Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ChmurKa_20

Jak myslicie opala już to słonko??

Polecane posty

Dziś wyszło u nas \"konkretniejsze\" słonko. Jak sądzicie jakbym siadła sobie nasmarowana oliwką to chwyciło by mnie choć trochę?? mam dośc swojej bladości a naturalne słonko uwielbiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safdfadsfdas
opal ale sobie lufe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakretka
nie radze. lepiej uzyj jakiegos samoopalacza, po kwietniowym sloncu nabawisz sie jedynie oparzen i czerwonej skory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że opala ......
a znane ci są przykłady opalania się nawet na sniegu ? kiedyś po szusowaniu na stoku w słoneczny dzień miałam ślady na twarzy od okularów i wyglądałam jak wariatka :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie że opala ......
ale tak poza tym to jestem troche pierdolnieta heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzisz i podpisujesz
opala i to mocno, zawsze wylegiwałam się w kwietniu na balkonie i na majówkę byłam już opalona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAWET BARDZO OPALA
co za brednie ktoś wypisuje, że kwietniowe słońce powoduje czerona skóre i oparzenia???????????????????słońce opala, a tylko jakiś bladoskóry kretyn dostanie poparzeń słonecznych jak będzie siedzieć cały dzień na dachu. Normalnym ludziom nic takiego nie grozi, można spokojnie się nasmarować i korzystać z dobrodziejstw słońca...no chyba, że komuś tak jak mi wyłażą na słońcu wszystkie piegi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakretka
to ja wypisuje te brednie ;) korzystam z wlasnych doswiadczen i tzw. "madrosci grupowej". mi po kwietniowym sloneczku po raz pierwszy w zyciu udalo sie zlapac alergie na promienie sloneczne (paskudna, czerwona, KOSZMARNIE swedzaca wysypka rozprzestrzeniajaca sie na calych rekach, ktorej do wakacji nijak wyleczyc nie moglam). no i kolezanki, ktore wysmarowane filtrami poszly nad morze sie opalac, nastepnego dnia wygladaly jak rasowe indianki. nikomu nie zabraniam, kazdy robi, jak chce. kazdy ma inne doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×