejsze ale, jesteś jeszcze młody i te dwa lata to niedużo. Szybko wrócisz do pionu. Tak, ja jestem rocznik 79. Czyli niedługo skonczę 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
No dobrze :) Ale rozumiesz mnie? No jak tak mozna postepowac! Zlosc jest we mnie okropna!!! Moge wiedziec skad jestes ?? Czy wolisz nie pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Myślę, ze rozumiem. Ja wyję w poduszke, wiem że Tobie nie wypada. Z powodu dziewczyny...więc w ten sposób wyładowujesz złość. Napewno wiesz, ze ludzie robią różne rzeczy, które wydają się bardzo złe a jednak ich to nie powstrzymuje. Nic na to nie poradzisz, jeśli chcesz być lepszy od nich to po prostu postępuj lepiej. Kłania się Wrocław.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
Toruń :) Zbieram powoli papiery, pracuje do 15-tej. Spokojnego no i chociaz troszke radosnego weekendu... A mnie mozesz zyczyc spokoju :) bo caly czas jade na uspokajajacych.. Do poniedzialku......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Życzę dużo spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Ja brałam jakieś prochy jak byłam z nim. Teraz chyba tylko 2 razy wzięłam i więcej nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Może sie ujawnisz w końcu na tlenie albo na gg. Mówiłam, ze nie mogę Cię odszukać w tlenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichsza
Hej Cisi :))) A szczegolnie hej dla Cichego. Trzymaj sie chlopie. Ja mam tak od tygodnia. Wygladam okropnie, nie jem, schudlam juz 2 kg. Milosc mojego zycia tez mnie oklamal. W zasadzie to mitoman, gowniarz, ktory nie mam prawa mowic, ze jest facetem. Podziwiam Cie. To co opisales, jesli to nie sciemna, przywraca mi wiare w facetow. 2 lata starales sie o nia. To cudne. W moim przypadku to trwalo 3 lata i to ja bylam strona zabiegajaca o wszystko a on zachowywal sie jak Twoja eks szczeniara. Dlaczego faceci, ktorzy sa w porzadku trafiaja na szmaty? Dlaczego ropwne babki dostaja kopa w tylek? Pytanie retoryczne. Nie chce takiego zycia. Pozdr. L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Witaj w klubie Cichych :-) Cichsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichsza
Hej Cicha M Od razu przepraszam, bo etap rozpaczy mi przechodzi i zamienia sie w furie. Dlatego jestem taka agresywan! Dlaczego wiekszosc ludzi woli grzebac sie za przeproszeniem w g...nie niz doceniac wartosciowych ludzi? Przeciez to jest jakis obled. Patrze sobie teraz na zakochane pary i zastanawiam sie, w czym bylam gorsza? Mial problem z praca dyplomowa, napisalam za niego, w najtrudniejszych chwilach bylam przy nim, potrzebowal kasy? Zastawilam pierscionek. Ja pierdziele! A teraz, kiedy ja potrzebuje pomocy, jego nie ma. Jedzie sobie nad morze z kolegami, tzw. meska wyprawa. Serce mi peklo. Chodze i rycze a ludziom mowie, ze te dziwne oczy mam z powodu uczulenia na pylki. sciskam mocno, mocno... L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Te wszystkie złamasy wcale nie myślą, że robią coś złego. Oni myślą ze są w porządku i że to my jesteśmy źli i dlatego musieli zrobic tak i tak. Kochana ile ja poświęceiłam dla swojego...pieniędzy, innych osób, czasu a przede wszystkim uczucia. Mój też gardził coraz bardziej moim towarzystwem, w końcu w ogłe przestał przychodzić do naszego domu. Bardzo się rozpił. Kiedyś był gołodupcem ale ja zawsze przy nim byłam. Od kiedy zaczeło lepiej powodzić mu sie w pracy między nami było coraz gorzej. W głowie zupełnie mu sie poprzestawiało. Ja tesknię za tym którego poznałam, ten obecny ...niech odejdzie w niepamięć i pozwoli zacząć żyć od nowa. My baby tak mamy, lubimy ryczeć i już. Ja też przez to przechodze, nie powstrzymuj się. Samo Ci przejdzie. Z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichsza
Oj, Cicha M, madra z Ciebie babka a slowo zlamasy wreszcie spowodowalo, ze sie usmiechnelam. Tez tesknie za Tym Dawnym, Tym Facetem, w ktorym sie na milosc boska zakochalam! Uczucia - kuzwa dalam mu wszystko! Znosilam jego humorki, jego wieczne zale, sluchalam kiedy mowil, ale on nie mial czasu mnie sluchac. Kiedy czegos potrzebowal to natychmiast! I ja bylam jak dobry zolnierz - meldowalam sie na rozkaz. I dobry blazen jednoczesnie - bo krola trzeba bylo rozbawic, zeby nie byl smutny, zalamany, wiec robilam za blazna... W niedziele widzielismy sie ostatni raz. On w ogole nie zauwazyl, ze mnie juz nie ma w jego zyciu. Jedzie nad morze. Przezywa to jak swinia okres! Qwa To jakas paranoja. Co za gnoje! Co za walniete gnoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichsza
Znalazl sie wujcio dobra rada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cich1982
Teraz cos Wam powiem... Bylem wczoraj na zakupach. I wiecie kogo spotkalem??! Tak.. moja "druga polowke" w objeciach z gosciem... Szlismy na przeciwko siebie. Szok to malo powiedziane. To tak jakby mnie ktos przejechal tirem. Albo walnal pala w glowe a potem kopal lezacego. Ale zachowalem zimna krew. Ona nie wiedziala co ma zrobic i robila wszystko zeby sie na mnie nie spojrzec, odwracala glowe. Ja tez ja olalem. Koles sie nie zorientowal. Udane zakupy mialem zaje... ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cich1982
Wyobrazacie sobie!!! 2 lata wspolnych chwil, zycia, planow, wszystkiego... i mijacie sie z ta osoba a ona idzie z kims innym i glowe odwraca w druga strone. Zaje... To ja tu chodze zasmucony i zdolowany a ona bawi sie w najlepsze i nawet przez chcwile nie przejdzie jej przez glowe moje imie! Mnie to juz sie smiac chce z tego wszystkiego. Zeszmacila sie w moich oczach, zero, dziwka. I klamala do konca. Przeciez pytalem jej czy poznala goscia, mowila nie, pytalem z kim idzie na wesele, mowi sama. A teraz prosze. Nie moge przebolec ze ja w zeszlym roku do niej wrocilem po tym jak ja zostawilem w walentynki. Ale co zrobic. Jej rodzice tez zmaleli w moich oczach. Mialbym ochote wykrzyczek wszystkim jaka to ona szmata jest! Z kolesiem tez moglbym zrobic porzadek..... ale co on winien jest prawda? No przykrecil sie przyz lasce, ta chciala no to jest z nia. To ona jest swiania, nie on. Ale mi numer wykrecila, ja pierDZIELE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cich1982
Co teraz zrobic jak sie z nia spotkam sam na sam. Zatrzymac sie i powiedziec co mysle. Tylko to tak jakbym wylewal smutki i mial jakis zal, to jej dodatkowwo da satysfakcje. Czy olac i przejsc obojetnie, nawet nie zwracajac uwagi na nia, jak ja oleje to zobaczy ze mnie to wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Współczuję Cichy, ja jeszcze nie miałam "przyjemności" jego zobaczyć. Myslę, że gdybym musiała, to przeszałbym szybko bez przygladania się. Po co rozdzierać rany. Myslę, że z czasem stać Cię będzie na większą obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
Czesc CICHA M. A co myslisz jak powinienem zrobic, ten moj ostatni wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
Skoro i tak ją już skreśliłeś to po co sobie jeszcze coś wyjaśniać, teraz trzeba się skupić na nowych osobach, nowych sprawach. Tylko Ci ciśnienie skoczy a jak nerwy puszczą i dojdzie do rękoczynów z jakimś chłopem, to Ty będziesz winny jeśli go napadniesz a on będzie spokojny. Zresztą to trochę tak jakby Ci jeszcze mimo wszystko zależało...Zobaczysz, kiedy naprawdę ją sobie odpuścisz będzie Ci obojętne z kim chodzi pod rączkę. Jak się znajdzie w najbliższym otoczeniu odróć się zadem, jeśli będzie taka możliwość odejdź w inne miejsce. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
Tylko ze z drugiej strony ja chcialbym powiedziec jej ze ja wiem, ze ja wszystko wiem, i o tych jej klamstwach, ze ja znam cala prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cicha M.
dobra, ale jakie to ma teraz znaczenie ? że Ty wiesz i że ona będzie wiedziała że Ty wiesz ? przestań się nią zajmować i zajmij się sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślisz, że jak jej to powiesz to coś zmieni?.. Skoro spotkałeś ich razem, to ona już tę świadomość - Twojej wiedzy o wszystkim - ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1982
Mnie to sie wydaje ze ona to w ogole ma swiadomosc jak postapila i dlatego ona mi esa przyslala a nie chciala sie zobaczyc. Mnie sie wydaje ze ona sie boi ze ja jej tak wygarne. Moi rodzice tez tak mowia. Bo dla nich to nie mniejszy szok jak dla mnie. Wiecie ja chcialbym jej powieziec wszystko co oniej mysle + to ze ja dokladnie wiem jak przebiegala na inpreza u tej kuzynki, ze jak do niej dzwonilem to wiedzialem jak jest, dlatego pytaslem ja o wsyztko ze chcialem sprawdzic czy bedzie klamala i ze klamala, i w ogole nawstawiac jej jaka z niej szmata jest, a wydawalo sie ze jej fajna kobitka, z ktora mozna dzielic lepsze i gorsze chcwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobisz jak zechcesz, taka jest prawda. Niemniej moim zdaniem już lepiej ją sobie odpuścić i zacząć żyć normalnie, nie babrając się w błocie poprzedniego związku. Nie możesz spróbować po prostu o niej mniej myśleć zamiast rozdrapywać rany? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×